To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


pranie kurtek z membranami
Mydło dobrze się sprawdza do plam doraźnych i brudów na wierzchniej warstwie materiału ale dla membran nie do końca jest dobre. Dwa mydło wzmacnia chłonność materiału - tak jak proszek a w kurtkach tego nie chcemy.
Nikwax jest najbardziej znanym środkiem ale niestety nie do końca dobrym - zawiera sylikony które zapychają membranę pod względem oddychalności ale nadają mocniejsze właściwości wodoodporne. Dodatkowo dla niektórych może być uczulający.

Ja polecam i używam Grangersa - ciut droższy ale nie zawiera sylikonu ( i nie śmierdzi jak Nikwax), co do prania sprawdź na metce czy można wirować - ja piorę na delikatnym programie.
Kurtkę najpierw bym wyprał i dopiero impregnował z zewnątrz(spray/atomizer) i o ile można lekko przeprasować(spr. metkę).

gdyby coś pisz na PW
-------------------------------------------
sprzedawca HiMa Rzeszów

Doradca ds. sklepu internetowego Mammut Polska, absolwent Turystyki i Rekreacji
Odpowiedz
Jesteś pewny tego silikonu? Ale nawet jeśli tak to czmu niby środek do impregnacji membran miałby ją zapychać? Ja szczerze mówiąc nie zauważyłem jakiegoś ubytku w działaniu membrany po Nikwax'e a różnicę między kurtkami rzędu 4tyś w paroprzepuszczalności czułem wyraźnie więc albo ubytku nie ma albo jest niewielki.

Grangers przede wszystkim bazuje na fluorowęglu (fluorocarbons), który wymaga podgrzania aby zadziałaś dobrze. Czyli ciucha trzeba wysuszyć w suszarce bębnowej lub wyprasować. Dodatkowo środki te są nieekologiczne (to niekoniecznie dla każdego ważne) i podejrzewa się, że mogą mieć wpływ na zdrowie (tego nie zweryfikowano jeszcze).

Tak czy inaczej oba środki są dobre. Pod warunkiem oczywiście właściwego zastosowania. To oznacza przede wszystkim nakładanie na czystą powierzchnię. Ale nie czystą - bez np błota. Powierzchnia musi być odtłuszczona albo specjalnymi środkami albo właśnie szarym mydłem (lub innym bezdetergentowym środkiem). W żadnym wypadku zwykłym mydłem czy proszkiem do prania.
Dodatkowo w przypadku grangersa trzeba kurtkę poddać działaniu temp aby aktywować składniki fluorowęglowe. PO nikwaxie też można ale nie jest to niezbędne.
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
Nikwax mnie uczulił Grangers nie, dodatkowo przez silikon ciuchy czy obuwie po Nikwaxie nabiera specyficznego zapachu - dlatego tez z niego zrezygnowałem.

To fakt że zawiera fluorowęglany ale w 2007 zmniejszyli ich ilość. Nawet jeśli nie aktywuje się ich termicznie działają. Może wymaga to więcej zabawy ale jeżeli komuś zależy to sam zdecyduje.

Polecany jest także ReviveX - ale nie spotkałem go jeszcze w Polsce
-------------------------------------------
sprzedawca HiMa Rzeszów

Doradca ds. sklepu internetowego Mammut Polska, absolwent Turystyki i Rekreacji
Odpowiedz
I właśnie dlatego, że nie aktywujesz nowego DWRu temperaturą wychodzi Ci gorzej niż Nikwax, który jest mniej trwały jeśli nałoży się Grangersa prawidłowo. Polecam lekturę instrukcji i porad Grangersa - wszędzie zalecają ''obróbkę termiczną''.
(Fully activating the proofing element can only be achieved if the garment is dried using a suitable source of heat.)

Tak czy inaczej uważam, że oba preparaty są dobre i podobnie trwałe (jeśli aplikowane zgodnie z instrukcją) więc decydujące mogą być np preferencje dotyczące sposobu aplikacji czy właśnie zapachowe (jak u Ciebie z Nikwaxem) czy obawy związane z szkodliwością fluorowęglanów.
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
Obawiam się, że w moim przypadku Grangers CHYBA odpada...
Opis na metce:
- max tem 30 stopni
- nie prasować
- nie czyścić chemicznie
- nie suszyć mechanicznie
- nie bielić/chlorować

Odpowiedz
Do prania może być- cleaner grangersa albo innych firmy, impregnacja Nikwax lub RevivX w sprayu
-------------------------------------------
Sprzedawca HiMountain Rzeszów

Doradca ds. sklepu internetowego Mammut Polska, absolwent Turystyki i Rekreacji
Odpowiedz
Dzień dobry.
Kurtka gore-tex Gore Bike Wear jest po pierwszym praniu. Mam obawy przed włożeniem jej do suszarki w celu podgrzania. Mam starą suszarkę na której jest całe lub pół słoneczka i tyle. Boję się o klejone zabezpieczenie szwów. Czy w ogóle to podgrzanie faktycznie przywróci wodoodporność, czy lepiej po każdym praniu impregnować?
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Cezary

Odpowiedz
Witam
mam kurtkę TNF Mountain Guide gore tex performance shell i mam z nią nietypowy problem
przyczepiają się do niej wszystkie śmieci tzn kurtka czarna a wszystkie niteczki itd na wierzchu jak by się elektryzowała
prana w Nikivax i impregnowana również tym środkiem
jakieś pomysły ???
kurtka fajna i mi jej szkoda ale wyglądam jak bym się kulał po jakiś kocach itd :)
pomóżcie :)
pozdrawiam
-------------------------------------------
Piotrek

Odpowiedz
Witam. Jestem nowym użytkownikiem forum, więc mam pytanie do doświadczonych użytkowników. Zakupiłem kurtkę z firmy 4f wyprałem ją w płynie do prania 4F TEXTILE+ 90ml a potem zaimpregnowałem środkiem o nazwie 4F TEXTILE + 100 IMPREGNATING LIQUID FOR RINSING lecz po wysuszeniu na wieszaku kurtka nadal wchłania wodę. Więc co jest nie tak? Jaki impregnat polecacie?
Co myślicie o IMPRAGNOL SPRAY 400 ml, Impragnol Spezial 400 ml, Impregnat Textile Proof 250 ml TOKO, IMPREGNAT Nanotec?

http://allegro.pl/impregnat-do-butow-obu...87082.html

http://allegro.pl/impregnat-do-odziezy-z...13322.html

http://allegro.pl/impregnat-textile-proo...92716.html

http://allegro.pl/nanotec-impregnat-do-t...79890.html

Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDZ. POZDRAWIAM.
-------------------------------------------
lukino

Odpowiedz
Co jest nie tak ? 4F :D

Podstawowe pytanie - czy ona jest membranowa, czy w inny sposób wodooporna ?
Jak ją prałeś ? Tzn. ręcznie, automat ? Jeśli to drugie, to jaki program, temperatura, prędkość wirowania, itp.

Odpowiedz
Nie jest ważne, czy kurtka ma membranę, czy jej nie ma. Nie mają też znaczenia pozostałe aspekty z pytania.
LUKINO nie pisze, że kurtka przecieka, nie to jest jego problemem. Materiał zewnętrzny kurtki chłonie wodę mimo impregnacji. Nie powinno się tak dziać tuż po zabiegu, nawet w cienkim windshircie, pozbawionym membrany, czy innym softshellu. Woda na dobrze zaimpregnowanym materiale ma się perlić, nie wsiąkać w głąb. Dlatego pada pytanie: ''co jest nie tak?''


LUKINO spróbuj innego impregnatu, np. firmy TOKO (pytasz o niego). To preparat nanoszony na suchą odzież, którego nośnikiem nie jest woda, a szybkoschnące związki chemiczne, dlatego też musisz spodziwać się nieprzyjemnego zapachu w czasie pracy. Dobrze robić to w dobrze wentylowanym pomieszczeniu.
Psikasz tym preparatem tylko zewnętzną powierzchnię kurtki, unikając tym samym zbędnej impregnacji tego co pod spodem.
Nie wiem, czy przed samym zabiegiem nie byłoby dobrze przepłukać/przeprać kurtkę jeszcze raz, aby usunąć stare badziewie.
Musisz popróbować - TOKO powinno pomóc.
-------------------------------------------
cześć i czołem

Odpowiedz
Rytmar dziękuję za szybka odpowiedz i poradę. Bardzo proszę o opinię innych użytkowników co do impregnatów. Jakie watro kupić a z jakimi dać sobie spokój. Pozdrawiam.
-------------------------------------------
lukino

Odpowiedz
Podstawowe pytanie - czy ona jest membranowa, czy w inny sposób wodooporna ?
lucas_t również serdeczne dzięki za odp.

Jak ją prałeś ? Tzn. ręcznie, automat ?
- automat;
Jeśli to drugie, to jaki program,
- zwykły;
temperatura,
- 30 stopni;
prędkość wirowania,
-1400 obr/min.
impregnacja
-ręczna.
-------------------------------------------
lukino

Odpowiedz
LUKINO poczytaj ten wątek- choćby kilka stron wstecz.
Masz też coś o impregnacji:
https://ngt.pl/thread-2046-page-16.html

Wszystko o praniu i impregnacji kurtek z membraną było już na forum powiedziane i wielokrotnie powtarzane. Nie ma chyba sensu robić to po raz niewiadomo który.

P.S.
TOKO to z mojego doświadczenie jeden z najbardziej skutecznych i trwałych impregnatów na rynku
-------------------------------------------
cześć i czołem

Odpowiedz
@rytmar
Ma znaczenie, bo chłonięcie wody przez np. polar\fleece nie jest niczym dziwnym, a lata życia (i mniejsza liczba lat w ''internetach''), nauczyły mnie że ''oczywista oczywistość'' nie dla wszystkich jest taka sama.

Pozostałe aspekty też mają znaczenie, bo gniecenie membrany przez 2-3h nie jest ''konstytutywne dla jej ''zdrowia''.''
Temperatura też ma wpływ, jak nie wierzysz to wrzuć na 90 st jakiś sweterek z +/- wełny. T-shirt z bawełny też powinien zadziałać.
Co do wirowania, to już nawet wspominanych polar\fleece producenci nie polecają wirować, a tym bardziej membran. Co się może stać po wirowaniu membrany można (było) znaleźć na forum.

Co do tematu, jeśli miałbym zgadywać, to obstawiałbym że pranie wyprało ''wodooporność'', a wirowanie na 1400 obrotów ''posiekało'' ewentualną membranę w kurtce o której nadal w sumie nic nie wiemy.

Czy aby przypadkiem użyłeś do prania jakieś magiczno-ekologicznej kuli ?
Której ''młodości'' to jest kurtka ? I, do jasnej anielki, jaka ?
---
Edytowany: 2015-11-13 17:31:10

Odpowiedz
lukas, czytaj ze zrozumieniem. LUKINO nie pisze, że kurtka STRACIŁA WODOSZCZELNOŚĆ. Nie pisze, że przecieka. Gdyby tak było, wtedy Twoje pytania o sposób prania miałyby sens. Gdyby kurtka ciekła, wtedy możnaby się zastanawiać nad kondycją membrany na której stan mógłby mieć wpływ sposób prania (między innymi).
LUKINO ma problem z warstwą DWR - woda wsiąka w materiał zewnętrzny zamiast się perlić. DWR odnawiamy poprzez naniesienie odpowiedniego preparatu na materiał i nie ma tutaj znaczenia, jak wcześniej ów materiał był prany i wirowany.

Jaka to jest kurtka też nie ma znaczenia. Powtórzę to co pisałem na forum wielokrotnie - impregnujemy materiał zewnętrzny, nie membranę!

Odowiednio zaimpregnowany windshirt będzie tak samo odpychał powierzchniowo wodę (perlił), jak pancerna kurka membranowa. Kiedy DWR w końcu puści, windshirt przemoknie, a w hardshellu wodę powstrzyma membrana.

Impregnowałeś kiedyś kurtkę membranową?
---
Edytowany: 2015-11-13 17:49:53
---
Edytowany: 2015-11-13 17:52:26
-------------------------------------------
cześć i czołem

Odpowiedz
@rytmar
Czytam.
Teraz Ty przeczytaj i pokaż mi gdzie On napisał jaka to jest kurtka, bo to ma znaczenie, a impregnować można wszystko, tylko nie wszystko po impregnacji działa jakby się chciało.

LUKINO ma problem z warstwą zewnętrzną. Czy ona jest DWR, nie wiemy, bo nie wiemy co to za kurtka. Równie dobrze to może być ''jedwab z chińskich jedwabników'', który sprzedawca zapewniał że dzięki ''super technicznemu'' impregnatowi da się zrobić 100% wodoodporny i 100% oddychający.

Skoro nie ma znaczenia jak był prany i wirowany, to dlaczego w ogóle impregnować ? Czyżby wodooporność ulegała (tylko) ''utlenieniu'' ?
I dlaczego ''leciwe'' hardshell-e nawet po impregnacji już nie tak wodooporne jak nowe ?

W teorii tak - impregnujemy materiał zewnętrzny, w praktyce mamy impregnaty które wlewa się do prania...
Co do napylanych, bez rozcięcia warstw i przyłypania, to bardziej prawdopodobne jest to że jednak do membrany się dostaje, niż że ''magicznie'' przed nią zatrzymuje.
Oczywiście konstrukcja ma znaczenie.

Pewnie będzie odpychał, ale jak pisałem NIE WIEMY CO TO ZA KURTKA.

Tak, impregnowałem - dwie różne, kilka razy.

Odpowiedz
oto model kurtki
http://www.yetisport.com.pl/2-efp2-z-293...014!_.html
-------------------------------------------
lukino

Odpowiedz
''Zakupiłem kurtkę z firmy 4f...'' Mówimy o kurtce w temacie ''Pranie kurtek z membranami''

Wybacz lucas, ale widzę, że Twoja wiedza o kurtkach i ich konstrukcji, o DWR jest raczej mglista. To co piszę radząc LUKINO jest tak oczywiste, że nie rozumieć tego może tylko ktoś nie bardzo wiedzący jak zbudowane są laminaty.

Co to znaczy: Czy ona jest DWR.
Nawet jeśli kurtka nie była pokryta warstwą DWR, można nałożyć nowy!
Tak możemy nałożyć DWR nawet na ''jedwab z chińskich jedwabników''. Jeśli zrobimy to poprawnie taki materiał będzie przez jakiś czas odpychał kropeli wody, podobnie jak hardshell. DWR nie ma żadneg znaczenie dla oceny wodoszczelności kurtek membrnowych. Jest pomijany w ocenie membrany.

''...to dlaczego w ogóle impregnować ?'' To tylko potwierdza moje obawy o brak rozeznania w temacie użycia kurtek membranowych.
Membrana laminowana jest do materiału zewnętrznego. Para wodna przedostaje się przez membranę i wierzchni materiał na zewnątrz To tzw. oddychalność. Za wodoszczelność kurtki odpowiada wyłącznie membrana, nie warstwa DWR. Cyferka określająca wysokość słupa wody na cm kwadratowy (jeden z parametrów membrany), daje nam pojęcie o wodoodporności kurtki z daną membraną. DWR jest tutaj pomijane. Materiał zewnętrzny impregnujemy (odnawiamy starty DWR), aby woda perliła się na kurtce, pozwalając na zwiększenie oddychalności całego laminatu. Kiedy materiał zewnętrzny namoknie, tworzy się na powierzchni kurtki film wodny blokujący przepływ pary wodnej (oddychalność). Poza tym tak namoknięta kurtka staję się niepotzrebnie cięższa. Oczywiście w większym,długo trwającym deszczu warstw DWR w końcu (dość szybko) ''puszcza'', ale przez jakiś czas pomaga w zachowaniu powyższych zalet.

Dlatego impregnujemy materiał zewnętrzny. Membrana może być w wersjach 2L. 2,5L lub 3L. Najczęściej nie masz do niej dostępu z żadnej ze stron. To, że producenci oferują preparaty impregnujące dolewane do prania (płukania) jest robione dla wygody użytkownia - wszystko załatwiane w jednym cyklu prania. Absolutnie nie oznacza to, że te preparaty mają w jakiś sposób ''wzmacniać'' membranę (sic!). Takie uproszczone użycie ma swoje wady. Imregnując kurtkę (materiał wierzchni) przy okazji impregnujesz to co pod spodem, a węc podszewki, czy inne warstwy chroniące membranę od wewnątrz.Jest to raczej niekorzystne, bo ogranicza oddychalność, a wydzielana wilgoć zamiast wsiąkać w warstwę spodnią, aby tam odparować, wydostając się poprzz membranę na zewnątrz - skrapla się na wewnętrznym DWR, kompletnie tutaj zbędnym.

Więc powtórzę - nieumiejętne, niewłściwe pranie może uszkodzić, zniszczyć membranę i wtedy kurtka puszcza wodę do wewnątrz. To inny temat.
LUKINO o niczym takim nie pisze. On wspomina jedynie o nasiąkaniu materiału kurtki, bo DWR nie działa. Nie ma tutaj znaczenia, jak prał, i wirował kurtkę, nie ma też znaczenia jaka to jest kurtka. Ma znaczenie to, że preparat firmy 4F, którego użył nie stworzył filmu DWR na powierzchni, bo gdyby tak było woda perliał by się na materiale zamiast wsiąkać.

Trudno mi się to pisze, bo powtarzam prawdy oczywiste, od dawna opisywane na tym forum i powszechnie znane. Po prostu nie chce mi się jeszcze raz powtarzać to o czym tyle razy pisałem sam i pisali inni. Dlatego tak skrótowo. Poczytaj lukas o konstrukcji membran, może o samej impregnacji, bo to co teraz wypisujesz to...
-------------------------------------------
cześć i czołem

Odpowiedz
Nie mglista - teoretyczna, bo przy produkcji ich nie pracuje, żadnej nie rozebrałem na ''czynniki pierwsze'', impregnowanie rzeczy daje ''dziwne'' rezultaty, więc muszę się opierać na, czasami sprzecznych, informacjach które podają inni.
Ale to drugie może się niedługo zmienić, bo moja stara Lafuma się poprzecierała na skrajach podklejeń, więc może pomoże mi w zdobyciu wiedzy praktycznej i pójdzie ''pod nóż''.

Więcej nie chce mi się pisać, bo mimo zarzucanie tego mi, wygląda na to że to Ty nie czytasz ze zrozumieniem. Albo rzeczywiście jesteś super extra specem od membran, DWR, RET, etc. i dyskusja niczym o strunach Hawking-a z Hammett-em - jeden swoje, drugi swoje, chociaż wydawać by się mogło że o tym samym.

Ale po 3 postach w końcu wiemy o jaką kurtkę biega, więc może będzie można się dowiedzieć czy to nie jakiś wadliwy model''ficzer'' (super techniczne i ekologiczne chłodzenie, form-fitting balast, whatever), więc w sumie mogę uznać to za sukces.


P.S.
Będą niezłe jaja jak się okaże że jednak to tego fleeca OP chciał zaimpregnować, ale z tego co rytmar pisze, to nie ma znaczenia. Tylko czemu (normalne) parasolki nie są robione z bawełny, podczas deszczu ludzie (nie, emeryto-rencistki się nie liczą) nie chodzą w zaimpregnowanych polarach, tylko czymś bardziej wodoopornym ?

Odpowiedz


Skocz do: