29-04-2007, 15:20
A tu moja fota, coby było jasne
Jaki aparat?
|
29-04-2007, 15:30
ja juz nie pamietam dokladnie kto kibel zalatwil i kto moim sprzetem focil. duzo Was bylo a ja wypity bylem. Wybacz jak sie pomylilem
29-04-2007, 15:46
jaki aparat?
Proste KOMPAKT proponuje cos canona z odchylanym ekranem typu a610 dlaczego: - tanie - male i lekkie - przy normalnym pstrykaniu nie trzeba sie bac ze nam jakis kurz na matowke siadzie - wygodne - kreci filmiki - do zdjec pokazywanych na necie i malych wydrukow starczy az nadto dslr robi oczywiscie ladne zdjecia ale to wszystko wazy, obiektywy kosztuja i sa delikatne, ciagly strach czy ktos nam nie zakosi szczegolnie wsrod rodakow :(, pochodzta sobie po gorach z aparatem ... wieczorem bedziecie mieli dosc poobcieranej szyi i poobijanego brzucha ------------------------------------------- bdziu
29-04-2007, 19:58
Munkas
No problemo. To tylko takie moje fanaberie, tzn. dbałość o ścisłość. :) A wybaczać nie ma czego. A co do twego stanu, to fakt. Ale i całkiem całkiem się trzymałeś, już dawno nie widziałem takiego mocnego zawodnika. Serjo, bez żadnej ironi. Pzdr
13-05-2007, 10:34
http://tiny.pl/d8gc < na potwierdzenie wcześneijszych moich słów, mały link a propos Olympusa 720
------------------------------------------- GRAPPA.PL Wyjątkowy Sklep Górski w Krakowie
13-05-2007, 11:33
Do focenia w górach najlepszy aparat to taki którego optyka dysponuje najszerszym kątem widzenia. Z reguły wszystkie aparaty z serii kieszonkowych, maja kąt widzenia analogiczny do ogniskowej 35mm przy aparacie na klisze, a ten nie daje dość szerokich ujęć. Żeby nie rozpisywać się za mocno, trzeba albo mieć lustrzankę z obiektywem szerokokątnym, lub compact z konwerterem (nasadką) szerokokątną. Jasne obiektywy ze światłem 2,8 są oczywiście najlepsze ale przy zdjęciach widoków, panoram i pejzaży, w górach i tak używany większych przysłon by otrzymać większą głębię ostrości. Obiektyw 400/2.8 nie znajduje zastosowania w tego typu fotografii, chyba że ktoś będąc w górach, chce jeszcze ustrzelić gdzieś jakiegoś ptaszka w locie. Bardziej przydatny będzie niż wspomniany obiektyw (400/2.8).
------------------------------------------- norbuch@poczta.fm
13-05-2007, 11:35
Ostatnie zdanie powinno być:
Bardziej przydatny będzie statyw niż wspomniany obiektyw (400/2.8). ------------------------------------------- norbuch@poczta.fm
13-05-2007, 12:15
Opel. fuji zjada olka na śniadanie
13-05-2007, 12:53
A ja się nie zgadzam, że długoogniskowe obiektywy nie przydają się przy foceniu krajobrazów. Przy dłuższej ogniskowej ścieśnia się perspektywa i to pozwala uzyskać bardzo ciekawe zdjęcia pejzażowe, pzdr
------------------------------------------- M
13-05-2007, 13:33
Norbuch przy wspinaczce focenie szklem ponizej 300 nic nie daje. na pelnym wyciagu czlowiek jak mrowka wyglada
13-05-2007, 14:50
Ja w góry zabieram cyfrową lustrzankę z szerokim kątem (10-22mm) a do tego biorę 70-300mm. Obiektyw pośredni (standardowy) między tymi dwoma szkłami jest mi jak zauważyłem zbędny, bo większość fotek wykonuje i tak szerokim kątem, a jego dłuższa ogniskowa pozwala mi na wykonanie niezniekształconych zdjęć w ewentualnych pomieszczeniach. Jakieś szczegóły łapię tele, ale żeby nie dźwigać zbytnio wybrałem obiektyw z gorszym światłem niż 2.8 ale wyposażony w stabilizator obrazu. W dalszym ciągu uważam, że stałka 400/2.8 jest obiektywem bardzo specyficznym i nadaje się do podpatrywania zwierzyny lub w lotnictwie. Waga takiego szkła do mojego body zaczyna się liczyć w kilogramach i to kilku, co mnie i zapewno Was już na wstępie zniechęci do zabrania go do plecaka. Do tego takie szkło posiada tzw. nożny zoom, a w górach nie zawsze można z niego skorzystać. Niewątpliwa zaletą jest jednak ostrość zdjęć.
Co do zdjęć pejzażowych, ja również czasami wykonuje je dłuższymi ogniskowymi, łączę je zazwyczaj w całość i powstaje ładna panorama. ------------------------------------------- norbuch@poczta.fm
13-05-2007, 15:50
norbuch masz racje. najmniej przydatny jest standard. ja nie targal tej stalki dla przyjemnosci ale nie raz musze miec dlugie jasne tele. choc ostatnio zakochalem sie w VR 70-300 . stabilizator extra dziala
13-05-2007, 16:30
Podziwiam Was, że chce Wam sie targać takie klocki w góry.. Naprawdę.
------------------------------------------- Pozdrawiam.
13-05-2007, 16:32
Ja używałem Panasonic Lumix DMC-LX2 który ma obiektyw 28-112mm i natywny tryb panoramiczny 16:9 Nie jestem wymagającym użytkownikiem także zdjęcia mi się podobają.
Test http://www.optyczne.pl/39.1-Test_aparatu...C-LX2.html
13-05-2007, 17:51
a ja mam pytanie odnoścnie canona a510: czy jest(i jesli jest to jaka) maksymalna wielkość karty jaką aparat obsługuje???????????
osobiście słyszałem że jest to 512mb, ale moze jest wiecej ------------------------------------------- dzieki za odp!!!!!!!!!!!
13-05-2007, 18:09
joseppe >>> nie sądzę aby a510 obsługiwał tylko 512, podczas gdy jedo dziadek A40 spokojnie obsługuje 1 GB.
------------------------------------------- Pozdrawiam.
13-05-2007, 18:27
Doczu a wiesz co to masochizm? ja 30 kg aktualnie sprzetu nosze. koszmarrr i po co? nie wiem
------------------------------------------- aiwa! spadam na zakupy
13-05-2007, 18:42
Mój canon s3 is też dobrze spisuje się w górach. jak chcę panoramę to nastawiam tryb i pstrykam. Później można panoramę skleić w całość z kilku zdjęć. Karta 2GB wystarcza na duuuuuuuużo zdjęć w największym formacie i najlepszej jakości.
13-05-2007, 18:44
bo lubisz? :P wyzwania oczywiście :D
ale kołnierzyk całkiem całkiem, taki lifestyle'owy :D
13-05-2007, 19:02
Doczu-> jak tak jest to penie a510 też :)
------------------------------------------- dzieki za odp Doczu!!!!!!!!!!! |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|