To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Meindl Engadin
OT, pomyłka
---
Edytowany: 2009-06-23 17:59:00

Odpowiedz
Wielkie dzięki. Postanowiłem iść za ciosem i zadać kolejne pytanie. Jako laik w pewnych tematach chciałbym się dowiedzieć jak nieznany mi Nubuk reaguje na wszelkiego rodzaju porysowania/uderzenia korzeni, kamieni itp? Czy od tego typu uderzeń robią się trwałe ślady, głębokie, widoczne? Czy da się je ławtwo zakryć impregnatem?
Oczywiście nie mówie tu o sytuacjach gdy ktoś z rozbiegu gruchnie w wielki głaz tylko o zwykłych takich przypadkowych zderzeniach jakich mnóstwo w górskich wędrówkach.

Odpowiedz
W przypadku Engadinów, zdarzyło mi się kilka razy ''zarysować'' skórę rakiem, i po kolejnym woskowaniu, niemal nie było śladu, pomijając kilka głębszych szram - tego niestety w żadnych butach ni da się uniknąć. Natomiast jeśli chodzi o drobne otarcia o skałę/korzenie - skóra stosowana przez Meindla jest naprawdę wysokiej jakości i nie robią na bucie większego wrażenia (mowa oczywiście o delikatnych, przypadkowych uszkodzeniach, wynikających z normalnego użytkowania)
---
Edytowany: 2009-06-24 01:40:28

Odpowiedz
~Zfrapowany chyba engadiny (nie przygladalem sie za bardzo ale tak na pierwszy rzut oka to byly engadiny) widzialem rowniez na merinsztacie w horyzoncie.
-------------------------------------------
yaro http://www.panoramio.com/user/90763

Odpowiedz
No mam, mam ! Długo się przymierzałem no i się wreszcie zdecydowałem :)
Jak na razie tylko 3 dni na stopach w terenie - Tatry.
Pierwsze wrażenia:
1. rewelacyjne trzymanie stopy
2. podeszwa na 5
3. wodoodporność - skóra nie namokła w kilkugodzinnym deszczyku a i mokry śnieg jej nie podołał (oryginalna fabryczna impregnacja)
4. oddychalność - zasadniczo to strasznie przeciekam :) przy zastosowaniu skarpety z coolmaxu było bardziej niż przyzwoicie!
A teraz na inną nutę:
5. wygoda - wiem, że nowe buty, że nierozchodzone, jeszcze twarde, ale na litość boską, też Was tak obtarły na nodze w miejscu gdzie kończy się but? Powyżej kostki? Problem pojawił się przy schodzeniu. Stosowałem zalecane sznurowanie, a mimo wszystko obtarły, choć lepiej pasuje tu słowo ugniotły. Ból był tak silny, że do tej pory nie mogę założyć nogi na nogę, heh. Mam nadzieję, ze ta usterka minie w miarę rozchodzenia się buta i będę mógł cieszyć się engandinem w 100%

Pozdrowienia
-------------------------------------------
Bartolini

Odpowiedz
ja nic takiego nie miałem, szybciej pięty mnie obcierały ale to chyba wina o 0,5 numeru za dużego rozmiaru.

Odpowiedz
Mnie podobnie ugniatały na początku. Ale wkrótce poddały się i są teraz bardzo wygodne.

Odpowiedz
OT
http://tiny.pl/hhgjz

jaka atrakcyjna cena :)

Pozdrowienia
-------------------------------------------
Bartolini

Odpowiedz
Witam, mam pytanie do użytkowników Engadin'ów.
Czy buty te bardzo się rozbijają?
Jestem na kupnie tego modelu, przymierzałem rozmiar 10 i idealnie pasowały
(oczywiście miałem skarpetę trekkingową), w rozmiarze 10.5 czuć luz przed palcami i trochę w okolicach kostki i boję się,że kupując 10.5, po jakimś czasie się rozbiją i będzie mi w nich noga latała, a co za tym idzie,za chwilę przetrę wyściółkę wewnętrzną.
Z góry dzieki za odp.
Pozdrawiam!
-------------------------------------------
Dónde va el pensamiento, van los pies.

Odpowiedz
rozbiją się minimalnie

Odpowiedz
Weź większe, włożysz sobie drugą wkładkę i będziesz miał o wiele wygodniejszy but.

Odpowiedz
Rzez:
a masz moze jakiegos faworyta na druga wkladke do tych butow?

Z checia wyprobowalbym takie rozwiazanie.

Odpowiedz
kup albo sam wytnij z filca

Odpowiedz
Wziąłem sobie z butów do biegania (zwykłe Nike) - ogólnie proponuję zabranie czegoś z zamkniętymi porami albo z gęstszą pianką (w bardzo znacznym stopniu odchodzą problemy związane z suszeniem).

Sądzę, że możesz wziąć jakieś z butów sportowych lub kupić żelowe/gęsta pianka etc.

Patent jest o tyle dobry, że zimą zwiększa także izolację od podłoża.

Odpowiedz
Bardzo mnie to interesuje z racji, ze wiekszosc czasu w gorach spedzam w Sudetach (przewaznie Karkonosze) i gdy po wielu godzinach na szlaku mam dostac sie do samochodu, gdzie czesto musze isc droga asfaltowa 1-2 h, to niestety ale temperatura podeszwy znacznie sie podnosi i dodatkowo wowczas daje o sobie znac twarda podeszwa.
Moze ten patent choc troche pomoze.

Odpowiedz
Sprawiłem w końcu pół numeru większe- po pierwszym ''rozchodzeniowym'' wypadzie w Tatry nie żałuję wyboru, ponadto po pierwszym ubraniu butów stwierdzam,że są dużo wygodniejsze od modelu Borneo.

~magic- a nie lepiej zabrać Ci jakieś sandały i zmienić sobie buty,gdy zaczyna się asfalt? Może to nie jest najbardziej ekonomiczne rozwiązanie pod względem ciężaru plecaka, ale to uczucie,kiedy ściągasz buty i zakładasz sandały-bezcenne :D Poza tym, nie szkoda Ci chodzić w Engadinach po asfalcie?
-------------------------------------------
Dónde va el pensamiento, van los pies.

Odpowiedz
@ magic
Arthuro ma rację, nie szkoda Ci butów na asfalt? Patent z sandałami godny polecenia a uczucie bezcenne ;-)
co prawda mam zbyt krótko te buty i nie czas na opinię, ale mogę zaryzykować tezę, że to jeden z lepszych moich zakupów jak do tej pory!

Odpowiedz
krótki opis użytkowania, gdzie, po czym etc.
http://e-gory.pl/index.php/Testy-sprzetu...n-MSF.html

Odpowiedz
Z powyższej strony

,,Engadin GTX sam w sobie jest butem miękkim, który łatwo dopasowuje się do stopy.''

Wersja buta z GTX to model Island.
-------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/rzez.immi

Odpowiedz
pewnie będę w mniejszości ale wyjątkowo żenująca firma:)

- but kiepski - po półrocznym intensywnym użytkowaniu wystąpiły u mnie objawy opisane na sąsiednim bratnim outdoor pl:) - jeden się zmniejszył:)
Nie wiem o co w tym chodzi, sposób wyprawienia skóry?,gum? czy czegoś jeszcze innego ale but po prostu niemożebnie uciska i uniemożliwia chodzenie. Czy skóra pod wpływem wody im się k...a kurczy czy co? A z komfortem nie ma to nic wspólnego.
- na lewym bucie odkleja się otok:) - po pół roku....
Reasumując - bardzo żałuję, że dałem się namówic na wyprawę do Globtroteraa do Berlina gdzie uległem nazistowskiej propagandzie i zamiast Scarp - na których do tej pory się nie zawiodłem, kupiłem meindla
-------------------------------------------
bywam też ponurym grabarzem

Odpowiedz


Skocz do: