To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Deuter S-lite
#1
OPIS PRODUKTU:

pojemność 20 litrów|n|
waga 460 g|n|
materiał Deuter - Microrip-Polytex/Deuter Ripstop

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
10-10-2004, 05:00

Plecak zakupiłem na wiosnę 2004 r., z myślą o krótkich wycieczkach jednodniowych, min. w górskim terenie oraz o jeździe na nartach. To, co zwróciło moją uwagę to niebywała jego lekkość – 460g przy 20 litrowej pojemności. Plecak występuje tylko w jednej szacie kolorystycznej takiej jak pokazana na zdjęciu.

Opis
Na zewnątrz dwie duże kieszenie z siatki, jedna z nich ściągana trokiem, dwa uchwyty na kije, statyw, czekan.Pas biodrowy w części przy plecach obejmujący biodra, następnie przechodzący w szeroką taśmę (przy tym litrażu jego główne zadanie to zapobiec tzw. telepaniu się na plecach nie zaś ich odciążaniu).

Komora plecaka
Bardzo funkcjonalne rozpięcie wzdłuż plecaka w całej jego centralnej długości. Takie rozwiązanie umożliwia, wygodne dostanie się do bagażu i jest rekompensatą np. braku dzielonej komory, która w tak małych plecakach jest rzadkością. Po otwarciu, bagaż pokazuje się w całej swojej okazałości, dodatkowo dość jasny kolor plecaka pozwala na łatwe znalezienie bagażu, (co w modelach z ciemnego materiału zawsze utrudniało mi bardzo życie). W środku znajduje się instrukcja SOS zawierająca telefony alarmowe służb ratowniczych naszych sąsiadów, europejski nr 112 oraz instrukcję powiadamiania służb ratowniczych odpowiednim ustawieniem ciała (N, Y).

Pod wszywką znajduje się rzep do podwieszenia bukłaka, zapobiegający jego obsuwaniu się na dno. Bukłak umieszczany jest w oddzielnej komorze.

Pasy nośne
Materiałowo siatkowe, doskonale wentylujące ramiona.

Pas barkowy
Standardowy tak jak w każdym modelu plecaków mniejszych, z dodatkowym uchwytem na podczepienie rurki od bukłaka.

Suwak
Impregnowany i wodoodporny, po zasunięciu tworzy jednolitą taśmę nie przepuszczającą wody.

System nośny
Nieskomplikowana wyściółka z oddychającej pianki, myślę ze zastosowanie takiego rozwiązania podyktowane było min. zminimalizowaniem wagi, ale pozwoliło również na dowolne pakowanie plecaka, (który zajmuje wówczas bardzo mało miejsca).

Wrażenia z użytkowania
Plecak był na 2 wypadach na narty oraz uczestniczył kilkakrotnie w turach na nartach biegowych, następnie był w Bieszczadach, teraz plecak zwiedza Warszawę i jeździ co dzień do pracy. Na nartach sprawował się bardzo dobrze, nie przekręcał się na plecach, nie rolował, a moje obawy co do potliwości systemu nośnego, okazały się niepotrzebne, plecy może nie były super suche ale coś za coś...przy dużej aktywności i tak jakaś potliwość zawsze będzie, natomiast waga jego powoduje, że w tej kategorii trudno mu znaleźć konkurenta. Podczas wycieczki w Bieszczady było podobnie, umiarkowana potliwość. Obecnie służy mi jako neseser do pracy, sprawuje się dzielnie, nigdy nie przemókł. Materiał, z którego został wykonany to Deuter- Microrip-Polytex/Deuter Ripstop.

Podsumowanie
Myślę, że to bardzo uniwersalny plecak, widziałem jego test na jednym z portali zajmujących się rajdami przygodowymi, stąd wydaje mi się ze powinien znaleźć uznanie nie tylko w grupie narciarzy biegowych, zjazdowych, ale również u zawodników AC, jak i zwykłego szaraka takiego jak ja, który lubi wszystkiego po trochu, a liczy na solidny produkt za niewygórowana cenę. Z tego co widziałem niedawno w sklepie cena tego plecaka spadła więc napiszę bieżącą 159 PLN, oraz zmieniono nazwę z Speed Lite na S-Lite (seria Speed Lite została przyznana serii plecaków do rajdów przygodowych).

Czas użytkowania: 9 miesięcy

Zalety:
- niska waga 460 g
- funkcjonalne rozpięcie
- cena
-

Wady:
- przy suwaku przydało by się oko ułatwiające otwieranie



Odpowiedz
#2
Do konca nie jestem przekonany czy zaleta jest cena. Widzialem podobne plecaki ale innych firm jak alpins, himountain, pajak, wisportu, ktore kosztuja w granicy 140-150 zl a to dokladnie 15-20% taniej. No chyba, ze 170 zl to zaleta ze wzgledu na to iz jest to niska cena jak na firme Deuter.
-------------------------------------------
witaj.net

Odpowiedz
#3
W zasadzie to mozna i Bergsona za 50 zł i bedzie to 75% mniej - prawda? plecak kosztuje 159 a nie 170 jak napisałeś. Ale to prawda ze w tej cenie rzeczywiście można mieć Pajaka, Wisporta, Alpinsa no i w tej cenie można mieć Deutera. Wybór zawsze nalezy do nas:)

Odpowiedz
#4
racja pomylilem sie ... te 10 zl to juz jest roznica
-------------------------------------------
witaj.net

Odpowiedz
#5
Gdzie kupić to cacuszko?

Odpowiedz
#6
Wejdz na strone ich dystrybutora tam masz sklepy albo skontaktuj sie bezp.

Odpowiedz
#7
Dla mnie rewelacyjnie wyglądają te ramiona, bo co do stylistyki to mialbym niewielkie zastrzezenia. I z calym szacunkiem dla ww. firm polskich, za tą kasę wolałbym miec Deuter'a

Odpowiedz
#8
kupic mozna piszac maila na adres bakosport@bakosport.com.pl -zamawialem juz plecaki i wszystko w jak najlepszym pozadku, wiec moge polecic
-------------------------------------------
...drogą białą jak obłęd

Odpowiedz
#9
No u nas też są w sprzedaży :-)

Odpowiedz
#10
Nigdy nie widziałem tego plecaka ''na żywo'', ale patrząc na zdjęcie niepokoi mnie to ''rozpięcie wzdłuż plecaka '' - wydaje mi się, że taki sposób zamykania ma krótki żywot - przy fest wypakowaniu na zamek działają siły rozrywające - żeby je zniwelować przydałyby się jakieś pasy dodatkowo ściskające plecak...
- czy na zamku nie widać śladów rozrywania ?

Odpowiedz
#11
Nie wiem czy fest wypakowanie w tym plecaku takie ma zastosowanie, fakt kartofle można dźwigać ale wtedy się przedźwigać, wszak to plecak jest leciutki do noszenia tylko wódki. :)
A poważnie to jak w teście nex napisał - plecak do lekkich wycieczek i randeczek :)

Odpowiedz
#12
Tak se żartuje i kiepsko rymuję ;)

Odpowiedz
#13
Czy posiada on pas cyckowy? Czy dysponuje ktoś zdjątkiem od strony systemu nosnego? I czy wreszcie przy takiej ''miękkiej'' konstrukcji nie robi się z niego okrągła bula turlająca sie po plecach po wypchaniu np. Polarem?

Odpowiedz
#14
Chyba musisz przeczytac test - tam cos o tym bylo tzn o Twoich pytaniach.

Odpowiedz
#15
Przeczytałem wcześniej i nie znalazłem odpowiedzi. Zwłaszcza a'propos pasa i zdjęć.

Odpowiedz
#16
To jest skopiowane z testu :
''Pas barkowy
Standardowy tak jak w każdym modelu plecaków mniejszych, z dodatkowym uchwytem na podczepienie rurki od bukłaka. ''

no chyba ze cyckowy to inny pas?:)

''Na nartach sprawował się bardzo dobrze, nie przekręcał się na plecach, nie rolował, a moje obawy co do potliwości systemu nośnego, okazały się niepotrzebne, plecy może nie były super suche ale coś za coś...przy dużej aktywności i tak jakaś potliwość zawsze będzie(...)''

Odpowiedz
#17
A o zdjecie popros nexa.

Odpowiedz
#18
aaa, racja- niewiem czemu popierzył mi się barkowy z biodrowym:)) ech ta anatomia...dzięki

Odpowiedz
#19
Michał: system nosny w tym plecaku to nie jest jakaś zaawansowan konstrukcja, wyłozony jest on umiarkowanie oddychającą pianką, jest on super lekki i przeznaczony min do biegania, jazy na nartkach - sta producent chyba nie przewidział wkładania dużych ciężarów, ale przy swetra, polarka - nic sie nie działo. Jasne jak włożych do niega np. laptopa lub 3 kilo jabłek to napewno Cie będa uwierac w plecy. Pasy nosne nie rwą sie zaś suwak jest jak najbardziej wododporny, i prze 9 msc uzytkowania nie popekał. Suwak w chwili zamykania - ''zasklepia się'' nie dopuszczając wody.

Odpowiedz
#20
oki, dziękuję, tego szukam. Pozdrawiam.
-------------------------------------------
michał

Odpowiedz


Skocz do: