31-08-2014, 20:47
Producenci podają swoje przedziały termiczne - tak dla mat jak i dla śpiworów.
Praktyka czasem weryfikuje te informacje pozytywnie lub mniej pozytywnie.
Odczucia zimne też są sprawą wysoce indywidualną.
Duże znaczenie ma także dobór śpiwora, bo to oczywiste, że ona za termikę też jest odpowiedzialny.
Dołóżmy do tego warunki - ciepło i sucho / chłodno i mokro.
Rozważmy podłoże goła ziemia / gruba trawa.
Ale uśredniając - by nie popaść w przesadę - wrześniowe noce potrafią być wystarczająco ciepłe, by TaR Prolite z odpowiednim śpiworem dały radę. (Nawet trochę z zapasem.)
Jeśli jesteś zmarzluchem, trafisz na deszcz i chłodne mgliste noce, Twój śpiwór to będzie Cumulus Quilt bez dolnej części poszycia - może być za mało.
Ale wtedy wcześniej spojrzysz na prognozy i dołożysz do kompletu alumatę i wystarczy.
Jednak nikt za Ciebie tej zagadki nie rozwikła, drogi Sherlocku... ;-)
-------------------------------------------
Yatzek - bieszczadnik z doskoku...
Praktyka czasem weryfikuje te informacje pozytywnie lub mniej pozytywnie.
Odczucia zimne też są sprawą wysoce indywidualną.
Duże znaczenie ma także dobór śpiwora, bo to oczywiste, że ona za termikę też jest odpowiedzialny.
Dołóżmy do tego warunki - ciepło i sucho / chłodno i mokro.
Rozważmy podłoże goła ziemia / gruba trawa.
Ale uśredniając - by nie popaść w przesadę - wrześniowe noce potrafią być wystarczająco ciepłe, by TaR Prolite z odpowiednim śpiworem dały radę. (Nawet trochę z zapasem.)
Jeśli jesteś zmarzluchem, trafisz na deszcz i chłodne mgliste noce, Twój śpiwór to będzie Cumulus Quilt bez dolnej części poszycia - może być za mało.
Ale wtedy wcześniej spojrzysz na prognozy i dołożysz do kompletu alumatę i wystarczy.
Jednak nikt za Ciebie tej zagadki nie rozwikła, drogi Sherlocku... ;-)
-------------------------------------------
Yatzek - bieszczadnik z doskoku...