To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Odzież] Małachowski kurtki
mam sasq-u jesteś genialny !!!!!! trzeba je prać w wodzie święconej to moża zaczną działać :-)


admin - sory

Odpowiedz
@rek trza by z Tytusem zagadać :-D

~ztego...
No to wezmę małżowinkę na rrrrrrrrrrrrrrrrrrromantyczny spacerek
---
Edytowany: 2007-12-14 13:24:53

Odpowiedz
sasq/ nieźle polałem z tego tekstu o 666 ( od dzisiaj inaczej będę patrzył na mojego małacha) ....... a czym wytłumaczyć przemakanie moich gri sportów mimo solidnej impregnacji lub nadmierną potliwość stopy w coolmaxach?? ;-))

admin - przepraszam

Odpowiedz
Ot
Co do nadmiernej potliwości w coolmaxach to niektórzy tak maja (np ja)
moja Iza coolmaxy uwielbia i czuje sie w nich swietnie a ja mam wrażenie jakbym miałbuty przemoczone więc sie przeżuciłem na outlast i wełenke

Odpowiedz
sasq/ jak już jesteśmy przy skarpetach, własnie chce sprawić sobie nowe ( 2 pary) na gwiazdkę..... cobyś polecił z tego co oferują bielskie sklepy...... raczej grube i ciepłe bo chciałbym już pohasać w święta po górkach. No i przy cenie 35 od pary. Bo powyżej to narażam rodzinny budżet na zapaść finansową grrrrrrr........

Odpowiedz
Podskocz do sklepu pajak robert tam ściągał ponoć jakieś ciekawostki niedrogie... (nie doradze ci konkretnego modelu bo mój idał to T.F.F.N. Lorpena)

Odpowiedz
sasq/ ok. Zacznę od pajaka. thx.

Odpowiedz
Mam od 2 lat NIE przyjemnosc uzytkowac Małacha Turist2L. Kurtke dostalem w niezlej cenie w Katowicach, w ciekawym jednolitym ciemno-niebieskim kolorze. Mialem zamiar kupić sobie jakis Gore, ale osatecznie po namowach pana ze sklepu postanowilem kupic tansza kurtke z membrana PU i buty z Gore. Jak to sie skonczylo, apropos kurtki:
1 - Ciekawy, nie krzykliwy kolor stracil w tym krotkim okresie calkowicie swoj pierwotny ksztalt stajac sie czyms nie okreslonym z licznymi, ochydnymi, zoltawymi zaciekami z przodu i na rekawach...wyglada to okropnie...nie wiem czy to efekt wody, czy slonca, a najprawdopodobniej zlozenia tych czynnikow.
2 - Mocny, jak mnie zapewniano material, przetarl sie na wylot na rekawie, po prostu pekl...po uzytkowamiu kurtki w 90% czasu do podrozowania przez miejska dzungle... w gorach ta kurtka byla makasymalnie trzy razy na nadzielnych przechadzkach...
3 - Czesc chwytna glownego, zewnetrznego zameka YKK wytrzymala rok...jest to rzecz nie zmiernie mnie irytujaca... dzis pyszni sie tam niebieski spinacz biurowy...
4 - Membrana...to porazka totalna... jej wodoodpornosc plasuje sie chyba na poziomie 3mm szesciennych na pol godziny, a oddychalnosc to pojecie prawie martwe... Latem w temperaturze ok 25 stopni kiedy zaskoczyl mnie deszcze przezywalem pieklo...kurtka przemakala z zewnatrz woda, a od wewnatrz nie mial gdzie uciekac pot(z gory mowia ze nie mialem na sobie koszulki bawelnianej...a tzw. oddychajaca, a najgorzej bylo w rekawach, czyli bezposredni konatak skora - kurtka, a tam nie ma siatki, tylko pelny material). Membrana prawie wcale nie oddycha, a wentylacja przez kieszenie nie daje praktycznie nic. Nie jest to moze nylonowa plachta, ale blizej jej do tego niz do odziezy oddychajacej.
Nie mialem niestety mozliwosci przetestowania serwisu tejze firmy, gdyz kurtke uzyutkowalem poza granicami kraju...ale efektem jest to, ze po przyjezdzie musze kupic sobie nowa i mam naprawde duzy problem w sferze produktow z membranami PU... Byc moze najlepszym wyjsciem bedzie doinwestowanie do Gore...najlepiej na Cordurze, ale ja juz w cuda nie wierze... i nic mnie juz super nie nastroi optymistycznie.
-------------------------------------------
daniel _4th

Odpowiedz
czwarty: lato, 25 stopni, deszcz i rozczarowany oddychalnością?? poczytaj lepiej trochę o tym, jak działąją membrany, szczególnie te PU. Powiem pokrótce że w takich warunkach Gore podobnie się zachowa, choć może nie przemoknie.
Reszta argumentów i tak świadczy dostatecznie mocno przeciwko tej kurtce ;)

Odpowiedz
tourist 2l - czas użytkowania około 5 lat całorocznie od miasta, przez ulewne górskie deszcze po -20 C na stoku na desce. Do dzisiaj 100% zadowolenia z produktu i na walorach nie zauważam obniżenia funkcjonalności.
Zakupiona w Katowicach w nieistniejącej już ''chatce'' na dworcowej.
przy urwaniu chmury nasiąka, ale nie przemaka - jedyny minus to nasiąkające na mokro rękawy na kilka centymetrów w górę.
oddycha bez zarzutów, ale powyżej 18 stopni nie polecam zapinać, z resztą to chyba jasne.
odporność na przecieranie niesamowita - przeżyła naukę jazdy na desce i kolejne 3 sezony jazdy, co oznacza liczne lądowania, szuranie po lodzie i jazdy na brzuchu (początki były trudne ;) - nie ma żadnych przetarć ani zauważalnej utraty grubości materiału. jedyne co puściło od zjeżdzania na dupalu to z tyłu obszycie na ściągacz, ale wciąż nie na tyle, żeby się nie dało ściągać w pasie- wszystko nadal trzyma się kupy. Co do wytrzymałości to nie ma mocnych, przejechanie na plecołokciach rozpędzonym cielskiem przez 30m w dół oblodzonego stoku po kilka razy na dzień to chyba najlepszy test na wytrzymałość. następny stopień to chyba tarcie szczotką drucianą, więc poważnie nie wiem co za kurtkę miał czwarty z postu 2 powyżej...
kolor się trzyma, kształt tak samo idealnie niezmieniony.
zamki, zatrzaski, gumki, a nawet rzepy po tylu latach nie nawaliły ani razu - żadnej wymiany ani reperacji, a ja jestem kawał psuja i takie elementy wykańczam szybko jak są słabe.
o kroju nie piszę, bo lepszego nie spotkałem jeśli chodzi o dopasowanie do ciała, rękawy i kolnierz/kaptur (osobiście nie zwijam kaptura).
kurtka eksploatowana bez litości, nadal ma się dobrze. jak ją dojadę za jakieś 5 lat (albo znudzi mi się raczej), to kupuję następną taką samą.

ale po jaką cholerę te termometry tam pchają do środka na siłę to nie wiem... żebym sprawdzał, czy już mam się pocić, czy jeszcze nie??
-------------------------------------------
falken

Odpowiedz
Pierwszy rok użytkowania kurtki tourist 2l oceniam bardzo dobrze. Sprawdzana w temperaturach od +20 do -10 daje odpowiedni komfort termiczny, przy założeniu odpowiedniej warstwy wewnętrznej (latem sam t-shirt, zimą polar 200). Nieptrzewiewny materiał, wysoki kołnierz i przestronny, świetnie regulowalny kaptur pozwalają poczuć komfort nawet w silnej zimowej zadymce. Ten sam wysoki kołnierz nieco zawadza, gdy jest ciepło i kurtka rozpięta. Przy krótkim deszczu woda po kurtce spływa. Przy deszczu długotrwałym kurtka wprawdzie nasiąka, ale nie przemięka. Oddychalność od jesieni do wiosny przyzwoita. Przy wyższych temperaturach i dużej wilgotności pojawia się wilgoć na wewnętrznej stronie rękawów i na kompletnie zbędnym termometrze na wielkiej plastikowej wkładce. Ale to przy temperaturach ok +20. Funkcjonalność i krój kurteczki bez zastrzeżeń. Wytrzymałość też bardzo dobra - żadnych odpruwających się, czy ''zapychających'' rzepów, materiał wytrzymujący bez uszczarbku bliski kontakt z krzunami podczas licznych jesiennych wypraw na grzyby, zamki ok.
Generalnie polecam, choć cena chyba zbyt wysoka, zważywszy, że Wolf Gang wypuścił kurtkę na Gelanotsie za niecałą stówkę drożej.
-------------------------------------------
rafkarw

Odpowiedz
Witam czy ktoś korzystał z polaru małacha climber 200, jeśli tak bardzo proszę o jakiś teścik albo informacje , na temat tego polaru, czy on ma jakiekolwiek wzmocnienia na barkach czy tylko wstawke z innego koloru. Jak wygląda ten stelaż który jest wbudowany.
-------------------------------------------
piqnik

Odpowiedz
Witam
Jestem posiadaczem kurtki Małachowski Tourist z tkaniny Thermactive 2L rocznik 2002 (tak, to już 7 lat). Zamierzam dokonać renowacji kurtki polegającej na naprawie suwaków, dobrym oczyszczeniu i gruntownym wypraniu. W tym celu uzywać powinno się ''specjalistycznych środków piorących'' (tak mówi instrukcja prania na metce). Czy te ''specjalistyczne środki piorące'' można zastąpić w przypadku tkaniny 2L z membraną termoizolacyjną popularnymi płatkami mydlanymi? Czy można zastosować do prania np. płyn na bazie mydła Perła Woolite do tkanin delikatnych kolorowych (przyznam że używałem wcześniej go do prania kurtki)? Jeśli jest to niewskazane, to czy 1 lub 2 prania w tym środku nie zaszkodzi membranie? Po praniu zamierzam kurtkę zaimpregnować. I tu również pytanie, czy do tego celu użylibyście Nikwax'a TX.Direct Wash-IN w płynie? Czy raczej w sprayu? Czy w przypadku tkaniny 2L nie ma to dużego znaczenia? I jeszcze mam pytanie do użytkowników odnosnie samych właściwości kurtki? Czy po 7 latach eksploatacji membrana mogła ulec już takiemu zużyciu (w praniu chyba łuszczy się), że parmetry kurtki obniżają się? Zauważyłem podczas ostatniego prania białe kawałeczki materiału(?) na perforowanej podszewce. Czy to oznaka uszkodzenia membrany?
Za okazaną pomoc w uzyskaniu odpowiedzi bardzo dziękuję
-------------------------------------------
Deux

Odpowiedz
Deux,
''Specjalistyczne środki do prania'' spokojnie możesz zastąpić płatkami mydlanymi. Do impregnacji poleciłbym raczej środek sprayu. Zaimpregnujesz tylko materiał zewnętrzny, nie wszystko razem, łącznie z podszewką w rękawach. Jeśli jeszce nie zakupiłeś impregnatu, zastanów się nad preparatem Toko. Moim zdaniem jest on bardziej skuteczny od Nikwaxa, ale ma przykry zapach. Imregnacji dokonujesz po całkowitym wyschnięciu kurtki, warto to robić w wentylowanym pomieszczeniu. Jeśli widziałeś białe kawałki materiału w praniu, to niestety były pewnie kawałki membrany - po siedmiu latach ''miała prawo'' się rozsypać. Czy tak się stało przekonasz się przy najbliższym deszczu, w jakim przyjdzie Ci wędrować.
Pozdrawiam.
-------------------------------------------
cześć i czołem

Odpowiedz
Mam kurtka malacha turist -puchowa rozm 54 czerwono czarna
kurtka jest super -nigdy nie bylo mi w niej zimno ani za goroco nawet ok 0 stopni -jednak nosilem ja tylko kilka rzy bo okazalo sie ze mam uczulenie na puch...nie wiem co teraz z nia zrobie -chyba sprzedam lub zamienie
Mam oytnie czy sa kurtki o podobnej izolacyjnosci -nie zpuchu?
i2 jaka kurkte polecacie na zime w miescie ale tez kapturem chowanym i kolnierzem przeciw wiatrowym w jakies polskie gory -mam juz dosc gotowania sie w fleku napodejciach ktory potem jest prawie mokry...
moze cos northface? - gdzie sa w wawie sklepy z nf? jak wy sie ubieracie w gory?

Odpowiedz
poczytaj tu:
https://ngt.pl/thread-4633.html

Odpowiedz
primaloft hm
bylem dzis w podrozniku ale maja albo supercieple kurtki z puchu albo tylko zestawy -gore + polar
- to dziwne - co w takim razie zalozyc na zime w miescie??
w gorach sie ruszam ale na przystanku stoje i wiem ze zamarzne w takim zestawie... -moze podwojne kurtki wolfganga?

ps.
-czy jest jakis watek z ogloszeniami?

Odpowiedz
Arni dobrze radzi, chodzi tutaj o kurtke termiczną ze sztucznym wypełnieniem, czyli właśnie Primaloft itp.

Odpowiedz
hm - primaloft robi montano - tylko zastanawim si czy to kurtki wspinaczkowe czy gorskie/trekking?

szukam kompromisu -tj kurtka na codzien na zime ale tez taka ktora nada sie w zime w gory [kaptur sciagacze etc]

Marmot robi kurtki z marmaloftu - tylko pytanie gdzie je dostac w warszawie?
szukam i szukam w zadnym sklepie nie ma


ps -mam turist na sprzedaz -noszony ze 3-4 razy jak nowy
cena 800 [w sklepie 850] rozm 54 [xl] czerwono czarny
odbior osobisty - sprzedaje bo mam uczulenie na puch
-kurtka w tym rozmiaarze i kolorze jest juz nie do dostania
-jest naprawde swietna -gdyby nie ten puch...
sothis216@wp.pl

Odpowiedz
2007-12-07 13:14:52
62.21.73.248

A może ktoś potrafiłby mi coś powiedzieć na temat - Małachowski SOFT SHELL Climber?

http://malachowski.pl/index.php?j=pl&str=asortyment
-------------------------------------------
wydzielone z wątku SoftShell

Odpowiedz


Skocz do: