To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Nie wiesz? zapytaj! - krótkie pytania, szybkie odpowiedzi
Grendelku 10 sekunda filmu - możesz go obniżyć o góra 4 cm.
15 sekunda - jeżeli facet byłby wyższy to musiałby (powinien) poluzować szelki - pasek piersiowy idzie do góry.
I później 20 s.
Jasne - można go przełożyć.
Ale w praktyce to ,,nie działa''
Dlatego np. Osprey (ale nie tylko, bo i nawet Decathlon) wprowadził płynną regulację ,,po drucie''.
W starym Kestrelu K48 gdzie w lecie jakoś mi pasek piersiowy zbytnio nie przeszkadza, tak w zimie to już bardzo duży dyskomfort.
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

Odpowiedz
PRS to może uzbieramy na NGT na test tego plecaka? Znaleźć dwóch, trzech testerów i porównywaczy i do roboty.

Odpowiedz
,,przymierzam się do sezonu zimowego i szukam nowych, lżejszych i nie za ciepłych spodni softchellowych''

Piotrze - ,,zimówki'' z Deca (takie jak posiadam, nie pamiętam który rocznik) ważą z paskiem w rozm L - 496 g.
Przy minusie i średnio silnym wietrze trzeba dołożyć np. spodnie RC (z Atmosami nie próbowałem).
Trochę brakuje suwaków wentylacyjnych i to w zasadzie taki jedyny mały minus.
Spodnie Helikona mierzyłem (byłem we sklepie ze kasą ;) ) i jednak odpuściłem.
,,S'' były dobre w pasie ale trochę za wąskie w udach. ,,M'' były zbyt luźne w pasie ale dało się doregulować. Niestety nie można się sugerować metkami bo spodnie w innym kolorze mogły być inne - trzeba mierzyć.

P.S. Z Deca mam coś między takimi
https://www.decathlon.pl/spodnie-sh500-w...97774.html
a takimi
https://www.decathlon.pl/spodnie-sh500-x...93790.html
---
Edytowany: 2018-09-02 13:48:40
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

Odpowiedz
Dzięki, zobaczę je u siebie.

Odpowiedz
Patrzę na tego modela z filmiku co nosi plecak Helikona, rozumiem że pas biodrowy znajduje się pomiędzy kościami biodrowymi nie obejmując ich ani trochę a zaraz pod żebrami a pasek z przodu na wysokości pępka i żołądka tak że jak się mocniej zaciśnie to zawartość posiłku śmiało może szykować się do wyjścia. Czasami spotykam tak ludzi noszących pasy biodrowe, widocznie moja anatomia jest jakaś inna, bo ja tak nie noszę.

Odpowiedz
Brak regulacji długości systemu nośnego dyskwalifikuje jak dla mnie ten plecak. Pas biodrowy najprawdopodobniej miałbym na wysokości brzucha, a wcale nie jestem jakimś gigantem. Chyba że jest produkowany w różnych rozmiarach, ale na stronie tego nie widzę. Za (niecałe) 5 stówek, można już trochę powybrzydzać. ;)

Odpowiedz
piotr.r , PRS
Poruszyliście temat spodni. Byłem dziś w ''Decu'' i coś tam przymierzałem ale wielu rozmiarów nie było, dlatego trudno zamówić coś online mając problem z rozszyfrowaniem stosowanych oznaczeń. Na niektórych modelach spodni są oznaczenia literowe L, Xl, na niektórych cyferki np 42.
Zakupione online spodnie już raz oddawałem...xl bo były za ''za duże'', zamówiłem powtórnie L i oddałem synowi bo były za ciasne.
(Przed ostatecznym wyborem oczywiście skorzystałem z podpowiedzi ''deca'' jak dobrać rozmiar)

Jeśli chodzi o rozmiar jeansów to dla siebie wybieram 34, jak kupuję w sklepie ''L'' to pasuje rozmiar 50.

Któryś z was ''rozgryzł'' rozmiarówkę ''Deca''
-------------------------------------------
W

Odpowiedz
,,L'' = 44
Niektóre ,,34'' (czyli powiedzmy L czyli masz L33 i L34 ) mają dwie długości nogawek.
Kilka różnych spodni z Deca musiałem skracać u krawcowej. Cena zakupu była obniżona więc... było to od razu wliczone w cenę.
Musisz przeliczać cale.
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

Odpowiedz
tylko 34 to obwód pasa w calach, a 44 to bodaj długość nogawki (inseam chyba)
Trzeba mierzyć, sorry. W różnych kolekcjach decathlon stosuje różne pasowanie i takie tam.
O dziwo, dość dobrze działa ich wizard rozmiarów na stronie, przynajmniej dla mnie. ;)
-------------------------------------------


Odpowiedz
Poza tym, że różne pasowanie to różne oznaczenia rozmiarów bo i s, M, L i W34/L34 (waist, leg) i takie jak np. w garniturach gdzie 44 to jest ''S''. Ale zawsze jest gdzieś odnośnik do tabeli podającej wymiary użytkownika - w opisie, albo pod przyciskiem ''jak wybrać rozmiar''.
Ale ostatecznie jak napisał ludz - trzeba mierzyć bo nawet proste polarki zależnie od rocznika miewają różne rozmiarówki i kroje.
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
Dziękuję za szybką odpowiedź

PRS tak jak wspomniałem jeansy kupuję w rozmiarze 34 (W 34 L 32 ) i wszystko OK....
czyli obwód (W34) i długość nogawki ( L32) w sklepach sieci ''Lidl'' (podają rozmiar spodni 50) i też jest OK a w Decu problem .. który opisałem powyżej.

Ludz przy pierwszym zakupie online spodni skorzystałem z ich ''pomocy'' i ... zwrot
niestety :-(

Powiedzmy, że chcę kupić spodnie
https://www.decathlon.pl/spodnie-mh-500-...93703.html
dziś w decu w moim mieście brak możliwości przymierzenia...
w ich rozmiarówce mam cyferki 44, 46, 48, 50, 52 a w nawiasie (L34)
jaki mam zatem wybrać Twoim zdaniem rozmiar 44 ? czy 50 a może 48...
bo jak się mierzę centymetrem i przesuwam suwak ( talia 97 cm) to mi deca ''podpowiadacz'' sugeruje XL 48 jak ''klikam ''zobacz wszystkie rozmiary'' i zerkam na ich tabelę ... to moja 50 (rozmiar UE) dla deca to XL-2XL
-------------------------------------------
W

Odpowiedz
Décathlon to francuska firma i większość ich produktów ma francuską miarę. Ja mając 182 cm wchodzę w ich M, jak chcę bardziej dopasowane rzecz. Normalnie biorę teraz L, ale to dla komfortu. W pasie może być 42 lub 44, lub jeszcze 32, 33, 34 wszystko zależy od tego czy mam jakiś luz w udach czy nie.
W pasie może być różna numeracja i pewnie to wynika z zastosowanych materiałów lub samej budowy/szycia. Można się spotkać, tu piszę o innych francuskich producentach, że rozmiary są 32, 33, 34 lub 42, 44, 46 i są to rozmiary w pasie.
Myślę, że to zależy od zastosowania ubrań, w alpinizmie numeracja będzie raczej 32, 33, 34 zaś te do lasu, trekking to pewnie będzie 42, 44, 46.
Tak mi się wydaje, że tak to wygląda ale 100% nie jestem pewny.

Odpowiedz
m dzięki za wskazówki... masz rację przymierzałem dziś ''nowe'' polarki z deca i... zawsze pasowało na mnie XL a dziś po przymiarce wyszło że pasuje L.
Trochę ''do bani'' z tym wszystkim... handel przenosi się do netu... a dec jakby nie panował nad rozmiarówką.
-------------------------------------------
W

Odpowiedz
Decathlon w ogóle nie ma rozmiarówki, przymierzałem jakiś czas temu kilka par ich spodni i rozmiary od Sasa do Lasa, co model to inaczej leżał. Problem polegał na tym, że przy odpowiedniej długości pasowały mi albo w pasie albo w udach, a nie oba naraz. Myślę, że bez przymiarki się nie obejdzie.

Odpowiedz
Dave w tym problem że czasem niektóre atrakcyjne cenowo rzeczy są nie do przymierzenia w sklepie stacjonarnym. A ryzyko zakupu ''nietrafionego'' rozmiaru duże.
A tak na marginesie wysłałem do deca zapytanie i ciekaw jestem co mi odpowiedzą.
-------------------------------------------
W

Odpowiedz
Ale ryzyko finansowe przy nietrafionym rozmiarze żadne - wysyłka gratis, odsyłka gratis.
Tzn, rozumiem, że jak już coś jest w domu to ciężej zrezygnować niż odwiesić mierzone w sklepie, ale teoretycznie można zamawiać do mierzenia.
Bywają też i dziwolągi jesli idzie o krój - mam od nich kurtkę rowerową, która okazała się wąska w barkach aż się podciąga a brzuch taki jakby zakłądali, że pod nią torbę nerkową będę nosić. A niby wszyscy wiedzą, że na rowerze się pochylasz i w ramionach musi byc ekstra miejsce :/

Ale np ostatnie zamówienie - kurteczka miodzio - jakby szyta na miarę :D
---
Edytowany: 2018-09-03 07:26:46

Odpowiedz
kurczę, już nie przesadzajmy, że to takie straszne ryzyko ponosisz. Ja rozumiem, jakby zamawiać ciuchy po 2k zza kałuży. W Decathlonie tymczasem na ogół jest tanio, a polityka bezpłatnej wysyłki/zwrotu załatwia sprawę.
Jeśli się boisz ulokowania paru stówek na tydzień w nietrafionym rozmiarze, to polecam korzystanie z karty kredytowej z tzw. grace period, czyli brakiem odsetek do np. 30dni.

Odpowiedz
piotr.r:
,,to może uzbieramy na NGT na test tego plecaka? Znaleźć dwóch, trzech testerów i porównywaczy i do roboty.''

Piotrze bardziej interesuje mnie SPEARPOINT™ Matragona
https://www.youtube.com/watch?v=_SQ5HCc1udE
Nie jest na razie dostępny i pewnie będzie kosztował kosmiczną cenę oraz nie jest L&F (co mi akurat tak bardzo nie przeszkadza.)
-------------------------------------------
wynik mierzy siły

Odpowiedz
Ja mam pytanie odnośnie odporności na wodę butów i kurtki. Szedłem kilka dni temu w niesprzyjających warunkach: mżawka, wilgoć, mgła, czasem mocniejszy deszcz. Trasa zajęła około 6 godzin, ale praktycznie cały czas coś kropiło. Po takim czasie buty i kurtka były kompletnie mokre. Buty to: Zamberlan Ridge Mid GTX, od razu było po nich widać, że wierzchni materiał chłonie wodę. Przez ok. 3 godz. było w środku sucho, ale po 6 godz. but był kompletnie przemoczony. Z kurtką ta sama historia, North Face Resolve. Kurtka jest już stara, kupiłem używkę, chłonie wodę. Pytanie, czy impregnować czymś hydrofobowym buty i kurtkę? Jeżeli tak, to czym?

Odpowiedz
Czy jest jakiś sposób na sprawdzenie czy filtr do wody dalej działa? Mam filtr sawyer, kupiłam go 3 lata temu, używany był przez kilka dni a potem leżał w szafie.
Przed schowaniem przeplukalam go czystą wodą dołączoną strzykawką. Teraz zauważyłam że w instrukcji napisano, że przed długim czasem nieużytkowania trzeba wlać do środka roztwór z wybielaczem, a potem kilka razy przepłukać czystą wodą. Trochę bym się bała pić wodę w której mogło zostać trochę wybielacza. Czy ktoś kto używał może się wypowiedzieć co robi żeby zachować żywotność filtra? I czy ten wybielacz rzeczywiście jest potrzebny?
No i te filtry mają jakąś ilość litrów przepuszczonych przez siebie przy których zachowują skuteczność. Czy można jakoś wcześniej się dowiedzieć czy jeszcze działają, czy dopiero po ewentualnym struciu nieświeżą wodą?

Odpowiedz


Skocz do: