To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Koszulki polskich żołnierzy w Iraku
#21
Tak się składa, że ostatnio używałem takie koszulki (zrujnowałem się na dwie sztuki) w warunkach tropikalnych, przy temperaturach do 36 stopni, ale przy wilgotności dużo większej niż w Iraku. Wcześniej używałem w polskich górach jesienią, jako warstwę bieliźnianą.
Bardzo przyjemnie się nosi. Ogólny wniosek jest taki, że pot schnie błyskaiwcznie, nie zostawia plam, i realatywnie mało śmierdzi (nie ma takich cudów, żeby w ogóle nie śmierdziało). Poza tym koszulka nie flaczeje i nie szmaci się po kilku praniach, wygląda na dość trwałą.

pozdrówka

-------------------------------------------
Tomek

Odpowiedz
#22
dzięki Tomisiek za ta opinię, bo własnie przymierzam się do zakupu. Do dziś miałem wątpliwości, czy nie wziąc czegoś z powerDry, ale już ich nie mam. THX.
-------------------------------------------
Pozdrówka.

Odpowiedz
#23
hej, ja też mam przyjemność jej używać. tego lata biegałem w tatrach i gorcach 4 dni bez zmiany koszulki i nie śmierdziała, świetnie odprowadza wilgoć z powierzchni skóry i bardzo szybko schnie. fajny krój, leży jakoś lepiej niż watra z alviki. te cztery dni to po to żeby sprawdzić jak działają jony srebra na bakterię, okazało się że dobrze. polecam

Odpowiedz
#24
Rozumiem, że cały czas mowa o koszulkach z linka poniżej.
Bo wczoraj byłem w Summicie w Katowicach to pokazali mi jakies koszulki Lafumy, ale chyba na dżdżownice były. Tak szczupłych ludzi chyba nie ma ;-)
-------------------------------------------
Pozdrówka.

Odpowiedz
#25
Doczu:> owszem, wyglądają tak samo, ale sprzedawca wciska kit, że centa detaliczna wynosi(ła) 119 zł. Od początku, gdy pojaiwły się w HiMountain były po 69 zł i tak jest do dziś. No chyba, że jest to wieczna promocja...;D

pozdrówka
Tomek
-------------------------------------------
Tomek

Odpowiedz
#26
jak to? pewnie wojsku sprzedawali za 119 !


HAHAHA

Odpowiedz
#27
W HiM tak ale wczesniej byy w kilku sklepach po 119

Odpowiedz
#28
Witam.
Przeglądam to forum ''od tyłu'' i dopiero dziś dotarłam do tego wątku.
Myślę, że jest to bardziej właściwe miejsce na mój wczorajszy post...
-------------------------------------------
Jola

Odpowiedz
#29
Ja jestem szczęśliwym posiadaczem w/w koszulki. Mam ją już kilka lat. Jeżdżę w niej na wyprawach rowerowych a także cywilnie po mieście. Podtrzymuję w/w zalety. Wad jak do tej pory nie doświadczyłem.

A oto jej przebieg:

http://picasaweb.google.pl/Dorota.i.Robe...0589930082

http://picasaweb.google.pl/Dorota.i.Robe...6026726594
-------------------------------------------
Roberto

Odpowiedz
#30
@Roberto - a jakie masz porównanie z innymi koszulkami termoaktywnymi?
Bo szczerze mówiąc już kiedyś byłem zdziwiony głosami w tym temacie, a ostatnio tylko to sobie potwierdziłem. IMHO, to koszulka oddycha gorzej niż najtańsze z decathlonu, a smrodoodporność się skończyła po miesiącu używania.

Odpowiedz
#31
W zimę używam codziennie bielizny anty-potnej gdyż codziennie jeżdże na rowerze. Ową bieliznę muszę prać praktycznie po 14 h użytkowania. W lecie używam codziennie koszulek rowerowych więc także termoaktywnych. Je także muszę prać po 14 h użytkowania. Tak więc owa koszulka bije pozostałe na głowę.
-------------------------------------------
Roberto

Odpowiedz
#32
Srebrna łopatka się należy, Roberto ;D

Odpowiedz
#33
buachacha
nie wpadł bym na to, żeby przeliczać zużycie koszulki na godziny. Toż to ja burżuj jestem jak piorę po jednym użyciu.
Roberto - a co jeśli masz czas na 1-godzinne przejażdżki? To z miesiąc może potrwać aż będzie można wyprać bieliznę :D
-------------------------------------------
n

Odpowiedz


Skocz do: