To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Impregnacja / czyszczenie Nubuku
Oberschlesier: to też kwestia butów.... im mniej szwów, tym lepiej,oczywiście...

ja sam chodzę w Hitecach z podklejonymi szwami i cienkim nubukiem... po impregnacji płynną parafiną i warstwie pasty mam suche nogi ok. 8 godzin marszu w śniegu.

Odpowiedz
Moim skromnym zdaniem najlepszym przetestowanym rozwiązaniem jest tłuszcz Palc i na to Pasta Coccine. Buty Lomer Borneo bez membrany z gumowym otokiem, model 2008. Po pierwszym dniu (7-go) testu impregnacji na Babiej Górze, buciki przeżyły w miarę (do końca nie jestem w stanie ocenić czy delikatne plamy wilgoci od środka to pot czy woda z zewnątrz) warunki moim zdaniem najgorsze z mozliwych. Wybrałem się przez przełęcz Brona na Małą Babią. Podejscie najpierw w błocie potem w topniejacym śniegu. Na Bronie dopadł mnie deszcz z gradem i dalej przedzierałem sie z Małej Babiej na przełęcz Jalowiecką w błocie, deszczu i po topniejacym sniegu. Szlakiem plynął potoczek a trawy były nasiąkniete jak gąbki. Miałem do wyboru iść w potoczku, czy zapadać się w nasiąkniętych trawach czy topniejącej brei. Szlak z przełeczy Jałowieckiej do Zawoi był tak błotnisty że pare razy noga wpadła mi w błoto po kostke i tylko kijki ratowały mnie ponieważ nie mogłem wyciągnąć buta który się zapadał. Po tym dniu mając dość błota przeniosłem się do Zakopca buty mi przeschły w samochodzie podczas jazdy ustawiłem na nie grzanie. Na nastepny dzień też wytrzymały wycieczkę na Kasprowy (miejscami jeszcze 1,4 m śniegu) przez Murowaniec żółtym szlakiem i zejście przez Myślenickie zielonym.
Moim zdaniem bardziej stała konsystencja tłuszczu tworzy lepsza barierę jednocześnie można ją dość głęboko wsmarować a jak troche za dużo nałoży sie pasty Coccine to też nie szkodzi bo moze się przydać. Ja po przeschnieciu buta pożądnie je wyszczotkowałem i pasta z cholewek gdzie był jej jeszcze nadmiar w zupelnosci wystarczyła na pokrycie ubytków w przedniej części. Dodatkowo myśle że bardzo dużo daje gumowy otok. Wchodząc na Kasprowy buty w większości kroków zapadały sie akurat do krawędzi gumy co dodatkowo wpływało na to że stopy miałem suche...
-------------------------------------------
Tomek

Odpowiedz
Witam
Kupiłem sandały z nubuku Timberland. Chciałem je zaimpregnować, nie ze względu na wodoodporność :), raczej żeby skóra ładnie wyglądała i w miarę dobrze się trzymała. Co polecacie Panowie ?
-------------------------------------------
pozdrawiam

Odpowiedz
Trudno mowic o impregnacji sandałów. Wiadomo że nie bedziesz ich moczył. Ale aby zachować lekko włoskowatą strukturę nubuku, pozostaja tylko spray'e do nubuku i specjalna gumowo-druciana szczoteczka. Każda inna impregnacja jak olej, tłuszcz czy pasta zamieni nubuk w licówke jeśli tego chcesz to ok ale najpierw wypróbuj w jakimś niewidocznym miejscu na pasku jaki to da efekt. Ewentualnie jeżeli skóra od środka stanie się szorstka np od potu to możesz po lekkim namoczeniu gąbką z wodą od środka aby usunąć sól i wyschnieciu od środka lekko nasączyć olejem do skór. Ja w ten sposób pielęgnuje nawet skórkowe buty ''garniturowe''. Zapach oleju będzie sie utrzymywał przez dwa-trzy dni, skóra zciemnieje ale bedzie bardziej miękka i odporna na pot, sól, wytarcia czy pekniecia
-------------------------------------------
Tomek

Odpowiedz
Czy uzycie tluszczu Palc rowniez rozmiekcza skore jak olej do skor i tez nie nalezy przesadzac z iloscia?
Czy jednoczesne uzycie oleju do skor i tluszczu Palc ma sens?

Odpowiedz
Na nowe niewysuszone buty wystarczy sam tłuszcz. Jeżeli natomiast sa już mocno schodzone i wiele razy przemoczone to tłuszcz oczywiście też trochę rozmiękczy i oczywiście zaimpregnuje skórę. Problem w tym że nie wchłonie się tak głęboko jak olej czyli ''nasmarowana'' będzie tylko wierzchnia warstwa skóry. Tylko olej naprawdę głeboko wnika w skórę i dlatego należy uważać z jego ilością. Tłuszcz tak głeboko nie penetruje skóry i dlatego nie da się go przedawkować po prostu kolejna warstwa nie będzie się wchłaniała tylko zastygała na powierzchni buta, ten nadmiar zawsze należy zebrac czystą szmatką. Z mioich doświadczeń wynika że w zupełności wystarczą cienkie dwie warstwy tłuszczu z którymi nie powinno byc problemów jeśli chodzi o wchłanianie przez but. Przecież trzeba jeszcze pozostawić ''miejsce'' na ostatnia warstwę pasty woskowo-żywicznej która ma stanowić pierwszą linię obrony przed wodą. Jezeli pasta się nie wchłonie tylko pozostanie na wierzchu buta to szczególnie na zgięciach będzie się łuszczyć i pekać i tym samym narażać te miejsca na utratę wodoszczelności.

Oczywiscie jednoczesne użycie oleju i tłuszczu Palc ma sens. Olej wniknie głęboko i rozmiękczy starą sztywną skórę dając rownież wodoodporność, tłuszcz wniknie płycej i stworzy kolejna barierę dla wody na najpłycej oraz na powierzchni buta odpowiednią barierę utworzy pasta. To taki naturalny Gore 3 layer:)

Olejem (1 cienka wartstwa) możesz nasmarować wewnętrzną wyściółke ale tylko wtedy gdy jest to naturalna skóra!!!! i z powodu działania potu czyli wody z solą stała się szorstka i łamliwa. (wczesniej mozna buty zalac wodą na kilka godzin aby wypłukać nadmiar soli potem wysuszyć przez kilka dni i dopiero warstewka oleju)
-------------------------------------------
Tomek

Odpowiedz
odnośnie nepali to firma scarpa poleca do nich Nikwax Nubuk and Suede Care Kit, tym je na razie potraktuję. Potem zobaczymy.
---
Edytowany: 2008-06-14 19:10:33
-------------------------------------------
Pies i nóż- najlepsi przyjaciele człowieka.

Odpowiedz
Cześć.
Kupiłem sobie takie buciki nowe:

http://www.bzyk-extreme.netidea.pl/index...a37f1de990

Czy konserowawć je już teraz kiedy są nowe czy poczekać jeden, dwa sezony i wtedy dopiero zacząć je impregnować i konserować. Czy zaufać firmie????

Z drugiej strony nie chciałbym stracić szybko ładnego wyglądu brązowego nubuka :)

Dzięki . Podrawiam

Odpowiedz
nie zaczniesz teraz - będą bardziej przemakalne, proste :)

a bez zmiany koloru to impregnować się chyba nie da (może tylko jakieś cyrki typu impregnat w spreju -nic konkretnego nie zrobisz)

Odpowiedz
zgadzam się ... ale czy zaufać firmie i przez pierwszy sezon nie impregnować???. Myślę że podszas produkcji but jest impregnowany przez firmę z której są buty.. a potem w miarę urzywania trzeba już samemu o nie dbać przez konserwację i impregnację...
Dodam że nie chodzę po górach bardzo poważnie (snieg po pas, błoto po szyję itd.. :) ). Raczej bardziej rekreacyjnie szlakiem jak większość turystów... może ciut poważniej od nich ;)

Odpowiedz
Do butów dołaczone są metki, na których pisze coś na temat butów tylko że ja nie dokońca orientuje się o co właściwie chodzi. A napisane jest:

- Du Point Teflon fabric protector --- (wiecie co to jest ten teflon na butach, ja wiem co robi na patelni :))) )
- Cordura for maximum durability (czy to nie jakaś wyściółka do buta)

Dzięki pozdrawiam.

Odpowiedz
cordura nie jest materiałem na wyściółkę. To mocny, odporny na urazy mechaniczne zewnętrzny materiał. Często w butach umieszczane są wstawki z cordury, żeby polepszyć ich oddychalność.
-------------------------------------------
Pies i nóż- najlepsi przyjaciele człowieka.

Odpowiedz
teflon laduje na materiałach (przede wszystkim na odzieży)
jako powłoka zabezpieczająca przed brudem
-------------------------------------------
http://wiki.smutek.pl

Odpowiedz
Już się trochę pogubiłem po przeczytaniu wszystkiego :) Jak mam nowe Engadiny, to pierwsze muszę je potraktować jakimś olejem do skór - jedno smarowanie, potem podgrzewać buta np suszarką i nakładać uważnie jakiś wosk, np. SportWax Meindla (może być też trochę podgrzany) do czasu jak już nie będzie wchłaniany przez skórę. I tak robić po każdej wyprawie, po przyjeździe i umyciu butów? I dodatkowo po sezonie natrzeć olejem buta w środku? :)
-------------------------------------------
gelmi

Odpowiedz
na nowe engadiny nie nakładaj już oleju bo skóra już jest naoliwiona przez producenta. Co najwyżej samym woskiem je potraktuj.

Odpowiedz
Arni wiesz jak wygladaja engadiny wewnatrz. gleboko jest taka rozowa wysciolka. natomiast w okolicach piety taka biala. jak je odpowiednio nalezy impregnowac?

Odpowiedz
kupiłem buty Meindla takie:
http://www.meindl.pl/index.php?producent...modelu=385
powiedzcie koledzy jakim konkretnym impregnatem je traktowac by służyły jak najdłużej .
DZIĘKI
-------------------------------------------
Jurop

Odpowiedz
Jurop:
https://ngt.pl/thread-214-page-74.html

6 post od dołu i inne na tej i następnej stronie, poświęcone głównie impregnacji modelu ''arizona''.
-------------------------------------------
Pies i nóż- najlepsi przyjaciele człowieka.

Odpowiedz
Wielkie dzięki PITdoggy .
Myślę ze zdecyduje się na: meindl- top conditioner
Zaufam firmie
-------------------------------------------
Jurop

Odpowiedz
Arni !!!

1. Na początku tego forum propagowałeś woski.
2. Potem popierałeś metodę olejowo-tłuszczową i dałeś 2 zdjęcia Twoich butów.
3. Od pewnego czasu znowu polecasz woski.

Teraz mam wątpliwości co jest dobre a co złe dla nubuku !!!
Jak spisują się Twoje buty zaimpregnowane według powyższego punktu 2 ??
-------------------------------------------
Edek

Odpowiedz


Skocz do: