To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Czołówka/ latarka czołowa ( w tym tanie propozycje) - wątek ogólny
Miller ML202 ładuje się z zewnętrznego źródła i równocześnie podaje prąd do ładowania. Ale jest na dwa ogniwa 18650.
-------------------------------------------
Pim

Odpowiedz
A z jednym też wszystko działa? Muszą być osobne obwody dla poszczególnych cel, nie ma być ładowania parami.

Odpowiedz
Jest, jeśli są połączone równolegle.

Odpowiedz
Arni! Nie odpowiem, że względu na mój bezmiar niewiedzy elektrycznej. Może pomoże ten link?
https://tinyurl.com/ybzmdhly
Ja używam z dwoma ogniwami. Ciekawostka: w trybie PowerBanku po rozładowaniu pierwszego ogniwa, nie przełącza się na drugie. Trzeba przełożyć. Natomiast ładowanie takiego manewru nie wymaga.
-------------------------------------------
Pim

Odpowiedz
Jest jeszcze w sprzedaży Miller ML 102 na jedno ogniwo (zabieram ile potrzebuję), już mi służy dwa lata jako powerbank i nie narzekam, można go ładować z podpiętym do ładowania telefonem czy aparatem. Może nie ma prezencji i nie jest super zaawansowany technologicznie, ale bardzo lekki i działa.
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
Z ładowarek z funkcja power banku, które są w stanie jednocześnie ładować aku i zewnętrzne urządzenie, to wiem o LiitoKala Lii-202. Podczas gdy w jednym gnieździe jest ładowane aku, to aku w drugim gnieździe ładuje to zewnętrzne urządzenie.

http://lygte-info.dk/review/Review%20Cha...%20UK.html
Tylko w podsumowaniu tejże recenzji, to funkcja power bank działa tak sobie.

Tu, dla zainteresowanych, indeks recenzji różnych ładowarek:
http://www.lygte-info.dk/info/indexBatte...%20UK.html

Odpowiedz
Jakie czasy, zero słowa o markowych, tylko chińszczyzna i chińszczyzna :-D

Odpowiedz
@Zbynek napisałbyś jaki panel słoneczny macie?

Odpowiedz
''3.5'' wata. W cudzysłowiu, bo tak go oferują. A naprawdę ma ok. 2.8W.
Ok. 50g wagi i wymiar ok. formatu A5.

Odpowiedz
Podejrzanie lekki ten panel. Nie widzę nic lżejszego niż 100g, ale to może kwestia tego, że sam kabel też waży. Ma coś znaczenie poza mocą i wagą panelu? Np. taki wygląda ok? https://www.gearbest.com/power-banks/pp_447932.html

Odpowiedz
Taki sam, ale mój ma mniejszą moc. To sama struktura zalana żywicą.
Razem z kablem, specjalizowaną wtyczką i mocowaniem ma 120g. Sama struktura odpowiednio lżejsza. O ile pamiętam 80g.

Odpowiedz
Należy dodać także, że warto nawiercić dwa mikro otworki w dwóch rogach, w celu możliwości wieszania panela na jakichś gwoździach, trokach plecaka itd. Bardzo przydatna funkcja, bo wieszanie bezpośrednio na kablu wiadomo do czego doprowadzi..

Odpowiedz
Ładna, lekka ta solarna ładowarka. Szkoda tylko, że max prąd to 0.8A. Wymagającego smartfona z dużą baterią (~3000≥), wspomaganą przez np. quick charge to chyba z cały dzień na pełnym słońcu trzeba by ładować. Podobnie chyba z ogniwem 18650 o pojemności 3400 mAh.

Odpowiedz
Można na GB dostać mocniejszy panel, który jest trochę większy i cięższy. Np. tutaj: https://www.gearbest.com/power-banks/pp_566725.html

Jeżeli się nie mylę skilhunt ładuje maksymalnie na 1A, a Miller na 1.6 A. Tak więc poza samym ograniczeniem źródła ograniczać może ładowarka. I tak np. dla 3400 mAh z kontaktu wychodzi Ci ~2-3h. Pewnie można to obejść jakąś ładowarką na więcej slotów, ale to jest oczywiście pakowanie się w noszenie więcej.

Odpowiedz
Wiem, wiem, bo ja osobiście targam ze sobą takiego potwora https://tinyurl.com/blitzwolf-20W Duży i nielekki ale wydajny - ładuje dwa wymagające smartfony jednocześnie.
Ale gdyby znalazł się produkt o takiej efektywności (lub chociażby zbliżonej) ale mniejszy i lżejszy to z pewnością grubo bym się zastanawiał nad wymianą. Zawsze byłoby to parę gram mniej do targania.

Odpowiedz
Musisz chyba poczekać na zwiększenie sprawności paneli. ;)

Są różne strategie. Ja staram się ograniczyć ilość elektroniki jak muszę coś nosić. Tak więc w większości wypadków widzę średnie zastosowanie nawet dla paneli. Na 1-2 tygodnie same aku powinno moim zdaniem w czołówce starczyć. Jak chodzisz po krzakach/kosówce, to i tak nie podładujesz, bo panel się zniszczy. Zostaje czas rano przed zwinięciem namiotów(wtedy słabe słońce) i w czasie obiadu ~2h. Jakbym miał jechać na dłużej te 4-6W starczyłyby, żeby podładować w 2h 18650, a w razie awarii inną elektronikę. A że tani i lekki, to w razie zniszczenia lub niekorzystania nie ma wyrzutów sumienia.

Odpowiedz
Dokładnie, tego typu panele to nie zastępstwo elektrowni atomowej, lecz podręczne źródło zasilania w celach awaryjnych. Raczej nikt nie nawiguje w górach na włączonym smartfonie non stop, by ciągle go ładować, więc taka wydajność jest w zupełności wystarczająca do plecakowej turystyki górskiej w bardziej odludnym terenie gdzie wszystko trzeba ze sobą nosić na garbie.

Odpowiedz
Arni, góry owszem piękne są ale nie tylko w góry się podróżuje.

Odpowiedz
Tylko odniosę się swojego wpisu ze strony 13 wątku. Już nie polecam tego uchwytu:
https://www.gearbest.com/bicycling-gear/pp_14106.html
Rozpadł się na dwie części. Nit mający za zadanie związać 2 części pękł, zbyt cienki metal.


[Obrazek: 4008-279-1.jpg]


[Obrazek: 4008-279-2.jpg]


[Obrazek: 4008-279-3.jpg]

Odpowiedz
Szajsmetal. Tak mój szewc mówił na taki materiał.

Odpowiedz


Skocz do: