29-03-2012, 11:29
Karrimor i krótszy i węższy i lżejszy, no i tańszy.
Jeśli zawór raje radę, to wybór jest oczywisty. Zwłaszcza waga jest korzystna.
Z doświadczenia wiem, bo jedną matę Karrimora mam, że słabo się rozpręża sama, trzeba dodmuchać, ale wtedy komfort wystarczający.
Do noszenia Karrimor, ale już do wożenia, zastanowiłbym się nad czymś grubszym, gdy waga nie gra takiej roli jak w plecaku.
Ponadto Thermarest zaleca by grubsze maty rolować bez uprzedniego składania wpół, cieńsze, a także ten Karrimor, mogą być składane i wtedy lepiej się mieszczą w plecaku, a nieskładane raczej do troczenia.
-------------------------------------------
Yatzek - bieszczadnik z doskoku...
Jeśli zawór raje radę, to wybór jest oczywisty. Zwłaszcza waga jest korzystna.
Z doświadczenia wiem, bo jedną matę Karrimora mam, że słabo się rozpręża sama, trzeba dodmuchać, ale wtedy komfort wystarczający.
Do noszenia Karrimor, ale już do wożenia, zastanowiłbym się nad czymś grubszym, gdy waga nie gra takiej roli jak w plecaku.
Ponadto Thermarest zaleca by grubsze maty rolować bez uprzedniego składania wpół, cieńsze, a także ten Karrimor, mogą być składane i wtedy lepiej się mieszczą w plecaku, a nieskładane raczej do troczenia.
-------------------------------------------
Yatzek - bieszczadnik z doskoku...