Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Jeżeli mają taką konstrukcję to sam bym ich nie kupił, nie widzę za bardzo sensu.
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
Liczba postów: 3390
Liczba wątków: 12
Dołączył: 22.03.2007
@Pim: Hm, ale to że po prostu taką polarową (czy coś koło tego) łapawicę stosujesz jako zewnętrzną? A co z wiatrem i wilgocią? Mówimy o np. grzebaniu ręką z czekanem w śniegu?
Kurczę, zaintrygowałeś mnie ;P
---
Edytowany: 2017-02-07 21:17:20
Liczba postów: 2130
Liczba wątków: 23
Dołączył: 24.11.2004
Ludz!
Może nie jasno napisałem:
Jak jest bardzo zimno to mam na ręce: cienki stretch/liner, tą wełnianą łapawicę (ten woolpower) i zewnętrzną łapawicę z membraną. Ale to na zimno, biwak, etc...
Tak w zwyczajnych warunkach:
- stretch biegowy (ciepło)
- rękawiczka umownie SS (zimniej)
- rękawiczka wełna + thinsulate. Do kupienia w zwykłych sklepach, są też demobilowe, obecnie mam takie bardziej ''ą...ę...''. Millet Wool Glowes. Są z prawdziwej wełny (na zimno). Wełna z Thinsulate jest zaskakująco wiatroodporna, oczywiście chwytają wilgoć, ale zawsze w II części dnia rękawiczki wymieniam na suche. Od biedy mogę założyć na wierzch membranę. Te rozmaite akryle z Thinsulate można kupić czasem po 15-20-30 PLN. Mnie się zdarza gubić rękawiczki, więc wszywam im pętle by działo się to rzadziej. Lepiej zgubić rękawiczkę za 30 niż 150 PLN....
-------------------------------------------
Pim
Liczba postów: 584
Liczba wątków: 7
Dołączył: 17.10.2015
Po zahartowaniu dłoni można spokojnie funkcjonować bez rękawic przy średnim mrozie.
O hartowaniu już pisałem. Bezpieczniej dla dłoni.
-------------------------------------------
Iza + ramol
Liczba postów: 2372
Liczba wątków: 1
Dołączył: 17.01.2008
Pim - gdzie upolowałeś te Demobilowe woolpower 400 mittens i w jakiej mniej więcej cenie (nowe/cywilne jak pewnie wiesz cenią się bardzo)?
-------------------------------------------
m
Liczba postów: 2130
Liczba wątków: 23
Dołączył: 24.11.2004
Niestety to klasyczny fuks. W Niemczech w sklepie z demobilem w Dreźnie jakieś 5 lat temu....
Zdaje się, że to z wyposażenia którejś z armii skandynawskich. Kosztowała tak 1/2 normalnej ceny. Grubość wełny robi wrażenie. Taka prawie rękawica bokserska. Natomiast nie miała specjalnie szansy pokazać wyższości nad łapawicą Kanfora z ThermalPro....Czeka.
-------------------------------------------
Pim
Liczba postów: 2372
Liczba wątków: 1
Dołączył: 17.01.2008
Dzięki za odp.
-------------------------------------------
m
Liczba postów: 137
Liczba wątków: 0
Dołączył: 31.01.2010
Niemiecka KSK używa bielizny woolpower (bluza, kalesony i podkolanówki), ale z metkami scandic.de. Kiedyś mozna było je wyhaczyć w armyworld po 35 zł co tez uczyniłem. Rękawic nie widziałem.
-------------------------------------------
moje-u-gory.blogpot.com
Liczba postów: 1445
Liczba wątków: 2
Dołączył: 15.04.2009
Pim czy to ten model? Widziałem je dziś w sklepie, tylko czarne, i się zastanawiałem nad nimi.
---
Edytowany: 2017-02-09 00:16:16
Liczba postów: 2372
Liczba wątków: 1
Dołączył: 17.01.2008
w katalogu mają dwa rodzaje - jedno i dwuwarstwowe
-------------------------------------------
m
Liczba postów: 2130
Liczba wątków: 23
Dołączył: 24.11.2004
Mam czarne dwuwarstwowe.
-------------------------------------------
Pim
Liczba postów: 1445
Liczba wątków: 2
Dołączył: 15.04.2009
No i kupiłem. Model Mittens 400, była ostatnia. Wyczuwalne sa dwie warstwy.
Dzi(ę)ki Pim. :)
---
Edytowany: 2017-02-09 17:22:38
Liczba postów: 1777
Liczba wątków: 18
Dołączył: 09.05.2005
Piotr
czy ja wiem? Pim na dzikiego nie wygląda. :D
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/
Liczba postów: 2130
Liczba wątków: 23
Dołączył: 24.11.2004
Barsusie!
Piotr.r mnie prawidłowo rozszyfrował. Moje ogolone gładkie oblicze to tylko taka medialna kreacja. W rzeczywistości mam długą brodę, długie włosy obłęd w oczach i jestem dziki. No po prostu dr. Jedkull i mr. Hyde...
-------------------------------------------
Pim
Liczba postów: 1777
Liczba wątków: 18
Dołączył: 09.05.2005
:D
Każdy outdoorowiec ma w sobie coś z dzikiego zwierza. :D
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/
Liczba postów: 1445
Liczba wątków: 2
Dołączył: 15.04.2009
Dokładnie tak jest jak piszesz Barsus. ;)
Liczba postów: 4268
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05.11.2004
Łaził ktoś ostatnio odcinek czerwonego z Krowiarek do Rysianki? Jakie warunki na szlaku, brać rakiety czy ubite i twarde?
Liczba postów: 1777
Liczba wątków: 18
Dołączył: 09.05.2005
Ja jeszcze powrócę do tematu rękawic zimowych.
Na alledrogo można zakupić sporo różnych łapawic z demobilu w cenach dość rozsądnych. Są tam dostępne zarówno łapawice czysto membranowe, membranowe ocieplane jak i takiego typu jak pimowe ocieplacze z wełny. Nie widziałem co prawda konkretnie firmy woolpower ale wybór jest na prawdę duży. Sam potrzebowałem zewnętrznych łapawic membranowych jednak ceny sklepów outdoor mnie skutecznie zniechęcały. Zwłaszcza, że jak dla mnie miał to być sprzęt stricte awaryjny na bardzo niskie temp i załamanie pogody. Ale poszedłem za logiką demobilową i znalazłem coś takiego:
http://allegro.pl/rekawice-arktyczne-dpm...ule_id=201
Zamówiłem i czekam aby zobaczyć to w realu. Wadą jest długość aż po łokieć. Ale w domu jest maszyna do szycia i zawsze można skusić się o skrócenie jeśli bardzo będzie to wadzić. Za cenę 35 zł z dostawą długo się nie wahałem. Jak mawiał znajomy kierowca: ''grzech było nie wziąć takie tanie''.
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/
Liczba postów: 477
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23.12.2014
Barsus miałeś już możliwość testowania tych łapawic membranowych? Bo też szukam czegoś taniego. Chodzi mi głównie o odporność na przemoczenie i dość cienkiego.
Liczba postów: 1777
Liczba wątków: 18
Dołączył: 09.05.2005
Niestety nie. Mimo, że sklep obiecuje wysyłkę w 24-42 h to zbierali się prawie tydzień.
Pewno dotrą w poniedziałek i wtedy dam znać co i jak.
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/