Liczba postów: 1750
Liczba wątków: 29
Dołączył: 07.01.2006
kilka zdjęć z weekendowych badań w Dolinie Chochołowskiej
http://mecior.fotosik.pl/albumy/94511.html
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...
Spineless jak wyglada sytuacja ze śniegiem na grani, duzo jest czy wręcz przeciwnie?
Liczba postów: 1750
Liczba wątków: 29
Dołączył: 07.01.2006
SzyKa nie powiem, bo nie byłem, łaziliśmy tylko po samej Chochołowskiej (to nie był wyjazd rekreacyjny, ale naukowy - matko, jakie to poważne słowo...:), ale z tego co widziałem i słyszałem na grani góra pół metra śniegu leżało. Tyle że bardzo ślisko
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 0
Dołączył: 27.03.2006
Witam
Szukam chetnego/chetnych na wyjazd w zimowy Beskid Niski na poczatku lutego 2007.Czas trwania ok 4 dni, noclegi pod namiotem.Okolice Magurskiego Parku Narodowego.Zgloszenia na e-mail : beskid2(malpa)poczta.fm
Szukam rowniez chetnego na zimowe przejscie polskiego fragmentu grani tatr zachodnich.Termin to marzec 2007.Czas trwania 4 dni w tym 2 biwaki na grani - przy zalozeniu ze wszystko pojdzie dobrze ;) Oczywiscie wymagane pewne doswiadczenie zimowe,raki,czekan itp.Mile widziana uprzaz.Zgloszenia na e-mail : beskid2(malpa)poczta.fm
-------------------------------------------
republika.pl/jarhead2006
Planuję na przełomie czerwca i lipca odwiedzić Sankt-Petersburg. Ostatnio wymyśliłem, żeby pojechać samochodem: Ryga-Tallin-Narva-Petersburg, tak:
http://tiny.pl/w826
Czy ktoś może polecić albo odradzić tą trasę? Chodzi mi o
- możliwość biwakowania
- czepliwość lokalnej drogówki
- wrażenia turystyczne i klimatyczne
tzn. czy warto zawracać sobie głowę, czy po prostu koleją i najkrótszą drogą?
-------------------------------------------
fr
Sprawdź jeszcze tanie linie lotnicze. Jeśli jesteś z południa,to pociągiem jechałbym najkrócej na Ukrainę, bo tam są (były ?) tanie połączenia do SP. Sprawdź też w googlach - ludzie zamieszczają mnóstwo opisów eskapad w każde miejsce świata.
We wrześniu panuje z przyjaciułmi pojechać koleją transsyberjską z Moskwy do Irkucka a potem przedostać sie dalej przez Mongolie (Ułan Bator) do Pekinu. W Chinach chcielibyśmy spędzic około 2 tygodni. Czy jechał ktoś tak?? Co jest warte zobaczenie i jaką trasą zwiedzic Chiny.
Dzięki z góry.
-------------------------------------------
wojennymistrz
Liczba postów: 524
Liczba wątków: 0
Dołączył: 20.02.2006
zapytam kumpla - w 80-tych jeżdził koleją na handel do Pekinu, nie wiem czy tą trasą
-------------------------------------------
bajkowa zima w Gorcach - wróciłem z BC :-)
Liczba postów: 138
Liczba wątków: 2
Dołączył: 13.07.2005
Witam!
Mam nadzieję, że moje pytanie zostało skierowane w odpowiedni wątek:)
(jak nie, to do kasacji)
Otóż zamierzamy w weekend zaatakować trasę Babia-Żywiec (przez Pilsko, Rysianke etc.), czy ktoś z Was robił już to zimą w porównywalnych warunkach z tymi, jakie teraz panują? Podkreślam, że planujemy to zrobić bez noclegu ( w lecie się nam to udało). Pozdrawiam!
-------------------------------------------
Przytulnie jak w rodzinnym grobie :)
wojennymistrz>>
Z tego, co pamięta to jechał 6 dni i 7 nocy z Moskwy do Pekinu. Mówi że dla widoków warto przynajmniej w 1 stronę pojechać. Były chyba 2 trasy przejazdu. Transsyberyjska gdzieś tam się rozgałęziała.
Arthurro>> bez noclegu, to spoko; jak Wam braknie dnia to drugiego skończycie.. jak chodziłeś w śniegu to wiesz jak może być, jak nie chodziłeś to weź coś ciepłego, kompas, mapę i dużo jedzenia. Ja szedłem, ale po mokrym śniegu, Zwardoń-Krowiarki ok. 32h. Plus spanie.
-------------------------------------------
więcej nas łączy niż myślimy... tylko ten strach..
Aha dzięki. A niewie ktoś własnie jak spędzić czas w Chinach?? Jest to wmorde wielki kraj ale co jest tak naprawde warte zovbaczenia bo odległosci są bardzo duze.
Liczba postów: 138
Liczba wątków: 2
Dołączył: 13.07.2005
raffi >> dzięki za odpowiedź :)
Ze Zwardonia do Babiej trochę dłuższa trasa, my planujemy to
w ok 20 godz zrobić (+- 5 godz). Jak będą ciężkie warunki, to w
okolicach Rysianki można skusić się na jakiś nocleg.
Pozdrawiam!
-------------------------------------------
Przytulnie jak w rodzinnym grobie :)
Liczba postów: 1750
Liczba wątków: 29
Dołączył: 07.01.2006
Arthuro zależy od pogody - raz jak nam przypadało w nocy to szliśmy cały dzień jakieś (11 godzin) z Markowych do bazy namiotowej na Głuchaczkach...
ale jak śnieg będzie ubity i przechodzony to możecie się wyrobić
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim ...
Liczba postów: 138
Liczba wątków: 2
Dołączył: 13.07.2005
Spineless>>Zobaczymy, jak to będzie. Od Pilska szlaki regularnie przecierane sa przez turystów i przez skutery, gorzej bedzie dotrzeć z Babiej do Pilska-> jak trafimy na takie warunki, jak Wy (wkońcu Babia ''królową niepogód'') to raczej wypad skończy się na granicy w Glinnej, ale jesteśmy dobrej myśli.
Pozdrawiam!
-------------------------------------------
Przytulnie jak w rodzinnym grobie :)
wojennymistrz>>> do Pekinu z Moskwy mozna dojechac na chyba 3 sposoby Transsibem. Bezpośrednio, z przesiadką w Irkucku, przez Ułan Bator.
Generalnie zasada jest taka, że jak jedziesz bezpośrednio , to zazwyczaj jest drożej i większe problemy z dostępnością biletów. Na przejazd z przesiadkami jest zauważalnie taniej a i o bilety łatwiej.
-------------------------------------------
http://www.doczu.siec2000.pl
aaa jeszcze przez Mandżurię mozna jechać
-------------------------------------------
http://www.doczu.siec2000.pl
dzieki Doczu. Myśmy włąsnie myśleli zeby w Irkucku wysiaść i potem przez granice z mongolią do Ułan Bator a z tamtad już do Pekinu. Do Irucka bezpośrednio z Moskwy. Najtańsza opcja pociagu to około 50 dolców, a potem do Pekinu jakoś z przesiadkami. Na dwa razy spokojnie chyba można. Wsumie do Pekinu jak czytałem recenzje to około 150 dolców kosztują bilety więc maksymalnie tanio jak na 9000 km :)
-------------------------------------------
wojennymistrz
Wybieram się w lipcu z kolegą do Norwegii. Raczej będzie to autostop(wiadomo studenci:) Jeszcze rozważamy samolot w jedną stronę( tanie linie wyjdą jakieś 185 zł). Zamierzamy dotrzeć na Nordcap. I tu moje pytanie. Z mapami jest raczej ciężko i zastanawiamy się czy nie ma czegoś na necie. Można by wydrukować i dać do laminowania. Tak samo się ma sprawa z przewodnikami( 80 złotych w empiku i to tylko jeden). Może ma ktoś jakiś do odsprzedania ( tak mniej więcej 2002 i nowsze)? Prosiłbym również o jakieś cenne wskazówki co do tej wyprawy. Wiem że to cudowny kraj ze wspaniałymi i chciałbym go przemierzyć jak najsprawniej, zwiedzając wszystko co najpiękniejsze.
Pozdrawiam!
Zamieszczam świeżą relację i filmik z zimowych Bieszczad
http://outdoor.org.pl/forum/index.php?topic=187.0
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 9
Dołączył: 06.02.2006
~MAJKEL kup sobie mapę całego Półwyspu Skandynawskiego a dokładne mapki okolic przez które będziesz przejeżdżał możesz dostać w punktach informacji turystycznej, prawie zawsze za darmo.
Co do przewodników niezastąpiony jest „lonley planet”. Polski Pascal prawie w ogóle nie ma północy Norwegii.
|