To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Plecak na długie wyprawy po Azji
#21
do przedstawionych powyzej dodam tylko ze w sklepie zeglarskim sa duze pakowne worki zeglarskie i z takich korzystam gdy potrzebuje czegos do:
''duzy (80l+), porządny, wygodny (...) w surowych warunkach (...)
Nie chodze po górach! Nie sa dla mnie ważne udogodnienia typowo trekkingowe. Chodzi mi jednak o plecak, który przetrwa brutalne traktowanie, bedzie wygodny w użytku (dostep do kieszeni, ich wygodne rozlokowanie, ew. dodatkowy maly plecaczek).(...)
Poza tym zależy mi na bardzo solidnym materiale i niezawodnych elementach zapinajacych''

jak masz problem z kolanami to malo pakuj malo bedzie wazyl

i jeszcze w takim razie ja rowniez przepraszam, ze sie odzywam bo nie PODROZOWLEM po azji i ameryce poludniowej
ale bylem w kilku sklepach (nie tylko w Polsce) i nigdzie nie widzialem kategorii:
''Plecak na długie wyrawy po Azji''
''Plecak na krotkie wyrawy po Azji''
ani temu podobnych.
rozumiem ze azja jest taka zajefajna i potrzebujemy super plecaka, a w gory swietokrzyskie czy bieszczady to tylko z workiem na kartofle...
plecak na autostop musi miec kolor zielony - jak nadzieja ze sie ktos zatrzyma...
ad plecak na rower (w domysle 80+) - nie wiem czym mialby sie charakteryzować - lusterka przymontowane czy co?
dane mi bylo jechac z wypchanym plecakiem na rowerze, przez dziwny zbieg okolicznosci byl to woodpecker 85 i nie wyobrazam sobie (taki ograniczony juz jestem) by kupowac plecak 80+ do jazdy na rowerze

czy nie zauwazasz, ze sam temat, podobnie jak Twoje wypowiedzi jest niedorzeczny ???
-------------------------------------------
dzis sam jestem dziadkiem...

Odpowiedz
#22
swięte slowa Vit :)

Odpowiedz
#23
nikt absolutnie cie nie zmusza do tego, zebys wypowiadal sie na niedorzeczne tematy.
Zabawne jest to, ze ludzie nie chca za nic sie przyznac do tego, ze sa sfrustrowani. To normalne, duzo stresu, agresji, a tu na takim forum mozna zdenerwowac sie na anonimowa osobe i nie stawac z nia twarza w twarz.
Rozumiem, ze boli cie to, ze nie wiesz o czym tu mowa, ale polecam przeczytanie kilku rzeczowych porad/komentarzy powyzej, to moze czegos sie nauczysz...
pozdrawiam i radze sie juz wiecej nie denerwowac - zajmij sie po prostu czyms produktywnym
ps. ja jezdzilam na rowerze z plecakiem 80+, ktory jest potrzebnu by zapakowac caly ekwipunek na 4 miesiace, ale rozumiem, ze przekracza to mozliwosci twojej wyobrazni...

Odpowiedz
#24
masz racje jestem sfrustrowany jakoscia, badz jej brakiem i to w kazdej dziedzinie
niegdys na ngt po zalozeniu nowego watku z glupim pytaniem padala odpowiedz HAMMETA lub Kosmosa: ''przenies to tu'' i podpis DO KASACJI
czasem byla tez podpowiedz ''uzyj opcji szukaj''
dzis mamy zakladanie setki nowych watkow bez czytania poprzednich i robi sie chaos, nazakladane mnostwo nowych tematow, testy (z samymi pozytywnymi ocenami) sprzetu uzywanego tydzien i pojawiajace sie regularnie pytania o trzymanie wysokiego poziomu
tak masz racje nie mam stawac z Toba ''twarza w twarz'', gdyz nie widze powodu, jedz do Azji, najlepiej rowerem, przed wyjazdem wylecz kolana (zeby nie bylo ze jestem zlosliwy: dobrze upakowany plecak 80+ wazy 20-35kg, jestes kobieta wiec jesli masz problemy z kolanami to nie bardzo wolno Ci dzwigac). w samej Twojej wypowiedzi jest tyle sprzecznosci, ze glowa mala, moze ja najpierw przemysl
a pytanie o plecak dla Azji (pewnie Tuchajbeja) dobrze byloby wstawic w watek nie wiesz zapytaj, bo na glownym forum wyglada on mniej wiecej jak pytanie blądynki ''jakie buty mam ubrac na krupówki gdy nie pada''

odpowiedz tez jak szlo uzywanie opcji ''szukaj'', bo mnie wyskoczylo 523 stron (z czego 68 tematu plecaki) oraz 25 testow plecakow
w temacie ''nie wiesz zapytaj'' wstaw swoje zapytanie, pewnie ktos odpowie tak jak tu odpowiedzieli
tak wiec po przeczytaniu tej porcji informacji przestaniesz stosowac zarzadzanie wiedza pt. powiedzcie bo mnie sie nie chce poszukac i pomyslec.
-------------------------------------------
dzis sam jestem dziadkiem...

Odpowiedz
#25
...'' ja jezdzilam na rowerze z plecakiem 80+, ktory jest potrzebnu by zapakowac caly ekwipunek na 4 miesiace, ale rozumiem, ze przekracza to mozliwosci twojej wyobrazni...'' - sorry, ale mojej przekracza. Sakwy potrafie sobie wyobrazić na rowerze, przyczepkę też, ale plecaka z ekwipunkiem na 4 miesiące, 80 l, na rowerze to raczej nie... jak to było mocowane? Co to za plecak? Jaki rower? Ile to ważyło? Ile było jezdzenia?
-------------------------------------------
Tomcio

Odpowiedz
#26
Agatena-zasmiecasz forum.tyle.za chwile ktos zapyta o plecak na wyprawe do meksyku na 3 tyg bez jedzenia za to z namiotem.to bez sensu.

Odpowiedz
#27
drogi vit/cie i reszta gromady:
chętnie skoryguję sprzeczności, od których roją się moje wypowiedzi

Co do szukania plecaka:
1. znam asortyment 3 najwiekszych sklepów w warszawie, ktory przejrzalam wyslu***ac peanów sprzedawców (w podróżniku akurat nie pieja tylko konkretnie doradzają)
2. poswiecilam sporo czasu na szukanie testow i informacji o najciekawszych w internecie
3. Chcialam porozmawiac z osobami, ktore znaja ten styl podrozowania i maja juz doswiadczenia z plecakami w tego typu podrozy (jak sie okazalo faktycznie tak sie stalo)

rozumiem, że żal ściska za starymi dobrymi czasami, ale nic tylko założyć własne forum i zająć się administrowaniem tegoż.

zasmiecacie to forum raczej wy, tego typu odpowiedziami, dlatego tez i ja nie mam zamiaru wiecej udzielac sie w tej dyskusji
pozdrawiam serdecznie!

Tomcio - jesli jestes powaznie zainteresowany to chetnie objasnie jak sprawa sie miala z rowerem i plecakiem 80+.

Odpowiedz
#28
80l na biku :D wow... musisz byc silna :) ja mysle ze jak ktos ma problemy z kolanami to raczej niewskazane jest zasuwanie codziennie z 20 kilowym worem przez 3 miechy - moze rower i sakwy byly by lepsiejsze... ;)

no chyba ze to maja byc ostatnie wakacje dla twoich kolan a potem operacja :/

poza tym ja osobiscie bym tam nie pojechal - syf i malaria - kolega pojechal do chin i od roku ma sraczke...! nawet w istytucie medycyny tropikalnej w poznaniu nie wiedza co to jest... :/ :P nie to zeby nie uwazal i pil wode z kranu...

Odpowiedz
#29
to ja dziekuje bardzo!! na ksieżyc bym nie polecial gdyby mi ktos powiedzial ze przez rok bede mial sraczke! :D a o jego tylku to lepiej sie nie wypowiadam... bo niewiele z niego zostalo... :/

Odpowiedz
#30
nie wnikam co się stało z jego tyłkiem:), ale co do tego tematu zgadzam się z vitem i mam nadzieję,że niedługo tytus napisze posta ''temat do kasacji'' i tyle.
a co do wytrzymałych plecaków ponoć Arizzony Wolverine są całkiem oporne na zniszczenie.
i wracając do kolan to żadem plecak Ci ich nie odciąży - plecy, kręgosłup owszem, ale o ile znam anatomię biodra są powyżej kolan. i jak ktoś napisał, im mniej weźmiesz tym będzie lżej. normalnie powtórne odkrycie Ameryki (może być nawet Południowej)

Odpowiedz
#31
agatanena - tak, po prosze, jak taki 'niewierny' Tomasz - nie uwierze, jak nie zobacze :-)
-------------------------------------------
tomcio_krk@yahoo.co.uk

Odpowiedz
#32
Hello wszystkim!

Byłem z Wami na zlocie w Stołowych.

Dla zlokalizowania mnie przypominam, że przyjechałem z Izką.

Wybieram się ze znajomymi w okolicach 10 marca na miesiąc do Indii.

I muszę kupić sobie plecak - w związku z tym proszę o radę, co wybrać pod kątem zagrożeń pogodowych - deszcz i złodziejskich.

Czy są plecaki z zabezpieczeniami, typu kłódki etc.

Jakie zabezpieczenia są dobre (siatki, etc).

Słyszałem też że można zaadaptować alarm rowerowy do bagażu (żeby wył jak się śpi i ktoś się dobiera do plecaka)

Proszę o radę

Pozdrawiam ciepło
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#33
Tu trza idziaczka która była w indiach niedawno i na pewno podzieli sie z toba informacjami co brac a czego nie.pozdrawiam

Odpowiedz
#34
hm.. plecak musisz kupić... wygodny! i tyle :) do niego pokrowiec przeciwdeszczowy, co do zabezpieczeń ew. możesz się pobawić w takie cudo:
http://e-horyzont.pl/site/?mod=offers&kat=162&prod=2598

drogie toto, a jak ktoś chce to i tak ukradnie... zabezpieczenia rowerowe... wydaje mi się że to już by był zbytek łaski... ostatecznie taki wyjazd to nie jest zabawa typu ''kto go pierwszy okradnie'' ;) moim skromnym zdaniem, lepiej uważać samemu, niż kombinować z jakimiś niesamowitymi technikami...

EDIT: a idziaczek, faktycznie, radą ci posłuży niewspółmiernie lepszą niż ja ;)
---
Edytowany: 2007-11-25 13:19:50
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#35
Hej,

dzięki - co do zabezpieczenia ''rowerowego'' - było pomyślane na wypadek kiedy wszyscy padniemy bez życia wyciorani w jakimś pociągu

Pozdrawiam
-------------------------------------------
Andrzej

Odpowiedz
#36
Nie wiem ile chcesz przeznaczyć a zabezpieczenia antykradzieżowe, ale do
tego - http://e-horyzont.pl/site/?mod=offers&kat=162&prod=2598

możesz równolegle używać tego:

http://www.swistak.pl/aukcje/2359587,TWO...CZNY-LATAR KA.html
http://www.militaria.pl/security_plus/al...d1510)_p36 30.xml

(wsadzasz alarm do plecaka tak, żeby nie dało się go szybko wyjąć, ale też żeby nie był przytłumiony jakimiś ubraniami, a linkę, najlepiej wymienioną na stalową, zakładasz na rękę, albo przypinasz do jakiegoś stałego elementu otoczenia)

To kilka pierwszych myśli

P.S. agatanena Też jestem ciekaw, jak radziłaś sobie na wyprawie rowerowej z takim wielkim plecakiem :)
---
Edytowany: 2007-11-25 14:05:20

Odpowiedz
#37
nie bierz zadnych zabezpieczen kradziezowych-nie ma sensu!jezdzilem po indiach sleepersami i osobówkami 2 mc w tym roku,autobusami takze i branie jakis klatek siatek na plecak tylko przyciąga uwage.ja normalnie walilem sie z plecakiem na lozko w pociagu i bylo ok,zadnych problemow nigdy.Indie są bezpieczne,to nie sa indochiny!!!!
-------------------------------------------
yanas

Odpowiedz
#38
plecak do Indii... nic specjanego:)
wazne, zeby nie zapaakowac go za bardzo na poczatku, a potem moc dopakowac, bo z Indii sie duuuzo przywozi:) -> kieszenie i ogolny system kompresyjany:) no dobra, ja duzo przywoze:)
wazne, zeby mial wygodny system nosny, zalezy jaki macie system podrozowania i co chcecie zwiedziec, ja z plecakiem nachodzilam sie kilka godzin dziennie, wiec to bylo wazne

jak ktos Ci bedzie chcial okrasc to to zrobi:( polecam pokrowiec przeciwdeszczowy, i w tlumie i na deszczu:) i przeciwko brudowi, jest obrzydliwie brudno wiec nie licz na to, ze twoj plecak po tej wyprawie bedzie wygladal ladnie

kiedy jedziecie? jesli na dniach to jest juz dawno po monsunie, i... nie ma deszczu:) ale pokrowiec i tak sie przyda

zabezpieczenia w pociagu? warto wziac 1m lancucha i klodke, do przypinania , zeby jak ktos bedzie cos kolo niego majstrowal w nocy, uslyszec, i zeby musial dlugo majstrowac.

po wiecej informacji o indiach ogolnie: gg 8177299, bo to troche moje dzialka, rozniez kulturowo jezykowa, wiec sluze rada:)
-------------------------------------------
gor mi malo i ciagle mi nie dosc...

Odpowiedz
#39
Dr Jeep,
jeśli chodzi o siatki zabezpieczające to jeszcze nigdy nie spotkałem kogoś, kto by takowe stosował w podróży - mam wrażenie, że tym dajesz sygnał, że zawartość twojego plecaka jest warta więcej niż innych. Z moich doświadczeń wynika, że plecak powinien mieć w miarę mało wiszących troczków. Na drogę zawsze zakładam pokrowiec przeciwdeszczowy - jako zabezpieczenie plecaka przed kurzem i brudem oraz jako zabezpieczenie przed łapskami, które z tyłu chciałyby sprawdzić zawartość komory czy bocznych kieszonek. Na dłuższy transport np. nocny albo samolotowy kupiliśmy sobie ostatnio z moją dziewczyną duże torby z zamkiem błyskawicznym, takie jakimi Ruscy przywożą towar na bazar. Zamek ma dwa suwaki, zakładamy na to kłódeczkę i dajemy bagaż do luku w autobusie czy do odprawy samolotowej a nawet czasem stosujemy tą metodę w hotelach czy guesthouse'ach wrzucając wtedy do torby jeden plecak z co cenniejszymi rzeczami tzn. kasą, elektroniką podróżną itp.
Z tym łańcuchem to prawda, sam widziałem, że nawet miejscowi stosują, bo na niektórych stacjach przez pociąg przewala się tłum ludzi, i nie daj Boże zostawić wtedy plecak bez opieki...
Jeśli chodzi o wielkość plecaka to uważam, że w granicach 70l lub 60+10 czy 60+15 i nie ładować dużo ubrań, pralnie są tanie. Polecam nie brać ubrań bawełnianych tylko poliestrowe - lżejsze i szybkoschnące. Żeby się nie wykosztować najlepszym rozwiązaniem są tutaj chyba koszulki Quechua z Decathlonu (29 zł) a ostatnio w cenie ok. 30 zł pojawiły się w Go Sporcie koszulki firmowane nazwą sklepu. W razie zniszczenia nie będzie ich żal tak jak np. drogich koszulek Crafta :-) Na pewno zabrać dobre sandałki i lekkie, przewiewne buty. Spodnie - materiał szybkoschnący, najlepiej z odpinanymi nogawkami. Mi osobiście bardzo odpowiadają spodnie firmy Icepeak, dosyć mało znane w Polsce, ale jeśli jesteś z Warszawy albo okolic to można takie znaleźć w sklepach Ski Team. Chyba trochę odjechałem od tematu ale mam nadzieję, że rady się przydadzą :-)
Yanas,
właśnie wróciłem z Wietnamu i Kambodży i nie uważam, żeby było tam jakoś niebezpiecznie pod względem podróżowania (a w Indiach też byłem)
-------------------------------------------
kashpir_pl

Odpowiedz
#40
Kashmir_pl --> jako niebezpieczeństwo miałem na myśli charakter Wietnamczyków którzy w białasie widzą niestety głównie skarbonkę,co mnie osobiście bardzo mocno do nich zniechęciło (mimo,iż kraj ciekawy i jest w nim wiele pięknych miejsc).w Indiach (także w azji centralnej,prawie całej europie,chinach,kaukazie) zupełnie tego nie odczuwałem..zresztą dość częste są przypadki kradzieży plecaków z autobusów i pociągów w indochinach,była swego czasu na ten temat spora dyskusja na forum LP.

Odpowiedz


Skocz do: