|
[Obuwie] Meindl
|
14-06-2008, 19:33
Moje scarpy nepal tak mają-chociaż z przodu buta też jest materiałowa wyściółka, cholewka i tył buta to w środku skóra. Gdybym dzisiaj wybierał but na kamienie to albo nepal właśnie, albo meindlowskie engadiny.
------------------------------------------- Przeniesione przez administratora 
14-06-2008, 19:34
Poza różnicą w GTX ja zwracam jednak uwagę na 4 sezonowe zastosowanie czyli również w lato w naszych górach. Nie wyobrażam sobie w 30st. chodzić w Himalaya. Ich otok nie jest nieco większy, on jest 2x większy. To już prawie gumowy but. Oczywiście będzie idealny na mokre śniegi, potoki i inne bagna ale na suche upały wg. mnie się nie nadaje.
Podsumowując wybrał bym albo Engadiny albo Islandy (niemal identyczne jak Engadiny + GTX) ------------------------------------------- Przeniesione przez administratora 
15-06-2008, 08:21
Arni, ''niemal'' robi dużą różnicę. W Islandach czuję się jak w papuciach mam i bardzo sobie chwalę zaś Engadiny strasznie twarde są - nie chodzi mi o podeszwę. Engadiny przymierzałem już parę razy i zawsze odchodziłem bez zakupu. Jakoś mi nie podchodzą, sam nie wiem dlaczego.
15-06-2008, 08:57
ale to już twoje indywidualne odczucie. To, że ty tak czujesz nie znaczy, że inni też tak będą. Na pewno Islandom jest bliżej do Engadinów niż Himalayom.
15-06-2008, 09:04
Również uważam, że Hymalaye nie nadają się na lato w polskie góry. Jakiś czas temu były prawie nowe Himalaye na Allegro w moim rozmiarze bo bardzo przystępnej cenie, ale się nie zdecydowałem, gdyż własnie uznałe, że są za mało uniwersalne.
15-06-2008, 21:10
gelmi>>
hymalaya nadają się tylko na zimę , engadiny zajechałem między innymi przez chodzenie w nich latem ( za gorąco, przemoczone od potu) ale od biedy da radę w nich chodzić 4 sezony-wygodne ,podeszwa dobrze trzyma sie podłoza. osobiście polecałbym jednak jedne buty na lato , drugie na zimę
16-06-2008, 11:34
oj kris kris, wyczówam lekką nutkę sarakzmu..;P a teraz serio, to myślę że cholernie ciężko będzie idealnie dobrać jedne buty na tak zóżnicowany teren- zawsze bedzie albo kwestia gumowego buta, albo znów przemakalności. osobisci jestem tradycjonalistą i wcześniej ciurałem jakieś Reichle bez żadnych membranic, z jednego kawałka skóry, tylko juz nazwy nie pamiętam a żałuje tego bo wytrzymały blisko 7 lat.teraz engadiny paćkam cały czas woskiem- póki co jeszcze nie puściły, nawet podczas wiosennych roztopów bieszczadzko-beskidzkich:)
16-06-2008, 15:04
Chciałem podziękować Meindl Polska za pomoc w nabyciu butów. Meindl Arizona są już u mnie, pierwsze wrażenia bardzo pozytywne(wczesniej mialem z nimi kontakt tylko w sklepie), ogromny plus dla dystrybutora i przedstawiciela.
Dziękuję. ------------------------------------------- Pies i nóż- najlepsi przyjaciele człowieka.
16-06-2008, 15:34
moze tak to tylko zabrzmialo, ale tak nie jest. porownujac engadiny z borneo wiedzialem, ktore na pewno wezme. po prostu wielka wygoda.
16-06-2008, 18:59
Czy ktos może mi powiedzieć czym sie różni podeszwa w meindl islan pro MFS od Meindl Island Pro ''wide''??? wiem ze nie maja poczwórnego szwu i podeszwa jest innej kontukcji
19-06-2008, 09:33
Mam pytanie, kupiłam borneo Meindla,(dzięki wam dowiedziałam się o sklepie GRUBE pod Poznaniem za 590z.ł),nie bardzo wiem czym mam je impregnować. A konkretnie to już zgłupiałam, kupiłam paste SPOTRWAX ,że niby najlepiej,potem dowiedziałam się, że lepiej jakimś środkiem w płynie,żeby nie powstała skorupa, jedne żródła mówią, żeby od razu impregnować,z innch dowiaduję się, że nie trzeba impregnować nowych fabrycznie zaimpregnowanych butów. Więc jak to jest??? Co robić???
Z początkiem lipca jade na 3 tyg. w Tatry. PROSZĘ O PORADĘ !!!!!!!
19-06-2008, 10:17
impregnuj po pierwszych oznakach nasiakania skóry sportwax może byc nakładaj gołumi palcuma dokładnie wcierajac w skórę (tak co by ci nie zrobiła sie skorupa)
------------------------------------------- jak ja nie lubie kotów Grrrrrrrrrrr
19-06-2008, 10:26
Dziękuje za poradę, może jeszcze jakieś sugestie ktoś znający i mający doświadczenie z tymi butami doda ??
19-06-2008, 11:01
anawit1
nowych Borneo nie ma potrzeby impregnować bo są już zaimpregnowane przez producenta olejem. Jak wrócisz i gruntownie je umyjesz to wtedy możesz je smarować. Ja osobiście odradzam sztucznych mazideł typu Sportwax, a proponuję naturalne woski do skór dostępne w sklepach jeździeckich lub pasty Coccine. O reszcie dowiesz się w temacie o impregnacji. 
06-07-2008, 18:47
jak by ktoś chciał pomacać, to w bielskim Turyście są omawiane tu swego czasu Meindl Safari
co ciekawe wersja niższa (mid) jest nieco cięższa od wysokiej :o) ------------------------------------------- http://wiki.smutek.pl
06-07-2008, 22:18
kurde to ja tam wpadnę w przyszłym tygodniu może mają jakieś meindle bez gtx na lato :-)
------------------------------------------- Arek
10-07-2008, 15:32
Ilu ludzi tyle roznych gustow, potrzeb, opinii, pogladow. Nie ma idealnych butow na wszystkie okazje, najlepiej miec ze cztery pary przy sobie, ale kto to bedzie targal, no i kwestia kasy. Kiedys rozwalily mi sie buty w trakcie trkkingu i dokonczylem go w sandalach z duzym workiem na plecach z przjesciem przez dwie przelecze - da sie ale nie polecam. W starych podwojnych Himalajach Polsportu przeszedlem Rile i Piryn w 40 stopniowych upalach - nie bylo wcale zle, tylko podeszwy ''dojechalem'' na piaskowcach. Wybór dzis jest ogromny, ale lepiej mniej sie opierac na pisanych opiniach, tylko dobrze sie zastanowic do czego te buty najczesciej beda uzywane i samemu dokladnie mierzyc. A z jakoscia roznie bywa - po dwoch sezonach rozlecialy mi sie podeszwy w Meindlach, a polsportowa guma mimo ze miekka wytrzymywala 4-5 sezonów - mam już 3 podeszwe. Dyskusja z gore czy bez tez jest troche rozdmuchana - duzo zalezy od cech ''osobniczych''. Chodzilem w butach i takich i takich, ciezkich i lekkich. Znowu kwestia zastosowania - gdzie jedziesz, na jak dlugo, co targasz etc. Bylem na dluzszej wyprawie z gosciem, ktory szedl w niskich. lekkich butach a ja w ciezkich. Akurat pogoda byla w miare, warunki i podloze umiarkowane. I on byl zadowolony i ja - przy wiekszych roznicach w podlozu lub pogodzie albo on by dostal w d..... albo ja. Itd., itp
------------------------------------------- Gajusz 
13-07-2008, 01:45
..Arni zaatakuję ciebie teraz..hehe...mam dwie pary Meindli,jedne to Safari a drugie to Maine i teraz pytanie czemu kopyta me teraz latem pocą się mniej w Safari niż w Maine(bez gore) myślałem żejak bucik niższy to i bardziej friendly dla moich stóp a tu..kupa..air-active jednak to nie wsio-prawda? pozdro Artur.
aaale air-active jest w maine,a Air-active dry jest w safari..może tu jest mały haczyk.. --- Edytowany: 2008-07-13 03:31:22 --- Edytowany: 2008-07-13 03:33:31
13-07-2008, 17:46
wg. mnie wpływ na taką sytuację ma rodzaj użytego materiału do uszycia cholewy tych butów. Safari są z weluru czyli skóry najlepiej odprowadzającej wilgoć. Natomiast Maine są z nubuku - bardziej wytrzymały, bardziej wodoodporny ale właśnie gorzej oddychający.
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
