To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Obuwie] Kupczak / ogólnie
#1
Czy ktos mial z bliska do czynienia z butami,które nosza nasi elitarni...?Ciekawe, jak sie sprawuja?Moze mamy w Polsce produkowane buty ze skory na miare Meindl,czy innego Hanwaga;)...link ponizej#pozdr.braav
A i ciekawe,gdzie mozna taki elitarny produkt kupic w detalu...
---
Edytowany: 2014-03-25 23:56:23
tak mam te buty od 2 lat wersja specjalna dla GROM
nie ma szans na jakielkowiek zniszczenia (moge pokazac zdjecia)
sa to buty uzywane na codzien plus praca na polu.
jak ktos nazeka na jakosc to prosilbym sprawdzic u Wojasa (szajasa).
wlasnie kupilem 2 pare kombatow.
---
Edytowany: 2014-03-26 00:00:07
-------------------------------------------
mk

Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej  ;)
Odpowiedz
#2
kupczak to kupczak. to raczej dla wojskowych. buty mozna kupic np. w kaliszu. co do hanwaga... to sa rowniez szyte ( napewno byly) w zeszlym roku w krotoszynie w firmie Kupczak :-))
Zapomniałem dodac, ze to nie polska jakosc tylko tania siła robocza. Na zachodzie wielu doda szajs bo z Polski. Tak jak wielu u nas wypisuje bzdury o wyrobach made in China

Odpowiedz
#3
Ale wiele ludzi ''skika '' po gorkach w desantach.Te buty moga byc swoistym upgrad`em...tylko cen nigdzie nie znalazlem.popularne wojaki to 200 stowki w skladnicy harcerskiej...
>Marek
tani koszt produkcji,a jak z jakoscia?widziales te buty z bliska?

Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej  ;)
Odpowiedz
#4
buty Kupczaka kosztuja okolo 600 zl. jakosc Ok jednak wyroby militarne wg mnie nie bardzo nadaja sie w gory. chyba ze sa b. tanie. Buty sa zbyt wysokie jak na gory.
diablik- na wschodzie nie ma rozpasanych zwiazkow zawodowych i t.d. Chinskie firmy szyja wg zamowienia. ma byc tanio bedzie tanio. ma byc drozej ale wysokiej jakosci ? i tak jest. u nas ludziska nakupili namiotow w hipermarketach za 100 zl z metka china i wypisuja bzdury ze wszystko co tam robione to gowno.

Odpowiedz
#5
zdarłem dwie pary desantów, opinacze, węgierskie bw, i jeszcze jakieś(podobno angielskie) i pare innych tego typu. chodziłem w tym po górach i po mieście na okrągło ( ah, punk's not death... ) uważałem bw za najwygodniejszy rodzaj obówia, aż do początku XXI wieku, kiedy to zakupiłem pierwszą parę obówia typowo trekingowego (zresztą z nastawieniem, że i tak nie ma nic lepszego od bótów robionych dla armii). no i byłem w szoku - nigdy bym nie pomyślał, że obówie ''górskie'' może być takie wygodne...
no ciekawe jak jest z tym Kupczakiem..
-------------------------------------------
Wojtek

Odpowiedz
#6
napisze krotko... nie hccialo mi sie czytac wszystkich postow wiec moze ktos juz to napisal... sam nie mam kupczakow ale znam pare osob ktore w nich smiga i wypowiadaj sie o nich w samych superlatywach... 1 kolega kupil za bardzo male pieniadze uzywane a i tak nie narzeka a wrecz zachwala!...buty jak dla mnie troche za wyskokie w gory chociaz w gorach noszone przez znajomych sie sprawdzily 1 jest pewne...sa zarabiscie wytrzymale, nieprzemakalne...jak tylko bede dysponowal odpowiednia kwota pieniedzy mam zamiar kupic (uzywki)...i wiem ze mi posluza do lasu i czasem w gorki zwlaszcza na zime...pozdr

Odpowiedz
#7
pamietałem, że już było na NGT - dyskusja mało merytoryczna, ale daje do myślenia:
-------------------------------------------
Wojtek

Odpowiedz
#8
Chodzę dużo po górach zajmuję się (odnawianiem szlaków turystycznych) i buty które mi najbardziej odpowiadają to Polskie ''desanty'' tanie ostatnio płaciłem 90 zł + wkładki filcowe gratis. Współczynnik ceny do jakości jest świetny. Polecam wszystkim!
-------------------------------------------
SuM <><

Odpowiedz
#9
no...faktycznie wojskowe buty sa za wysokie na góry ale na pewno nie na góry skaliste. W tatrach BW spisują się świetnie.

A kupczaki to nie upgrade desnatów tylko przędzej mega wytrzymała wersja turystyków/tak tak..są na pewno barzdiej wytrzymałe, nie ślizgające i wodoodporne..ale za 500-1000 zł mozna wybrać coś atrakcyjniejszego

Odpowiedz
#10
BW - masz na mysli niemieckie buty bundeswehry, czy to skrót od butów wojskowych?

Odpowiedz
#11
Uzywam butow firmy kupczak od roku jest to model combat II wiec typowo militarny. Ponad to mam 2 pary treczkow, takich treczkow w gory i wogole. Ale co do kupczakow uwazam ,ze sa to najlepsze buty jakie mi sie zdazaylo kupic w mym zyciu !! nigdy napawde ale to nigdy mi nie przemokly chyba ze wpadlem do rzeki i sie gora nalalo. buty sa troszke ciezsze od treczkow ale co sie dzowc skora i wysoki kroj to wszystko wazy, wg mojej oceny doskonale chronia stope, amortyzuja wstrzasy i chronia przed skreceniami.
Goraco polecam kazdemu
-------------------------------------------
Wojtas

Odpowiedz
#12
dodam ze nowych za 700zl bym nie kupil gdyz wolal bym zainwestowac w treki :)

Odpowiedz
#13
Jakiś czas temu dostałem buty trekkingowe Kupczaka i po testach stwierdzam, że gorszych i bardziej niewygodnych butów jeszcze na nogach nie miałem.I dodatkowo niska jakość wykonania! Ja odradzam zdecydowanie! Za tą kasę można kupić naprawdę bardzo dobre buty trekkingowe!
-------------------------------------------
Ousi

Odpowiedz
#14
Ousi, sam mam kupczak combat 2, czesc moi znajomi tez i czytajac twoja wypowiec nie chce mi sie wierzyc. Albo gadasz bzdury albo ktos ci wcisnal jakąś lipę mówiąc że to kupczaki. Jaki dokładnie model miałeś?

Odpowiedz
#15
W końcu ktoś konkretny ( Apogeumus ;) ). Możesz napisać co sądzisz o kupczakach, ich wady i zalety itp? :)

Odpowiedz
#16
ludziska poczytajcie sobie na necie trochę. Były dwie wersje Kupczaków. Pierwszy rzut otrzymali nasi żołnieze w pierwszym kontyngencie, i to była kicha totalna. Rozlatywały się po miesiącu.
Kupczak wziąl sobie to do serca i wysłali wersję poprawioną.
Tak więc i Ousi i Apogeumus mają rację.
Nie wiem - może własnie dlatego buty Apogeumusa nazywają się combat 2, co oznaczałoby ich drugą wersję.
-------------------------------------------
http://www.smsnet.pl/~Doczu/

Odpowiedz
#17
Nasi ludzie dostali pustynne buty od Kupczaka ( syf totalny ), a nie Combaty. Jeśli już, to wojsko na kontyngenty dostaje chyba MONy. Combaty 2, tak jak mówisz, to druga wersja Combatów. Znacznie poprawiona. Ale w czym jest problem... zamiast pisać, że są fajne albo do d..., to napiszcie wady i zalety, np. buty są do d... bo po 40 km chodzenia w bieszczadach w deszczu przemokły czy tam w śniegu nie przemakają.... ;)

Odpowiedz
#18
sorka, pomyłka. Nasi dostali jakieś inne buty pustynne ''made in poland'', ale na 99.9999 % nie są to kupczaki ;)

Odpowiedz
#19
Po pierwsze buty które się rozlatywały to były pustynne produkcji Protektora z Lublina, teraz nasi używają wersji ulepszonej. Kupczaki pustynne nie zostały wysłane do Iraku w ramach butów standardowych. Ponoć dostali je tylko wyżsi oficerowie. Widziałem na jednym zdjęciu gen. Bieńka w tych butach. Co do kupczaków, nie będę pisał o wadach bo nie ma o czym, nie będę pisał o zaletach bo za dużo tego.

Na koniec mała prośba, jeśli ktoś się nie zna na butach to niech się nie wypowiada, by znów nie powstała twórczość w stylu rozpadających się kupczaków.

Model combat ma mój kumpel, ja mam model combat2. Oba są tak samo dobre.

Wojtas, gdzie kupiłeś swoje kupczaki? bo mam zamiar kupić sobie jeszcze jedną parę, a moje źródło się skończyło...

Odpowiedz
#20
Na Combaty 2 musisz mieć wyjątkowo dobre kontakty :(. Combaty 1 można w paru shopach kupić :)

Odpowiedz


Skocz do: