06-11-2007, 21:03
hm.. no właśnie taka dziwna jak na pojedynczą.. mi się czasem ciężko asekuruje już przy 9,7 mm a co dopiero tak.. chyba że specjalnie Reversino albo jakieś SBG II do takiej liny...
|
Liny dynamiczne
|
06-11-2007, 21:35
Mi się zdarzyło asekurować Tendonem 9,2mm - niezbyt przyjemne doświadczenie. Aczkolwiek 9,4mm uważam teraz za rozsądną średnicę jak na linę pojedynczą i taką właśnie kupię (kiedyś).
20-12-2007, 23:35
Witam,
Mimo skromnego doświadczenia we wspinaczce podzielę się nieskromnie paroma uwagami odnośnie mojej liny. Jak kupić linę: jeśli chodzisz w swoim mieście na panel to na pewno któryś z bardziej doświadczonych kolegów będzie jechał na wiosnę do Arco, poproś go żeby kupił ci linę. Wychodzi taniej niż w Polsce nawet jak będziesz musiał postawić tej osobie piwo. Jakiej firmy jaki model: zdaj się na doświadczenie bardziej doświadczonych kolegów, którzy znajdą odpowiednią proporcję pomiędzy ceną a jakością. Ja mam Mammuta Nimbo 60m. Jaką długość: ja mam właśnie 60. Na polskie skały w większości wypadków wystarczy 50. Jak bym drugi raz kupował to wziął bym 70 i urżnął z niej 20 do używania na panelu. Mniej do noszenia i wygodniej. ------------------------------------------- Motor
22-12-2007, 19:35
Witam serdecznie,
Czy ktos mi moze powiedziec czy lina Mammuta Tus 9.8 to lina dynamiczna nadajaca sie na wspinaczke skalkowa? ------------------------------------------- Lukasz 
22-12-2007, 20:41
tak.
EDIT: no dobra, już się łapkuję ;) --- Edytowany: 2007-12-22 20:41:54
04-01-2008, 12:55
dorzuce pare uwag odnosnie liny tendon ambition 9,7 (czy 9,8, nie pamietam teraz), 60m.
zakupilem ja jako pierwsza swoja line. przemowila do mnie cena i nawet niezle parametry i impregnacje. niestety placac malo, placimy 2 razy. uzywana jakies 1,5 roku. okolo 4 tygodnie w skale (piaskowiec, wapien, granit sokolikowy), zabierana czasem na panel (tak pewnie razem z 30 razy). lina zawsze uzywana z plachta (oprocz panelu;)) pare dni temu podczas ostatniego dnia pobytu w skalach, lina po niezbyt dlugim locie (jakies 2 m maks) zaczela sie skrecac bardzo mocno. np. asekurujac na wedke lina skreca sie sama w precle przy wspinajacym mimo naciagniecia liny. zmechacenie na pierwszych okolo 5 m z obu stron duże. nadal w miare gietka jest lina. gdyby nie to skrecania, mimo przerzucania i klarowania liny to jeszcze by posluzyla z maks pol roku. w zwiazku z tym stanalem przed koniecznoscia wyboru i zakupu kolejnej liny. moze ktos pomoze;) do wyboru z polskiej oferty: mammut nimbo/alto, beal edlinger II lub jesli zostane przekonany to mammut tusk Sdry. jak jest z gruboscia liny? tzn. czy potwierdza sie teoria ze na grubszej linie tzn. 10,2 bedzie osobie lzejszej latwiej asekurowac osobe ciezsza? w porownaniu do liny 9,8? czy te 0,4 mm robi znaczaca roznice, czy bardziej znaczenie ma ''sliskosc'' liny? no i chyba najwazniejsze pytanie: czy w rejonie el chorro kupie line taniej niz w polsce, i w zwiazku z tym zakup liny w polsce jest raczej bezzasadny?:) pozdrawiam, arek 
04-01-2008, 14:21
Jaka średnica i długość liny będzie dobra na zimę - do lotnej i ewentualnie na lodowiec, dla 3 osób?
------------------------------------------- http://www.semow.cba.pl
04-01-2008, 14:40
arek twoja lina wcale nie wykazuje jakichś nadzwyczajnych niedobrych cech. To że się zmechaciła to normalne, wszystkie liny mechacą się na końcach, z czasem się je poprostu obcina. Co do skręcania się to rzeczywiście jest to upierdliwe - być może jest to wina używanego przyrządu, który ją skręca. Jest na no sposób - spróbój linę założyć jak na wędkę przez kolucho, a najlepiej przez wąski ring (nie spit!) od przelotów i przeciągnij ją na całej długości lekko ją napinając, jak nie pomoże to i ew. wymiana niewłaściwego (skręcającego linę) przyrządu to niestety tak już zostanie. Jeśli lina jest giętka to tobra oznaka, niektóre liny np. mammut mają tendencję do sztywnienia - są sztywne jak drut i kurczą się przy tym.
PS Odradzałbym ci mammut alto, dlaczego? bo 60m lina jest krótsza o jakieś 4-5 m od 60 metrowego beala boostera! do tego jest sztywna jak drut, co do edlingera to też jest to lina z najniższej półki jak alto więc rewelacji nie powinieneś się spodziewać. Tuska nie znam - chodzi o linę ;) Jeśli mogę coś poradzić to lepiej kup linę na łeście, najlepiej we wrześniu lub pażdzierniku wówczas są obniżki cen i możesz kupić linę z najwyższej półki w najlepszych opcjach za rozsądną cenę. Warunek jest jeden musisz poprostu trafić na rabaty/upusty/wyprzedaż. W okolicach chorro nie znam sklepów ze sprzętem, jeśli chodzi o hiszpanię to w okolicach barcelony są outlety ze sprzętem, np. moutain hardwear gore tex xcr za 100 euro - kupione w tym roku, ale tak jak mówie lin za darmo nie rozdają, trzeba trafić, z pewniaków to mogę ci polecić arco we wrześniu po zawodach rockmaster, są tam takie upusty ho ho można niezłe liny wyhaczyć Ps2 jeśli chodzi o średnice lin to lina cięńsza jest nieco gorsza w chwycie i stawia mniejszy opór w przyrządzie asekuracyjnym i stąd może wynikać różnica w stosunku do lin o większej średnicy, ja natomiast preferuję liny cieńsze niż 10 mm, pomimo że lina taka ma siłą rzeczy mniejszą żywotność, pamiętaj aby dobierać przyrząd asek. do liny, należy zwracać uwagę na zakres pracy danego urządzenia (tzn z jakimi średnicami lin współpracuje)
04-01-2008, 15:05
jeśli chodzi o linę dynamiczną typowo do chodzenia po lodowu, czyli po płaskim to wystarczy średnica 8 mm i długość dla 3 osób nie mniejsza jak 30 metrów. w zasadzie jak kupisz taką linę o takich parametrach to możesz ją wykożystać tylko do tego celu - czy nie szkoda kasy? jest napewno nieporównywalnie lżejsza niż typowa lina pojedyńcza ale wypową linę pojedyńczą możesz wykorzystać także we wspinaczce (tyle że lina taka o wiele więcej waży i ma zasadniczo 60 m)
Typową liną do takiego zastosowania o jakim piszesz jest beal rando
04-01-2008, 17:03
''he he'':
co do przyrzadu do asekuracji uzywam piu cassina. znajoma uzywa reverso i niestety tez lina sie skrecala. to ze mechaca liny sie to znana mi rzecz. ale kurcze znajomym ten stopien skrecenia nastepowal po nawet 5 latach! i to czestszego uzywania niz obecnej jeszcze mojej liny, przy linach rowniez z niskiej polki cenowej. no nic jeszcze pare razy przetestuje line na sciance z innym przyrzadem asek. zobaczymy jak bedzie sie miewala lina. pozdrawiam, arek
04-01-2008, 17:41
arek: to co mówisz, to niestety smutna rzeczywistość Tendona... uzywałem ich liny 1 raz i miałem spore problemy z precleniem się liny... nie wiem, tylko, jak długo była ta lina wcześniej używana. Przy Mammucie Alto podzielam zdanie ~he he
05-01-2008, 22:27
he he - pewnie będzie wykorzystywana tylko do tego celu, bo w skały mam 70 metrów 10,2 która jest w cholerę ciężka :/ Nawiasem mówiąc 8 mm może być problematyczna w reverso, więc tu też pojawia się problem...
btw ta w skały to właśnie Tendon i faktycznie precli się dosyć solidnie, ale z tego co kojarzę, inne liny które miałem w rękach nie były wiele lepsze... z tym że były to zwykle jakieś wyhulane liny podobnej klasy, tj. z tych tańszych - również renomowanych firm. ------------------------------------------- http://www.semow.cba.pl
12-03-2008, 18:35
Witam co sadzicie o tym konkretnym modelu :
Edelrid Skyline oplaca sie go kupic za 360 zł ??
12-03-2008, 18:44
Ale który Skyline? Bo są dwie serie i siedem modeli: Skyline Classic (3 średnice) i Skyline Sports (4 średnice do wyboru).
12-03-2008, 18:52
ja bym brał niezależnie od wersji, Edelrid robi świetne liny, a za tą cenę, aż się prosi by kupić
--- Edytowany: 2008-03-12 18:52:57 ------------------------------------------- bo ja tu w zasadzie jestem nikim...
12-03-2008, 18:55
Ja wiem czy świetne? Python wprawdzie pociągnął jak do tej pory trzy sredniointensywne sezony, ale np. impregnację to miał od początku bardzo kiepską. Innych modeli nie używałem, ale ten jest po prostu taki zwykło - przeciętny.
No i jeszcze ważne czy to 50m, czy tylko jakis ścinek 30m na eBayu lub Allegro ;-) --- Edytowany: 2008-03-12 18:58:16
12-03-2008, 19:10
mówię oczywiście o 50 m Skylinie, zaś co do Edelrida to przez wielu uważany jest za takiego mercedesa wśród lin. samego Skylina zachwalają moi znajomi ze skał, ja też na nim nieraz jeździłem i jak do tej pory wg mnie lepsiejszy jest od porównywalnego cenowo Beala i Lanexa.
--- Edytowany: 2008-03-12 19:11:08 ------------------------------------------- bo ja tu w zasadzie jestem nikim...
12-03-2008, 19:33
Od Lanexa na pewno (włosy mu tak szybko nie wychodzą, a ten mankament szczególnie w nowych Tendonach się objawił). Beala używałem ze dwa razy i nawet nie wiem ile miał lat wtedy. Mimo wszystko Python nie wzbudził we mnie szału - no taka zwykła lina, ani specjalnie lekka, ani specjalnie zaimpregnowana, tylko tych włosów ma mniej od Lanexa ;-).
12-03-2008, 22:32
niestety nie wiem dokładnie jaki to model. lina ma 60 m srednice 10.5mm
--- Edytowany: 2008-03-12 22:33:36 |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|