To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Prezent dla alpinisty, podróżnika ...
#61
Generalnie to ładowarki słoneczne są wydajne ale tylko w pełnym słońcu i nachylone cały czas prostopadle do słońca. W zachmurzony dzień nic nie naładujesz. Ja niekiedy wchodzę w góry na 7/8 dni gdzie nie ma zasięgu i nie widzę nawet potrzeby wyciągania telefonu bo i po co? By muzyki posłuchać? W góry idzie się zrelaksować, a nie by cywilizacji słuchać.
http://www.forum.outdoor.org.pl/gps-i-po...sloneczne/

GPS fajny bajer ale to tylko bajer. Strasznie ciężko o mapy turystyczne, a wgrywanie papierowych to dość duży problem, trzeba się na tym znać. W normalnej turystyce wystarczy telefon GSM z GPSem, najlepiej Garmina + mapa papierowa i to wystarczy by określić gdzie jesteśmy.

Tak jak jeden przedpiśca napisał, może kup coś co się szybko zużywa np. fajne, zimowe skarpety, a to niemały wydatek bo ok. 100zł. Może jakiś dodatkowy termos o pojemności której nie ma, może coś z brakującego szpeju do wspinaczki, może matę samopompkę bo śpi na wysłużonej karimacie? Najlepiej sama się podpytaj co by się mu przydało bo nam przez kompa ciężko stwierdzić co ma, a czego nie.

Odpowiedz
#62
Arni - masz racje z uwagami. Z tym ze my tak pracujemy ze mozemy sobie w zasadzie jezdzic bez proszenia sie o urlop ale musimy byc pod telefonem, wiec taki kompromis ze telefonu wylaczac nie mozemy:). Ale racja z tym ze musze sie podpytac.
-------------------------------------------
Miram

Odpowiedz
#63
Mam pewien problem, mój przyjaciel wyjeżdża w lipcu do Afryki. Jedzie na czas nieokreślony i z tejże okazji chciałbym mu kupić mu co przydatnego. Region do którego jedzie to środkowa część kontynentu, dokładnie Togo. Nigdy nie byłem w Afryce więc nie wiem co mu się przyda. Sprawa dość pilna, mogę dać około 50 euro. Pomóżcie.
---
Edytowany: 2012-06-27 23:26:01

Odpowiedz
#64
Może jakiś kapelusz solidny, albo sandały lub coś do odkażania wody
---
Edytowany: 2012-06-28 00:18:02

Odpowiedz
#65
Może multitoola? Jeśli nie ma oczywiście.
-------------------------------------------
Dać w ziemię nura – najlepsza to emerytura. JS

Odpowiedz
#66
może jakaś literatura fachowa? sugerowałbym ''w pustyni i w puszczy''.
-------------------------------------------
=)

Odpowiedz
#67
Może ***imetr?

http://pl.wikipedia.org/wiki/***imetr

Nie wiem czy mu sie przyda, ale ma fajna nazwę.

Odpowiedz
#68
prezent, a zarazem coś pożytecznego:
http://wspinanie.pl/serwis/201212/14-Pol...endarz.php

Odpowiedz
#69
odkopuje przed mikołajem i gwiazdką, co by żona znalazła inspiracje:)
---
Edytowany: 2015-11-30 12:35:05

Odpowiedz
#70
Ładowarka solarna :-)
-------------------------------------------
Wioleta

Odpowiedz
#71
''Talon'' na aktywność, przedmiot nie alpinistyczno-podróżniczy ?
---
Edytowany: 2015-11-30 15:03:47

Odpowiedz
#72
najzwyklejszy Victorinox na przykład model Huntsman:)

Odpowiedz
#73
Właśnie taki Victorinox ale by było miło ale mąż twierdzi,że świat stanął na głowie skoro kobieta marzy o takim prezencie.
-------------------------------------------
Iza

Odpowiedz
#74
Album TPN-u do wyboru
http://sklep.tpn.pl/index.php?route=prod...path=60_67

Odpowiedz
#75
to ja proponuje:
-dobra czołówka
-okulary przeciwsłoneczne potrzebne zimą latem w aucie w górach :)
-powerbank by zawsze można było zadzwonić do swej połowicy
-spork z tytanu czy jakiś kubeł na zupę,herbatę
- wkładka do śpiwora
ja zostałem obdarowany kiedyś kosmetyczką, workami na ubrania deutera (od tego czasu mam porządek w plecaku i nie martwię się czy rozwali się kolejny camelbag), apteczką Trek LIFESYSTEMS (po doposażeniu odpowiednio zabieram wszędzie leczę wszystkich) i powiem tak nie kupił bym sobie bo bym nosił wszytko w woreczkach a tak mam i często pakuje te graty)

Odpowiedz
#76
Od dziecka marzylam o Victorinoxie takim jak mial MacGyver... Dostalam jak mialam lat 12, majac 29 wymienilam na lzejszy :-) Sa nawet rozowe...
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#77
Ja polecam cykl książek ''Bezpieczeństwo i ryzyko w skale i lodzie'' Pita Schuberta - właśnie pokazał się w sprzedaży III, ostatni tom. Wg mnie obowiązkowa lektura dla wszystkich górołazów.

Odpowiedz
#78
Skutecznosc wątku: 100%. Moj huntsman victorinoxa znaleziony pod swierkiem:)
Mam nadzieje ze u Was tez pozytywnie
-------------------------------------------
Z kom

Odpowiedz
#79
Też noszę huntsmana, gdyby ten ''wielofunkcyjny hak'' wymieniono na śrubokręt krzyżakowy - byłby idealny. Ale i tak zestaw narzędzi w tym modelu był dla mnie najbardziej funkcjonalny. Mój to model plus, z długopisem (czasami się przydaje) - ale to szczegół. Więc gratuluję prezentu :-)
Ja dostałem czołówkę mactronica(nie wiem czy wygra z moim starym petzlem) i sam sobie sprawilem wysłużoną książkę ''Pierwszy na linie'' Rogera Frison-Roche. Nie mówiąc o primalofcie, którego zakup usprawiedliwiłem gwiazdką ;-)
---
Edytowany: 2015-12-27 10:09:23
-------------------------------------------
I speak fluent sarcasm.

Odpowiedz
#80
Witajcie!

Pytanie to adresuję do hm... chyba panów, ale i panie, jako znawczynie zapachów chętnie wysłucham. Chciałabym kupić wodę toaletową/perfumy mężczyźnie. Jest alpinistą i kocha podróże, niespokojny duch i człowiek aktywny. Wiek 33 lata. Czy znacie jakiś zapach, który pasowałby do takiej osoby? Czy jest coś, co polecacie (najchętniej znacie z własnego doświadczenia)? Będę wdzięczna za podpowiedzi. Dziękuję!

Odpowiedz


Skocz do: