To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


wododporność, oddychalność
#61
Chcialbym zaznaczyc jeszcze ze czym wieksza liczba osob oceni dana membrane, tym jej srednia ocena bedzie bardziej wiarygodna, a juz napewno bardziej wiarygodna niz dane wiekszosci producentow
Dlatego wspolnym, dla jednostki niewielkim wysilkiem, bedzie mozna stworzyc cos naprawde wartosciowego (zabrzmilo to troche jak z minionej epoki ale chyba zrozumieliscie o co chodzi)
-------------------------------------------
sultan

Odpowiedz
#62
mam jeszcze pytanie do jakiegos eksperta, a minowicie chodzi mi o jakis material (membrane), niezbyt kosztowna, ktora nie charakteryzuje sie jakas fenomenalna wodoszczelnoscia (zeby wytrzymala okolo 1 godziny na niezbyt intesywnym deszczu), przy tym jednak zeby posiadala bardzo dobra oddychalnosc. Nie musi nik sie meczyc nadmiernym opisem, wystarcz mi jakies nazwy
-------------------------------------------
sultan

Odpowiedz
#63
Sułtan - najpierw trochę fizyki
Oddychalność - to każdy pod tym rozumie zdolnośc do transportu pary wodnej ze środowiska wewnętrznego od ciała na zewnątrz. Im bardziej sucho na zewnątrz a wilgotno w środku tym parametry oddychalności lepsze. Tyle, że jak na zewnątrz będzie deszcz czyli powietrze się nasyci parą wodną to nie ma siły, nic tu nie powmoże najlepsza membrana bo fizyki nie oszuka.
Żaden producent jakoś nie podaje w jakich warunkach uzyskał te swoje 20 tys, a tyle to można i z ceraty czy byle nylonu wycisnąć jak się idealnie parametry dobierze. A natura to niestety nie laboratorium, idealnych warunków nie ma a na dodatek są one szybko zmienne. raz jest sucho i cieplutko by w kilka minut było zimniej o kilka stopni i wilgotno jak w saunie i parametry już są kiepskie o ile wogóle są.
Z wodoodpornością jest prościej tu sprawa jest jasna, podaje się ją jako wysokośc słupa wody jaka na dany materiał działała przez JEDNĄ godzinę nie powodując jego przemoknięcia. Buy mówić o czymś że jest wodoodporne uznaje się 1500 mm, czyli tkanina wytrzymała ciagły godzinny nacisk słupa wody o wysokości 1,5 metrów. Kurtki górskie mają i 20 tys mm, ale np namioty z rzadka przekraczają 5 tys. To wynika z tego, że np przeciętnej wielkości deszczowa kropla wody spadająca z prędkością 25 km/h potrafi wywrzeć chwilowy nacisk o wartości 3tys mm. A im wyżej w górach tym deszcz potrafi pędzić jeszcze szybciej czasami osiąga nawet i 100km/h czyli ten nacisk chwilowy może sięgać i 5-6 tys mm i więcej. Z tym, że to nacisk chwilowy i nawet chwilowy o wartości 6 tys nie spowoduje przemoknięcia czegoś o wodooporności 2 tys bo dana tkanina taki nacisk wytzrymała przez całą godzinę.
Ja mam np namiot o przeciętnej wodoodporności tropiku 2 tys mm i nie zdarzyło się by przemókł na największych huraganowych momentami ulewach trwających godziny, a kurtka z 20 tys dostawała po dupie. Według mnie membrana na kurtce czy w bucie pracuje i jej otworki powoli się powiększają, dodatkowo mimo osłony ze strony tkaniny, sama membrana będąc hiper cienką błoną nie ma żadnej odporności mechanicznej na uderzenia itd co powoduje przemakanie, tropik zaś namiotu mając strukturę ciągłą bez mikro porów i będąc stale napięty i nie narażony na ocieranie, ciągłe zginanie nie przejawia takich problemów.
Ogólnie jak wieje to windstoper/softshell jest lepszy bo oddycha porządnie. Jak pada zapomnij o oddychalności membran liczy się tylko wodoodpornośc, a jak chcesz wentylacji to wywietrzniki pod pachami w ceracie lepiej spełnią swe zadanie niż najlepsza membrana ich pozbawiona. Jak masz nie za dużo kasy to lepiej kupić jakiegoś Nowinda i najtanszą kurtkę przeciwdeszczową pozbawioną membrany i efekt końcowy masz ten sam.
Wiem co mówię znosiłem dwa goretexy i mój zachwyt nad texami uleciał już dawno, teraz zamiast wydawać kolejny tysiąc na gore kupuje mała zgrabną wiatróweczkę z wentylacją pod pachami za 150-200 zł i efekt końcowy jest taki sam. Nie ma mowy by jadąc pleami parę metrów po skale i mimo, że tkanina wierzchnia na kurtce teoretycznie nie dostała by membrana pod spodem nie wyszła bez uszczerbku.
Mały eksperyment - zawiń w grubą cordurę (kurtka) np kawałek sera (ciało) w folii (membrana) i walnij w to nawet lekko kilka razy chropowatym kawałkiem skały, zobaczysz jak wygląda po czymś takim folia. Membrana to nie tytan a ma ledwo setne częsci milimetra grubości, a tkanina wierzchnia w kurtce to pancerz czołgu - cudów nie ma.

Odpowiedz
#64
''Nie musi nik sie meczyc nadmiernym opisem, wystarcz mi jakies nazwy''
<lol>

Odpowiedz
#65
Ale to co powiedział wilk to całkowita prawda... (no może z tą niewytrzymałością membrany to przesadził ale reszta to napewno prawda:)))))

Odpowiedz
#66
Wilk -Bravo! moze nareszcie niektorzy przestaną wierzyc w rewelacyjne wlasciwosci membran... tak samo jak Ty , doszedlem po kilku kurtkach do tego samego wniosku... pada deszcz to oddychalnoscia membrany mozna sobie du...pod...
-------------------------------------------
gg 1901025 altadar@wp.pl

Odpowiedz
#67
i wyszło na to ze najlepsza na deszcz jest peleryna za pare groszy....hahaha...wilk naprawde dobry komentarz..pozdro

Odpowiedz
#68
A czy ktoś miał kiedykolwiek jakiekolwiek złudzenia???

Odpowiedz
#69
tez do tego ostatnio zaczalem dochodzic - wszystko pieknie, gdy nie pada nosimy windstopera tudziez softszela jakiegos, gdy pada zakladamy cienka przeciwdeszczowke... jest jedno ale - gdy zaczyna padac snieg w czymkolwiek polaropodobnym bedziemy wygladali po niedlugim czasie jak balwan, a czesc sniegu sie roztopi i wsiaknie. przy takich warunkach kurtka typu gore bedzie nadal oddychac (zwlaszcza ze jest zimno) a snieg jej nie zaszkodzi.

Wniosek:
wiosna/lato/jesien - polar+windstopper/softshell+ortalion
zima - polar/cienki puch+gore

wada rozwiazania z ortalionem jest to ze trzeba nosic 3 kurtki, aczkolwiek niejedno gore potrafi wiecej wazyc niz windstopper+ortalion

Odpowiedz
#70
Dzieki, otworzyliscie mi oczy na wiele spraw
Juz coraz mniej sklonny jestem do kupna kurtki z gore, poniewaz tylko na zime nie bede wydawal tylu pieniedzy

moze mi jeszcze podpowiecie cos o dobrych producentach polarow, windstopperow, softshellow oraz ortalionow, chodzi mi o ich zywotnosc no i oczywiscie rozsadne ceny, gdyz ja mam to do siebie ze niszcze kazdy ciuch w blyskawicznym tempie, nawet chodzac po miescie. Niestety nie moge skorzystac z produktow rodzimych producentow gdyz przebywam obecnie we Francji wiec prosze tylko o podanie nazw firm albo francuskich albo ogolnoswiatowych,- niekoniecznie a wlasciwie napewno nie tych z najwyzszej polki
-------------------------------------------
sultan

Odpowiedz
#71
jeszcze sie chcialem zapytac czy o membranach w butach myslicie to samo, tzn. czy nie ma butow np. z gore, ktore byly by jednoczesnie trwale, wodoodporne i oddychajace?

czy najlepszym rozwiazaniem sa zatem 2 pary butow, jedna na dni bezdeszczowe, dobrze oddychajace ale przeciekajaca oraz druga para butow nieprzemakalnych ale slabo oddychajacych(np z jednego plata skory)?
-------------------------------------------
sultan

Odpowiedz
#72
no i kolejne moje pytanie (wiem ze wasza cierpliwosc jest juz na wyczerpaniu), jaka czapke albo jaki material byscie mi doradzili, jestem osoba ktora sie bardzo poci nawet przy niezbyt forsownym marszu. Gdy uzywam czapki bawelnianej to po zdjeciu jej z glowy czapka jest zawsze mokra i nie musze dodawac ze po kilku takich spacerach jej won jest odrazajaca a komfort nawet przy jednorazowym dluzszym spacerze niewielki.
-------------------------------------------
sultan

Odpowiedz
#73
sułtan jedna uwaga (o czym juz było na forum)
skóra = oddychalność na poziomie x
skóra + gore = oddychalność na poziomie x (a tak naprawdę minimalnie mniejszym)
skóra + gore + gore = jeszcze mniejsza oddychalność

natomiast w.l. gore prawie wmówiło ludziaom ze im większa % zawartość gore w produkcie tym bardziej jest on oddychający ;-)

Odpowiedz
#74
wszystko rozumiem, piszac gore mialem na mysli gore z jak najmniejszymi dodatkami innych tkanin
-------------------------------------------
sultan

Odpowiedz
#75
Witam, aby nie zakładać nowego wątku zapytam ''gościnnie'' tutaj, mianowicie chodzi mi o wodoodpornoć membran. Mam kurtkę firmy Wolfgang (model Rysy ) wykonana z membrany ATX - kupiona rok temu.

Wczoraj akurat rochę padało , no i jak już mnie tak solidnie zmoczyło zauważyłem że woda nie spływa po kurtce tylko po jakimś czasie lekko wsiąka - nie przemaka, ale jak włoży się rękę do środka to czuć lekki chłód - ale nie ma żadnej wilgoci itd. Chciałbym się zapytać czy to normalne ? Wprawdzie przeczytałem teraz na stronie producenta że membrana ATX : ''Absorbuje wilgoć i na zasadzie dyfuzji transportuje ją ze środka ubioru na zewnątrz. ''
Czyli teoretyznie membrana zachowuje się tak jak powina, zastanawia mnie tylko to czy woda nie powinna spływac po kurtce (np jak po szybie :) ) .
Teraz się zastanawiam czy nie zaipregnować kurtki jakimś preparatem , ale z drugiej strony czy to nie zaszkodzi membranie(oddychalnośc , wodoodporność). Jak by woda spływała po kurtce to by tylko w minimalnym stopniu była wchłaniana, co o tym sądzicie, czy ktos mozę posiada podobny problem z tą membraną ?

Może ktoś poleca jakiś dobry ipregnat do tej membrany ? Pewnie NIWAX , chociaż opinie o tym produkcie : http://www.e-horyzont.pl/site/?p=produkty&prodid= 457 nie są optymistyczne:

- ''Kurtka WolfGanga z Cordury 600 Du_Ponta, membrana AirTex. Impregnat przechodzi.. na otoczenie. Na ręce, plecak, ciuchy na wieszaku. Wystarczy potrzeć. No i ludzie unikają człowieka który go użył. Zapach octu nie jest w modzie.''

- ''trzeba rzeczy wywietrzyć i to porządnie. strasznie zapodaje silikonem''

Czy to dobry pomysł zaimpregnować taką membranę, może jest coś lepszego od NIWAXU co nie śmierdzi, nie przenosi się na inne rzeczy i nie powoduje zmiany koloru ?

Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedzi .



Odpowiedz
#76
NIKWAX do tkanin to moim zdaniem wielka ściema. Obecnie używam impregnatu Wolysport i o nim mogę powiedzieć, że jakoś działa. Na NIKWAXa do tkanin szkoda kasy moim zdaniem.
-------------------------------------------
Nie jestem stąd...

Odpowiedz
#77
>> Wilk

''kupuje mała zgrabną wiatróweczkę z wentylacją pod pachami za 150-200 zł ''

Gdzie sprzedają takie kurtki? Tanie kurtki nie mają takich ''luksusów'' jak wentylacja, bo mają być tanie. Przyznam, że taka prosta, tania kurtala z wentylacją bardzo by mi się przydała, ale na naszym rynku nie widzę takich produktów :-(
-------------------------------------------
Nie jestem stąd...

Odpowiedz
#78
Ja od jakiegoś czasu zdecydowaną większość rzeczy zamawiam prywatnie w firmach szyjących ciuchy. Mam możliwości, bo sam w takiej firmie szyjącej bieliznę i polary pracuję, więc znam inne które szyją np kurtki. A czy zamki pod pachami to ''luksus''? Bez jaj, nawet dwa 30 cm zamki YKK to raptem dodatkowe 14 zł więc gdzie ten luksus? - chyba tylko w sklepach :-).

Odpowiedz
#79
>Knophi
Wilk ma raczej rację.
towaru takiego nie widać, ale wydaje mi się, że wystarczy o wszycie takowych zamków popytać np w HiMountain i zrobią to bez problemu i to chyba nawet za darmo. jeśli mojemu ojcu w gorku bez problemu skracali rękawy, coś tam przeszywali, doszywali i inne cuda robili, to tu też nie powinno być problemu. i raczej nie dotyczy to tylko samego HiMountain.

Odpowiedz
#80
obawiam sie ze NIKWAX to wogle ściemnianko przez duże Ś i nie tylko do tkanin...

Odpowiedz


Skocz do: