@jakub_stanecki
Pik Lenina jest długą granią, wystawioną na silne wiatry, głównie z północy. Regułą, o której mówi część wspinaczy jest fakt, że czasem zimny i wietrzny poranek oznacza dobre warunki na szczyt około południa. Mimo to trzeba ten wiatr wytrzymać.
Na grani wiatr bywa silny. Możecie spodziewać się podmuchów o prędkości nawet 60 km/h, co wymaga bardzo pewnego zamocowania namiotu do podłoża. Pytasz o Hannah Covert: moim zdaniem ma szansę przetrwać takie warunki. 60 km/h to sporo, ale raczej do wytrzymania. Gdybym miał jednak wybierać namiot na Lenina zdecydowałbym się na coś mocniejszego, opartego na stelażu geodezyjnym z 3 elementów (jak np. Hannah Sett) lub wziął lekki namiot szturmowy (np. MSR Advance Pro - ale to już inna półka cenowa).
Zwróć też uwagę, że model, o który pytasz posiada stelaż wewnętrzny, co oznacza, że w silnym wietrze będzie go trudno rozbić. Sett posiada zewnętrzny, gdzie po włożeniu masztów w tunele po prostu stawiasz całą konstrukcję.
Rozważyłbym też Arco Red Line i Baltoro Red Line Marabuta lub podobnej klasy.
Wiem, że to niezbyt zadowalająca odpowiedź, ale da Ci ją tylko ktoś, kto używał tego namiotu w trudnych warunkach.
-------------------------------------------
http://lukaszsupergan.com