Liczba postów: 25
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.05.2007
dradamu
poszukaj w poprzednich postach tego wątku - nieco już było o vasakach
-------------------------------------------
pozdro
gała: idź do sklepu górskiego, może jakś sprzedawca nauczy Cię zawiązać raki :)
Uwaga dotycząca mocowania klasycznych raków paskowych, czyli tych z sześcioma koluszkami do przeplatania taśmy.
Uważam, że najlepszy jest tzw. system Abałakowa. Raki są w miarę stabilne i nie ugniata się zbytnio nóg paskami.
W skrócie polega to na tym, że przez wszystkie 6 koluszek przeciągnięta jest jedna stała pętla (przy przednich na krzyż), a raki mocuje się dodatkową taśmą zaciskową ścigając stałą pętlę (miedzy śródstopiem, a kostką).
Polecam przestudiować stare podręczniki wspinaczkowe, a w szczególności
''Alpinizm'' Popki tam można znaleźć odpowiednie rysunki.
Pozdrawiam!
-------------------------------------------
''Im dalej pójdziesz, tym mniej będziesz rozumiał''
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 0
Dołączył: 20.01.2008
Kupiłem kiedyś zwykłe F7 Rock, a chciałbym dokupić do nich raki. Czy typowe paskowe CT będą ok?. A co myślicie o COLOIR WIRE NYLON.(prod. KONG) Z przodu raka zamiast plastikowego „koszyka'' jak w CT mają mieć drut w osłonie nylonu. Czy nie jest to lepsze (trwalsze!!) rozwiązanie od plastikowego ''koszyczkowego'' CT(?), i czy jednocześnie nie jest szybsze do założenia od klasycznych pasków CT? Oceniam to tylko po zamieszczonych w necie zdjęciach.
-------------------------------------------
Piotr
Liczba postów: 1189
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04.02.2006
Koszykowe CT zakłada się praktycznie tak szybko jak automaty - przy odrobinie wprawy. Kupując ''koszyki'' pytałem się sprzedawcy o wytrzymałość - mówił że jeszcze nie było skarg/reklamacji na sam koszyk. Ktoś pisał o łączniku, który był wypadł w rakach CT, ale to inna historia. Nie są to raki najwyższej klasy, ale za tą cenę są bardzo fajne i godne polecenia.
-------------------------------------------
http://www.semow.cba.pl
Byc moze bylo juz o tym w tym temacie, ale az 17 stron nei mam ambicji czytac. Mianowicie, czy obecnie w tatrach przydadza sie raki? (idac np z murowanca do doliny 5 przez zawrat/kozia przelecz) Czy nie warto bardziej zainwestowac w czekan? pozdrawiam
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 1
Dołączył: 23.03.2004
~gosc: Tak przydadzą się i raki i czekan.
Wydaje mi się, że raki mimo wszystko lepiej będą działać niż czekan (jeśli musisz wybrać jedną rzecz). Idąc w rakach i asekurując się kijkami nie będziesz się ślizgał - przy wywrotce nie będziesz się za to miał czym zatrzymać.
Natomiast jeśli będziesz miał czekan, ale bez raków, to ryzyko poślizgu ogromnie wzrasta - fakt zahamujesz potem czekanem, ale czy zdążysz zanim sobie coś połamiesz?
Moja rada (jeśli nie masz kasy) wypożycz sprzęt w jakimś HiMie - to naprawde nie są duże pieniądze.
A jeśli chcesz coś kupować, to najpierw raki :)
---
Edytowany: 2008-02-28 19:40:22
-------------------------------------------
www.outdoor.org.pl
wlasciwie to moge kupic i to i to, ale nie chcialbym kupowac na wyrost. Ale skoro mowisz, ze przyda sie i to i to, to jeszcze sie zastanowie czy nie kupic obu ;) dzieki
Liczba postów: 553
Liczba wątków: 17
Dołączył: 14.08.2005
~gosc
Skoro pytasz czy warto zabierać zimą raki w Tatry Wysokie to lepiej się zastanów, czy w ogóle powinieneś się tam pojawić. Moim zdaniem nie. Szczególnie na Koziej Przełęczy - w Tatrach od dwóch tygodni (z 3-dniową przerwą) syf, w weekend będą duże opady, jest ciepło, stoki są strome i południowe.
Pozdro
Liczba postów: 1189
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04.02.2006
Nie tyle przyda się, co bez raków i czekana po prostu się tam nie pakuj ;)
Poza tym używanie samych raków jest niebezpieczne. Wiem, że czasem tak się robi (mi się zdarza...) - na przykład w niezbyt stromym ale śliskim terenie - ale tak jak pisze Pawouek potkniesz się i lecisz póki Cię skałka jakaś nie zatrzyma ;)
W Tatrach wysokich raki + czekan to oblig. I zanim wejdziesz na przełęcz poćwicz sobie hamowanie gdzieś niżej.
-------------------------------------------
http://www.semow.cba.pl
Simba, spodziewalem sie takich postow, ale mimo wszystko dziekuje za uwagi. Zawsze musi byc kiedys ten pierwszy raz, nie pcham sie na rysy, a wariant koziej jest poweidzmy najbardziej hardcorowa opcja. Sporo chodzilem zima po beskidach, i troche mniej latem po tatrach. Tez chyba byl kiedys czas, kiedy sam nie wiedziales takich rzeczy i musiales sie od kogos dowiedziec. A lepiej sie chyba dowiedziec i isc w rakach, niz pojsc bez i na wlasnej skorze sie przekonac, ze jednak warto je kupic... pozdrawiam
Kupiłem airtechy grivela, automaty. Nie wiem gdzie leży problem, ale raki wydają mi się za małe, tzn. na maksymalnej długości część buta wystaje z tyłu, jakieś 2 cm. Są dostępne jakieś dłuższe łączniki, czy jednak taka wielkość jest do zaakceptowania??
Liczba postów: 27
Liczba wątków: 0
Dołączył: 10.03.2008
Witam
Co myślicie o tych rakach:
http://e-pamir.pl/0,1363,grivel-air-tech-light.html
-------------------------------------------
:)
Liczba postów: 47
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.12.2006
Witam wszystkich!!
Mam pytanie czy ktoś ma i używa raków Grivela Air Tech ??
http://8a.pl/index.php?str=prod_big&idk=...=53&subkat=
Mam dylemat miedzy nimi a rakami Serac od Black Diamonda (mam czekan Raven tej firmy i jest ok).
http://8a.pl/index.php?str=prod_big&idk=...=53&subkat=
Z góry dziękuje za podpowiedzi..
-------------------------------------------
OŹE
Liczba postów: 660
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.07.2007
hm nie widzialem tych black'ow, fajnie wygladaja, ja w zasadzie mialem inny dylemat - raptory/air tech'i - wybralem tansze rozwiazanie, czy slusznie zobaczymy, na razie po 1 wypadzie zgubilem nakretke samohamowna od koszyka z tylu...
Liczba postów: 660
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.07.2007
ludz: w zasadzie to w ogole nie regulowalem, w szoku bylem jak doszedlem do schroniska patrze a tu nakretki nie ma, sruba na szczescie byla, jak nie zamierzasz butow zbyt szybko zmieniac to przymocuj na stale i tyle ;) jak poki co z zapasem bede chodzil, jak to bedzie norma wowczas rowniez pomysle nad mocniejszym mocowaniu
za 45zl oplaca sie cos takeigo z cordury?
http://www.wisport.com.pl/index.php/akce...ec_na_raki
czy jest cos lepszego?
pokrowiec jak pokrowiec...cudów tu nie znajdziesz nigdy. cena-może być
Liczba postów: 660
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.07.2007
tansza i chyba bardziej estetyczna wersja
http://8a.pl/index.php?str=prod_big&idk=...at=&subkat=
za 35zl chyba sam sie skusze w niedlugim czasie bo ostatnio mialem problem z umiejscowieniem rakow w plecaku wyladowanym full
choc nic nie pisza o materiale i dokladnym rozmiarze...
---
Edytowany: 2008-03-26 23:26:06
Ten pokrowiec Petzla Fakir jest mały, np. Grivele G10 czy G12 się do niego nie mieszczą. Zresztą nawet w uwagach piszą, że raki inne niż Petzla mogą się nie mieścić.
|