@Andrzej
Ja mam Meindl Badile. Byłem w nich na kilkudziesięciu wycieczkach.
Sam kupiłem je przez internet. I o dziwo pasują, w przeciwieństwie do Scarp Mont Blanc, które długo mierzyłem w sklepie i absolutnie nie pasują.
1. W przypadku butów najważniejsze jest dopasowanie do stopy:
Oprócz powszechnie znanych parametrów [długość, szerokość, podbicie] zwróć też uwagę na typ stopy [A1, A2, B i C]
http://szkolagorska.com/dobieraniebutow.pdf - dla A1 Badile to dobry wybór. Osoby ze średnioszeroką stopą A1 często myślą, że mają szeroką stopę i kupują zbyt szerokie lub zbyt długie buty.
2. Zalety. Chodziłem w nich przy 30 stopniowych upałach i przy minus kilku [np Tatry tydzień temu]. Przy dobrze dobranych skarpetach nie odczuwałem dyskomfortu.
Wodoodporność. Przez dwa miesiące po zakupie korzystałem z fabrycznego impregnatu. Po tym przeszedłem na metodę Arniego - stały się wodoodporne po kilkukrotnym zapastowaniu.
Wygoda. Ogólnie są bardzo wygodne.
3. Wady.
Amortyzacja przy długich zejściach. W przypadku długotrwałych zejść po płaskich powierzchniach np. bitą drogą stopy będą boleć. Z drugiej strony nie słyszałem o butach, które w pełni radziły by sobie z tym problemem.
Mokra lub wyślizgana [np. Giewont] skała; przyczepności brak. Z drugiej strony na gołoborzach w Gorganach przyjemnie mnie zaskoczyły.
Brak otoka sprawia, że na szwach zbiera się brud. Za to nie bedziesz miał problemów z otokiem.
4. Wrażenia wizualne. Te buty bardzo dobrze się prezentują i to po roku dość intensynego używania 500 - 1000 km.
---
Edytowany: 2012-11-10 20:47:22
---
Edytowany: 2012-11-10 20:54:50
---
Edytowany: 2012-11-19 22:49:37