To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Obuwie] Meindl
Panowie to nie miejsce na takie pyskówki

Odpowiedz
Witam. Stałem się posiadaczem modelu Wales Meindla. Chciałem się was zapytać, czy meindl impregnuje firmowo swoje buty? Czy muszę je przewoskować przed pierwszym użyciem? Czy skóra może pęknąć na mrozie po użyciu wosku? ( przeczytałem gdzieś na jakimś forum że tak więc stąd to pytanie)
Jeżeli chodzi o wygodę to but lewy jest niesamowicie wygodny jak kapeć :) Za to prawy jakoś dziwnie się zgina, tzn. że przy pierwszym oczku od wewnętrznej strony stopy czuję ucisk przy zginaniu (tak jakby metalowe oczko uciskało przez skórę ). Czy to się rozchodzi? Czy może ja mam jakiś defekt, ponieważ moje wcześniejsze dwie pary butów ze skóry licowej pękły mi właśnie w tym miejscu zgięcia :) Bardzo bym nie chciał, żeby te buty rozwaliły się po dwóch sezonach stąd moje obawy i pytania :)

Odpowiedz
Skora na mrozie najczesciej peka jak nasiaknieta skora zamarznie. Oprocz wosku stosuj rowniez jakies odzwycze dla skory srodki, typu tluszcz czy olej, albo specjalne srodki zapobiegajace wysychaniu skory i nie powinno byc problemow.
-------------------------------------------
www.panoramio.com/user/90763

Odpowiedz
A z impregnacją ''firmową'' Mam nadzieję, że nie trzeba ich impregnować zaraz po wyjęciu z pudełka? A olej może być np. Kaps oil protector? Stosować go zamiennie z woskiem?

Odpowiedz
Każda szanująca się firma impregnuje swoje produkty ( w tym wypadku buty ;) ), więc pierwsza impregnacja należy się butom dopiero, kiedy ta fabryczna zejdzie. Dobre materiały w zasadzie są już impregnowane w fazie produkcji, więc w przypadku Meindla nie ma wątpliwości co do wstępnej impregnacji.

Odpowiedz
Dzięki to już jestem spokojny :)
A impregnował ktoś buciki według tego przepisu?
http://www.tactical.pl/forum/index.php?H...ic=63270.0
Gdybym chciał to zrobić środkami meindla to najpierw wet proof w sprayu a później dopiero wosk tak? Ewentualnie olej taki jak w powyższym tutorialu na samym początku?

Odpowiedz
Generalnie to impregnowanie to nie jest wielka sztuka. Wsadzasz buty do miski, nalewasz wody z mydłem ( biały jeleń ), szczotka w dłoń i myjesz. Jak buty będą czyste to jedziesz je jakimś impregnatem - Nikwax, Grangers, obojętnie i buty są zaimpregnowane. Cała ta otoczka, którą niektórzy odstawiają przy impregnacji butów jest nic nie warta, szkoda czasu ;)

Odpowiedz
Borekk - jeżeli to nowe buty, to odpuść sobie przynajmniej olej - nie jest im jeszcze potrzebny. Oleju używa się w zasadzie tylko w celu odżywienia skóry.

Odpowiedz
Ok na razie odpuszczam sobie wszelką kosmetykę butów :)
Zależy mi, aby służyły mi jak najdłużej :) Mam nadzieję że Meindl nie zawiedzie :)

Odpowiedz
Panowie zamiast pisać jakie to te buty sa drogie(to wiem) i jak to nie ma sensu wydawać tyle pieniędzy, możecie po prostu powiedzieć który model jest lepszy i przedstawić jakieś konkretne argumenty??bo jak czytam wasze posty to zaczynam mieć wątpliwości czy cokolwiek się znacie w tym temacie.MEidl Vakuum GTX czy Meidl Engadin??i dlaczego??a nie ile kosztuje i czy to ma sens czy nie.Zwracam się do was po rade a tu widzę nikt nie jest w stanie napisać 3-4 konkretnych zdań z konkretnymi argumentami.Pozdrawiam
-------------------------------------------
Kuba

Odpowiedz
Kuba, jesli w góry to ja bym wybrał Engadiny głównie za sztywność i skórę wewnątrz. Jakość i wygoda pewnie jest taka sama. No i Engadiny maja olejowany nubuk czyli odporniejszy na wodę niż zwykły.

Odpowiedz
~Kuba, jeśli buty będą używane głównie w mieście, a wahasz się tylko między Engadinami a Vakuumami, to radziłbym jednak te drugie. Meindl Vakuum GTX to podeszwa klasy B - bardziej miękka niż ta w Engadinach, więc nie będzie ścierać się tak szybko na asfalcie. Jeżeli jednak szukasz butów głównie w góry, to bierz Engadiny. Powody podał Ci wyżej Arni. Od siebie mogę tylko dodać, że sam w nich śmigam i jestem z nich naprawdę zadowolony.
---
Edytowany: 2011-11-10 20:10:36

Odpowiedz
Klawisz, ale twardość w Meindlach nie określa twardości samej podeszwy w sensie mieszanki, tylko podpodeszwy - czy się mniej czy bardziej ugina.

Odpowiedz
Blatio, a to nie wiedziałem. Myślałem, że jedno z drugim się wiąże. Niemniej Engadiny zjeżdżają się na asfalcie dość szybko (chyba, że to jakaś moja indywidualna cecha osobnicza:D)

Odpowiedz
Buty Meindla sa impregnowane natryskowo tuż przed włożeniem do pudełka. Tym samym środkiem, który potem kupuje się w sprayu.

Vakuum na miasto? No nie wiem, czy to dobry pomysł - miałem wybór, więc zrezygnowałem z Vakuum i wziąłem Matrei GTX z linii Comfort fit Wellness. Świetne buty, bardziej miękkie, niż Vakuum, klasa A/B, wygodne i - moim zdaniem - na miasto znacznie lepsze, niż Vakuum. Jak się spiszą, to zobaczę już lada dzień.

I jeszcze coś - Vakuum GTX to klasa B, a Engadin MFS to B/C! Czyli jeszcze twardsze. Jak chcecie w tym chodzić po mieście - pojęcia nie mam. Dodajmy jeszcze, że Vakuum to około 1600g, Engadin - 1800, a Matrei - 1320g. Mowa o parze butów w rozmiarze 8.

Odpowiedz
Panowie tak ostatnio rozglądam się za butami podejściowymi i na stronie Meindl-a znalazłem dwa ciekawe modele: Yosemite Top i Idaho, oba z serii Alpine. Czy może ktoś ma te modele albo może coś o nich powiedzieć. 8]

Odpowiedz
Dzięki za konkretne argumenty.Wczesniej mialem buty asolo TPS 520 GTX i poszukuje butów tej klasy.Orientujecie sie jak to jest z ta twardością czy engadin i vakuum GTX to porównywalna twardość z tymi asolo??Dzieki pozdrawiam
-------------------------------------------
Kuba

Odpowiedz
Przede wszystkim - Engadin i Vakuum to DWIE RÓŻNE twardości.

Odpowiedz
To juz wiem ale czy orientujecie sie ktore sa porownywalne do tych Asolo??
-------------------------------------------
Kuba

Odpowiedz
Witam,
Mam takie pytanie. Interesuje mnie model Ohio GTX. Czy nadadzą się one do chodzenia po górach w okresie od wczesnej wiosny w partiach bez śniegu do poznej jesieni bez sniegu? Nie mowie tutaj o wchodzeniu na Rysy za kazdym razem a o bardziej wylajtowanych szlakach jak z Kuznic na Kasprowy czy Nosal lub czarnym szlakiem z Chochołowskiej do Kościeliskiej. Tak jak napisalem wcześniej warunki bez śniegu. Poradzi ktoś? Jeśli nie te to który ewentualnie inny model Meindla bylby optymalny? Choc nie ukrywam ze te mi najbardziej podpasowaly...
Bede wdzieczny za pomoc.

Odpowiedz


Skocz do: