To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


buty do brodzenia w wodzie, obuwie do wody na kamieniste dno
#21
powiem krótko.
nosze sie z zamiarem kupić solidne buty a wypad na kajaki to tylko 10% moich oczekiwań od butów. wole coś trwałego (wojskowego:) albo BUNDESWERY ALBO JUNGLE dwie sprzeczności albo mokro albo sucho.
BW kupie napewno a na kajaki chyba pójde w trampach :P
Mości panowie powiedzcie prawde na ile lat wystarczą jungle gdy bede je nosił zawsze i wszędzie nawet do szkoły i kościoła :P



-------------------------------------------
Polacy nie ''kaczki'' - swój język maja :)

Odpowiedz
#22
Używam salomonów (podobnych jak w linku). Kupiłem 1,5 roku temu poprzednią wersję na wyprzedaży. Jedna uwaga - moje mają wkladkę z pianki powleczoną jakąś tkaniną, więc żeby się nie zaśmierdziały trzeba tę wkładkę wysuszyć po wodowaniu. Obojętne czy trwało chwilę, czy parę godzin z przerwami. Same buty schną od ręki. Na słońcu, po wywrotce na czorsztyńskim wysuszyłem je razem z wkładkami w ciągu 20 minut.
Używam ich również na rowerze - wentylacja świetna, a podeszwa się nie zużywa :-). Mogę ich używać jak sandałów - mają opuszczany zapiętek.
-------------------------------------------
smog wawelski

Odpowiedz
#23
WITAM,INFO DLA WSZYSTKICH BUTKI DO WODY ŚWIETNE BO JE MAM I TANIE PODAJE LINK DO STRONY http://www.allegro.pl/item107158790_buty...nowe_.html
-------------------------------------------
GOŚCIU

Odpowiedz
#24
a ja robię tak - jak jest ciepło, to płynę w sandałach (oczywiście nie skórzanych, tylko guma + nylon), więc można w tym brodzić w wodzie i chodzić po lądzie, a jak robi się zimno, to zakładam do tego jeszcze neoprenowe skarpety i mogę bez większego bólu wejść w tym do nawet zimnej wody.
Kumpel ma buty do sportów wodnych Salomona - dobra podeszwa, a z wierzchu niechłonąca wody siateczka. Lepsze od sandałów bo lepiej trzymają nogę i mają lepszą podeszwę, a poza tym nie ma obawy, że się przywali paluchem o jakiś kamień pod wodą. Tyle że drogie, a jak się robi zimno, to też trzeba dodać jakiś neopren.
-------------------------------------------
scuner

Odpowiedz
#25
Jako wierny fan woderów powiem jedno: OP 1! :)))
Byleby tylko woda nie sięgała wyżej uda:)

Odpowiedz
#26
no wodery na pewno są korzystne przy forsowaniu pokrzyw i innego świństwa zarastającego brzegi. Tyle że przy upałach trzeba być chyba PRAWDZIWYM TWARDZIELEM żeby w tym wytrzymać.
-------------------------------------------
scuner

Odpowiedz
#27
Kiedyś kupiłem specjalne buty przeznaczone do sportów wodnych. Były niemieckie, ale nie pamiętam już jakiej firmy. Kosztowały chyba 120 zł. Były bardzo dobre, ale rozpadły się po 3 tygodniowym spływie. Przez następny rok pływałem w ''adidasach'' zakupionych gdzieś na bazarze u Wietnamczyków za 19 zł. Miały te wadę że długo schły i dużo wody nalewało się do kajaka w trakcie wchodzenia. Później używałem przez 2 lata sandały plastykowe z supermatketu za 9,90 zł. Ich ważną zaleta było szybkie wysychanie i mało wody wpadało do kajaka w trakcie wchodzenia. Ale któregoś dnia urwał się pasek w czasie brodzenia przez bagna. Teraz dokupię nowe sandały.

Odpowiedz
#28
kalosze :d
-------------------------------------------
gg 104 70 56

Odpowiedz
#29
dobra nie znalazlem lepszego watku wiec zadam putanie tu

czy ktokolwiek spotkal sie z rozklejaniem sie (i ogolna deterioracja)butow po kontakcie ze slona woda (morska woda)

pozdrawiam
-------------------------------------------
...nic to

Odpowiedz
#30
konkretnie słoną to nie, raczej zwyczajnie wodą. ale to był kontakt typu 'bieganie przez tydzień w błocie itp /czyt. obóz harcerski kiedy pogoda nie dopisała/'. rozkleiły się takie trampki Reeboka, czy tam Nike'a, kupione w Selgrosie. Dokładniej, odpadła im cała podeszwa ;)

Odpowiedz
#31
nie tu chodzi o slona morska atlantycka wode
zamokly podczas wedkowania nie wyplukalem ich w slodkiej i poczely sie rosklejac wszedzie
dlaczego mysle ze to wina soli w wodzie :) a nie wody
bo jak nie wyplucze zylki w slodkiej to jest do niczego -sol ja zre
ale myslalem ze buty robia odporne na to dlatego pytam
-------------------------------------------
...nic to

Odpowiedz
#32
Nie ma szans by były odporne. No każdym morskim nurkowaniu płuka się sprzęt w słodkiej inaczej posłuży znacznie krócej. Nie sądzę by buty miały być inne

Odpowiedz
#33
dzieki ptb
tak myslalem wlasnie ale juz po ptokach :)

Odpowiedz
#34
Do kajaka uzywam zakupionych w biedronce bucików za 10 zł. Kupiłem sobie od razu 2 pary- i za tą cenę to bajka. Bardzo dobra przyczepność miękkiej silikonowej podeszwy- chodziłem w nich wielokrotnie po pniach i dnie, schną szybko, wygodne, dookoła kostki regulowany ściągacz. Jeżeli ktoś wypatrzy w biedronce to polecam.
-------------------------------------------
Pies i nóż najlepszym przyjacielem człowieka.

Odpowiedz
#35
Polecam długie buty neoprenowe do nurkowania na mocnej podeszwie. Ja zapinam zawsze w cold waterach na lesne spływy nieważne jaka pora roku.

OFFTOP: Przeważnie pływam nocą z latarką , bo jest straszniej:)
-------------------------------------------
Cieżko jest być cięższym :( 73kg

Odpowiedz
#36
sa tez buty wędkarskie typowo do bodzenia do spiochów , z filcową podeszwa http://www.glowatka.com/spiochy.html pod koniec strony ,podobne do trekow trochę

Odpowiedz
#37
Podczepie sie pod watek. Robie rozeznanie i szukam dobrych butów do wody? Zależy mi na trwałości, nie żeby mi się rozkleiły po kilku brodzeniach ;]
-------------------------------------------
bobasek

Odpowiedz
#38
Ja od kilku sezonów używam buty do wody adidasa boat cc. Jak narazie sprawują się bez zarzutu. Kupiłem przez Sarafisa. Polecam!
-------------------------------------------
miklosz

Odpowiedz
#39
Mi się najlepiej sprawdzają pół sandały Keen Newport w wersji H2, czyli z szybkoschnących materiałów. Wygodne, przewiewne, rewelacyjnie trzymają się nogi, podeszwa dostosowana do wilgotnych nawierzchni, sprawdzają się także przy dłuższych pieszych wyprawach.

Na ngt jest recenzja tych sandałów tylko w wersji typowo trekingowej, czyli wykonanych ze skóry (wygodniejsze do chodzenia pieszo, bo skóra lepiej oddycha, ale długo schną, więc do wody nie bardzo):

https://ngt.pl/thread-7223.html
-------------------------------------------
Pozdrawiam

Odpowiedz
#40
witam,
jeśli już mowa o wodzie to poszukuje klapek na basen w rozmiarze 51 i najlepiej na rzepy.Szukaliśmy z mężem już na allegro i w sklepach sportowych ale wiekszości rozmiary kończa sie na 50 i z niskim podbiciem.nie mam już pomysłu gdzie można szukac.jeśli macie jakieś namiary to była bym wdzieczna:):)
-------------------------------------------
asieńka

Odpowiedz


Skocz do: