04-02-2008, 11:46
te pojemniczki są na dziale IKEA FAMILY (o ile tak to można nazwać), już sobie kupiłem 2 opakowania, mają fajny oczojeb...e kolory :)
---
Edytowany: 2008-02-04 11:51:23
---
Edytowany: 2008-02-04 11:51:23
Mój sposób na ... czyli nasze patenty:)
|
04-02-2008, 11:46
te pojemniczki są na dziale IKEA FAMILY (o ile tak to można nazwać), już sobie kupiłem 2 opakowania, mają fajny oczojeb...e kolory :)
--- Edytowany: 2008-02-04 11:51:23
04-02-2008, 11:50
zamiast zwyklego kubka proponuje termiczny z pokrywka lepiej trzyma cieplo i sluzy za schowek na kawe herbate itp . dodatkowo na calodzienne wyjscie zima polecam 2 termosy 1z kawa 2 z herbata
------------------------------------------- diabel-1410
04-02-2008, 11:52
Jakos mnie te metalowe kubki nie parza, raczka jest ciepla ale nie goraca. Nigdy nie musialem linka owijac raczki.
04-02-2008, 12:10
ja mam owiniętą rączkę, łatwiej swój kubek rozpoznać wśród dziesiątek innych w schronisku itp :) i mam tak śmiesznie dopasowany kubek do termosu (albo termos do kubka), że idealnie wchodzi jedno w drugie (termos w kubek :) ) i nie ma luzu zajmującego miejsce w plecaku :).
04-02-2008, 17:33
Ma ktos jakis ciekawy patent na skuteczne schowanie karty kredytowej lub kasy w podrozach? Chodzi nie o kieszonkowcow, tylko o rabunek z bronia, o jakich mozna sobie poczytac ze sie dzieja w Ameryce Pld. Zastanawiam sie czy mozna karte schowac jakos w bucie, tak zeby nie polamac.
------------------------------------------- Michał
04-02-2008, 17:36
może coś takiego?
http://intranet.tatonka.com/infosys/info...dll?2863&0 spodni z paskiem ci chyba nie każą oddawać?;) --- Edytowany: 2008-02-04 17:36:39
Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej ;)
04-02-2008, 17:36
Czytałem, że warto mieć drugi portfel, właśnie dla bandytów. W tym drugim masz trochę waluty i starą (nieważną kartę kredytową). Właściwy portfel masz schowany przy ciele.
Jak nie znajdą portfela, a będą mieli czas to Cię dokladnie przetrzepią (pewnie trik z butami nie jest im obcy). Tak to jest nadzieja, że łykną ''fałszywy'' portfel. W tamtych krajach też nie nosi się łańcuszków i pierścionków, bo kradną je w osobliwy sposób.. obcinając palec. Wspomnieć jeszcze o handlu organami? :) --- Edytowany: 2008-02-04 17:38:34 ------------------------------------------- http://www.rower.fan.pl
05-02-2008, 10:07
05-02-2008, 14:37
wątek odchudzony
05-02-2008, 19:31
dyskusja byla za malo ciekawa dla administratora?
------------------------------------------- Michał
05-02-2008, 20:09
bravossi- używałem kiedyś bardzo podobnego paska tyle, że lafumy i musze powiedzieć że jest bardzo niepraktyczny - grubszy i cięższy, a plastik sie tam nie mieści banknoty trzeba składać i za dużo tam nie upakujesz
ja bym polecał coś takiego http://intranet.tatonka.com/infosys/info...dll?2854&0 bądź też: http://intranet.tatonka.com/infosys/info...dll?2846&0 tej drugiej saszetki używała moja dziewczyna i jest to dobre rozwiązanie gdy nie chcesz nosić całej gotówki na wyjazd w portfelu ''dla złodzieja'' W zależności od wygody można to zawiesić na wysokości talii bądź trochę poniżej tak że cały portfel jest schowany pod spodniami. ------------------------------------------- znów mnie wylogowało ...
05-02-2008, 22:21
sprawa jest prosta- jesli maja cie okrasc to i tak to zrobia. dobry kieszonkowiec zna potencjalne miejsca chowania gotowki i kart takie, o jakich projektantom tatonki czy pac safe sie nie snilo. nie nosic kasy w jednym miejscu. i podrozowac z glowa.
16-02-2008, 22:44
jaka dieta
------------------------------------------- kama801
16-02-2008, 23:30
Odbiegając od złodziei to ja mam patent na gotowanie jajek :P
Może ktoś o tym nie wie, ale można jajka gotować w popiele z ogniska (tak jak ziemniaki) tylko ważne, żeby nie było za gorąco bo jajka popękają. Oczywiście trzeba je przygotowywać troche dłużej niż gotowane w wodzie ale smak jest OK. ------------------------------------------- Szymon S
17-02-2008, 03:03
ja czasami gotujac jajeczka na mietko poczekam jakas chwilke potem wyjmuje je z garnuszka odzinam czubek najlepiej z tej szpiczastej czesci biore spinacz do bielizny i ponownie zanurzam do wody ,wyczekujac ulubionej konstystencji
------------------------------------------- fantazja lepsza jest niz wiedza ,wiedza ma granice
18-02-2008, 00:04
barbog- nie wiem, jak folia w płynie sprawdza się na podłodze namiotu. Moja nie przemaka i malowałam tylko ściany (od zewnątrz, dwie warstwy). Po trzech sezonach zaczęły już jednak trochę przemakać i przed kolejnymi wakacjami będę musiała zrobić powtórkę z rozrywki.
18-02-2008, 10:51
28-02-2008, 09:00
http://www.youtube.com/watch?v=eNxYTmw-vjo
Jak rozpalić ogień mając tylko Pastę do zębów, ziemniaka, sól 2 wykałaczki, i 2 druciki
28-02-2008, 11:05
nie wiem czy to się nadaje do tego tematu, ale znalazłam przepis na batoniki dodajace energii podczas górskich wedrówek:
Składniki: 1 puszka mleka zagęszczonego słodzonego (397 g) 250 g płatków owsianych (nie błyskawicznych) 75 g wiórków kokosowych 100 g suszonej żurawiny 125 g mieszanki nasion (słonecznik, dynia, sezam) 125 g niesolonych fistaszków Mleko słodzone podgrzać lekko w garnuszku. W naczyniu wymieszać wszystkie pozostałe składniki, dolać ciepłego mleka, dobrze wymieszać. Formę o wymiarach 23 x 33 cm wyłożyć papierem do pieczenia, na to wyłożyć przygotowaną mieszankę (nie wciskać mocno w dno, ani nie wciskać w ogóle - batony będa zbyt twarde), wyrównać. Piec około 1 godziny w temperaturze 130oC. Po około 15 minutach od wyjęcia pokroić na 16 batoników. ------------------------------------------- no i skończyło sie rumakowanie...
04-03-2008, 05:12
to nie moj pomysl, ale przez to
lepszy... osmielony powyzszym youtube.com linkiem polecam penny stove: http://youtube.com/watch?v=PfkelipGNyg prosta do wykonania kuchenka alkoholowa o stosunkowo duzej wydajnosci.ma znakomite recenzje...warunek jej wykonania i uzycia jest posiadanie 1 centa,dwu puszek po pepsi,piwie itp,paliwo to juz wszystko co zwiera stezony alkohol( powyzej 70%).istotna zaleta tego jest mozliwosc wziecia na samolot,(paliwem to i nawet perfumy moga byc) no i po przylocie na miejsce latwosc dostepu alkoholu,a gdy sie co nie spodoba ochroniarzom na lotnisku to nie wielka strata....(no moze z wyjatkiem tego jednego centa) zainteresowalem sie czyms takim po tym jak sie nie napilem herbaty przez tydzien, bo sie moj prymus pogniewal na bezyne,a innego paliwa nie bylo w zasiegu....a potem na lotnisku wzieli mi pompke do prymusa bo jechala bezyna,ha ha ha ha, wole piiiwoooo w puszce,zdecydowanie,no tak polak pije 3 x w roku,na swieta ,imieniny i jak jest okazja...... ------------------------------------------- co oszczedniejszych szkotow wyslali i powstal Krak |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|