No i stało się, dołączyłem do szanownego grona ;) Chyba nie trafiłem najgorzej bo w moich butach jest i tasiemka i uszko, dziurkowany numer na języku i wybite od wewnatrz cholewy i na podeszwie od środka. Pdeszwę mam zdaje się taką jak opisywał Zbynek parę postów wyżej - z pustym w srodku kółkiem.
Jeśli już miałbym sie doszukiwać jakiegoś feleru to prawy but jest w podbiciu minimalnie szerszy - może to faktycznie feler fabryczny, a może wynika to z tego że prawy but był gdzieś może udostępniony do mierzenia. Nie jestem na razie w stanie określić czy będzie to powodowało jakis dyskomfort w trakcie uzytkowania, zwłaszcza, że buty są jeszcze sztywne. Nie wiem, czy uznać tą różnicę za poważną, aczkolwiek jest zauważalna.
Miał ktoś do czynienia z taką sytuacją? Rozbije się ten drugi na tyle żeby nie było tej dysproporcji? Jak prorokujecie?
na rozmiar w BW jak widać trzeba jednak uważać, w moich jest 2 mm różnicy w szerokości i ją niestety czuję, nie bez kozery są różne rozmiary podbicia. Zanim je dokładnie zmierzyłem coś mi ''śmierdziało'' przy chodzeniu, ale nie przejmowałem się tym do czasu kiedy wyszło szydło z worka. Da się jednak z tym żyć :) Także UWAŻAĆ należy na to przy kupnie. Lider, możesz je jeszcze chyba wymienić.
Ja kupiłem takie butki w Katowicach w sklepie Pentagon
i po jednym miesiącu zaczeły odklejać się ''bierzniki podeszfy'' niestety mimo zapewnianiom przy zakupie o gwarancji jakości tskowa nie miała miejsca.
Za pierwszym razem sklep zabrał je na miesiąc i oddał świerzo podklejone butaprenem. Niestety po 2 dniach spowrotem sie rozkleiły - więc spowrotem wziął je na gwarancji i ponownie podkleił budaprenem - przy odbiorze tak niesolidnie, że widać było szpary w miejscach niesklejonych. Przedstawiciel sklepu twierdził że to jest prawidłowe gdyż są to buty wojskowe i takie uszkodzenia - odlatująca podeszfa jest rzeczą normalną. Sprawa otarła się o forum konsumenta w katowicach i osoba prowadząca sprawę twierdziła na początku - po obejżeniu obuwia że te nieprawidłowości są wskazaniem do zwrotu gotówki. Niestety po bezpośredniej rozmowie z właścicielem sklepu (jak by znali sie od dawna ) osoba ta stwierdziłą że nie ma sensu o to się dochodzić w sadzie i że jest z tym bardzo dużo zachodu.
Na koniec odradzam kupowania czegokolwiek w sklepie PENTAGON w Katowicach
-------------------------------------------
Sebastian
Arkadiusz: jak długo i z jaką intensywnością uzytkujesz te buty? Różnica jest tak samo odczuwalna jak na poczatku, czy troche się to wyrównało? Zastanawiam się właśnie na jak bardzo potrójna skóra jest podatna na rozbijanie i czy w ogóle ;]
Nie chcę pochopnie ich wymieniać, zwłaszcza, że trochę mniej zaczynam odczuwać tą dydproporcję, ale może to stopa sie przyzwyczaiła..
Liczba postów: 475
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.02.2004
Jak już tak odradzasz jakiś sklep to warto byłoby się zalogować na forum, że nie wspomnę o podpisaniu się pod tym nazwiskiem.
-------------------------------------------
http://www.rower.fan.pl
Liczba postów: 475
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.02.2004
Arkadiusz>>>
Jesteś w stanie wyczuć te 2mm? Może masz jedną stopę krótszą, to często się zdarza i moze być przyczyną dyskomfortu. Chodzi mi o to, że te 2mm i dysproporcje stóp się nakładają na siebie.
lider>>
Trochę się rozbiją. Bardziej bym nazwał to, że skóra się zbija, ale to po dłuższym czasie.
---
Edytowany: 2008-03-18 13:30:32
-------------------------------------------
http://www.rower.fan.pl
Lider, jakbym miał możliwość to bym swoje wymienił. To żadna pochopna decyzja skoro buty nie są takie same, nikt tu nie powinien robić problemów w takiej sytuacji.
Różnicę czuję cały czas, tak na początku jak i teraz, choć z czasem stają się jeszcze wygodniejsze ( dopasowują się ). Jak mówię, da się z tym żyć, spoko, jest to też kwestia wrażliwości.
Arkadoo, przecież te 2mm to dwa różne rozmiary, stopy mam identyczne.
przy kupnie jakichkolwiek butów przystawia się je razem podeszwami i dokładnie ocenia czy są identyczne, to podstawa - mi to jednak nie wiem czemu umknęło ;)
Podeszwy od spodu są akurat identyczne, ale nie zmienia to faktu, że już zapakowalem buty i zaraz idę je odesłać.
Od sprzedawcy dowiedziałem się, że buty tego modelu były produkowane do końca 2007 roku i teraz jest już nowy model. To mogłoby wyjaśniać, dlaczego na allegro ostatnio coraz mniej się ich pojawia.
Wiecie coś o tym nowym modelu?
Liczba postów: 2680
Liczba wątków: 7
Dołączył: 02.05.2007
Defensywa twierdził, że są gorsze :-)
Nikt nie mówi, że nowe ma być lepsze. Może te stare były zbyt trwałe? Żołnierz nie musi mieć wiecznych rzeczy. Na polu bitwy żyje zaledwie krótką chwilę. Szkoda kasy na dobre buty ;-)
Pisałem już o tym, ale powtórzę. Jak mniemam - buty przechodzą kontrolę jakości, m.in. za pomocą wzorcowego przymiaru, jeśli się w niego nie miszczą ( wszystko w granicach jakiejś tam niemieckiej tolerancji ) to odpada i trafia w ręce np. sprzedawcy z Allegro. Kupując wojskowe kontraktowe buty na rynku cywilnym trzeba się liczyć z jakimś felerem, bo przecież dlaczego są poza koszarami ?
Tak więc czujność przy kupnie takich butów powinna być zwiększona, a kupując na odległość liczyć się z ew. dodatkowymi kosztami odsyłek. Nie trzeba dodawać, że w takiej sytuacji należy męczyć sprzedawców o solidny wybór.
Ja zakupiłem butki na rozmiar 275x102 - moja stopa ma 105-107, ale nie było akurat tego rozmiaru i postanowiłem zaryzykować. Jak się okazało, jednak tak mała różnica może mieć znaczenie, bo w bucie było mi ''ciasno'', zwłaszcza gdy założyłem drugą parę skarpet. Postanowiłem poczekać aż sprzedawca będzie miał nową dostawę i wymienić na inny rozmiar - i tu zaczęły się schody - bo z tych informacji co uzyskałem od sprzedawcy (LC-2 i defensywa) nie ma i prawdopodobnie nie będzie już dostępnych butów BW 2000. Zapasy się niemal wyczerpały, zostały już chyba tylko nietypowe rozmiary (wąskie, szerokie) ale to i tak raptem kilka sztuk. Z kolei nowy model jest w Polsce niedostępny (choć pewnie i tak byłby drogi...). Wychodzi więc na to, że chyba nie uda mi się kupić upragnionych butków BW i pozostanie zbierać na MONowskie Kupczaki... No chyba że macie namiary na kogoś, kto sprzedaje nowe, oryginalne kontraktowe (LHBw w kółku na podeszwie, srebrna tasiemka, numer kontraktu wybity wewnątrz) trepy, w rozmiarze 275x105\107, dajcie proszę znać - strasznie napaliłem się na te buty.
-------------------------------------------
Pozdrawiam
Liczba postów: 475
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.02.2004
Wrzuciłem do recenzji trochę nowych zdjęć. Jak macie jeszcze jakieś z innym logiem to możecie podesłać lub dodać tu linka.
Dzięki Szadoky za zdjęcia!
-------------------------------------------
http://www.rower.fan.pl
Liczba postów: 475
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.02.2004
>>>Tony Halik
Poczytaj wątek o butach US army, myślę, że będą ciekawsze niż BW.
-------------------------------------------
http://www.rower.fan.pl
Arkadoo, chodzi Ci o te Belleville? Czy może Altamy? Bo z tego co miałem okazję zobaczyć, większość z tych butów nie jest całkowicie skórzana (a ja właśnie skórzane buty chcę, jak na razie to ten materiał jest najlepiej akceptowany przez moją stopę). Poza tym wydają się one takie... ''Chude''? ''cienkie''? Zbyt podobne do glanów i skoczków? (nigdy więcej!) Poza tym są dość drogie. No i są amerykańskie (chciałem - ze względów na hobby do którego buty są przeznaczone - mieć obuwie niemieckie, lub choćby podobne).
-------------------------------------------
Pozdrawiam
Sorry ze sie nie odezwalem (wyjazd w delegacje ) tym ktorzy chca namiar na typa prosze o kontakt na maila:
bunkromani.708(malpa)wp.pl
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.03.2008
Tak czytam te wszystkie wpisy i chyba na razie dam sobie spokój z butami BW, niby obuwie ok ale ryzyko duże z rozmiarami i oryginalnoscią chyba że ktoś dobre wejścia ma.
-------------------------------------------
John
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 1
Dołączył: 06.03.2008
A ja mogę powiedzieć, że załapałem się chyba na ostatni rzut tych butów. Chodzę w nich od 3ech dni. Nabyłem je korespondencyjnie dokonując serii pomiarów (jak na inżyniera przystało) stopy, różnymi technikami, o różnych porach dnia. Zastosowałem również metodę porównawczą tj. mierzyłem o za duże o 2 numery bundesbuty dostępne w sklepie za rogiem, mierzyłem różne model mające rozmiar podany w milimetrach (modopoints).
I na początku nie byłem zbyt zachwycony. Po ubraniu coś tam ciśnie, coś tam uwiera - cóż trudno. Pomiary wkładek wykazały rzeczywiście, że są on dłuższe o 8mm od wybitego rozmiaru ale szerokość jest o 9mm mniejsza!?
Co było robić. Stare buty się rozlatują, zima za pasem (mimo, że połowa marca) może da się w tym chodzić. I poszedłem.
Mogę powiedzieć tylko tyle, że zrobiły się nagle bardzo wygodne. Coś musi jednak być w tej niemieckiej logice, że trzeba tu dodać parę mm a tam zabrać.
Zauważyłem też, że tak naprawdę sporo zależy od dobrego wiązania. Trzeba sobie dać czasu. Dość łatwo można doprowadzić do stanu w którym lewy but będzie za luźny na stopie a za ciasny na łydce a prawy na odwrót.
Swoją drogą widać, że zoptymalizowali te buty pod względem wygody noszenia a nie pod żadnym innym ;-)
Potwierdzam, sporo w wygodzie zalezy od wiazania. Mi sie czesto zdarza ze jak je raz zwiaze, to jeden but jest ciasniejszy a drugi mniej i musze je wiazac jeszcze raz, zeby bylo po rowno duzo zalezy od tego jak sie sciagnie sznurowki na podbiciu i potem u gory. Butki mam od roku z allegro i jest z nimi wszystko w porzadku tylko o nie dbam regularnie.
witam panow.
jak sadzicie: czy te buty sa oryginalne?
http://tinyurl.com/ytcbtt
pozdrawiam
-------------------------------------------
atavus
|
