12-07-2016, 19:08
To myślę są kwestie indywidualne i zupełnie nie mają wymiernego przełożenia.
Nie będę sie wypowiadał za Leśną, ale dla mnie napicie się gorącego napoju/zupy, bez poparzenia sobie gęby od gorącego metalu, nie da się zmierzyć złotówkami i jestem w stanie wydać na taki ''luksus'' daną kwotę. Inny turysta, woli kupić kuban za 4 zł u chińczyka. Mam i takie, i takie kubany, i używam zamiennie, zależnie od okoliczności.
Pytasz o wyższość tytanu nad nierdzewką ? No to właśnie samo nagrzewanie jest jedną z podstawowych różnic. Ale dla Ciebie jest to pewnie nihil novi.
Nie będę sie wypowiadał za Leśną, ale dla mnie napicie się gorącego napoju/zupy, bez poparzenia sobie gęby od gorącego metalu, nie da się zmierzyć złotówkami i jestem w stanie wydać na taki ''luksus'' daną kwotę. Inny turysta, woli kupić kuban za 4 zł u chińczyka. Mam i takie, i takie kubany, i używam zamiennie, zależnie od okoliczności.
Pytasz o wyższość tytanu nad nierdzewką ? No to właśnie samo nagrzewanie jest jedną z podstawowych różnic. Ale dla Ciebie jest to pewnie nihil novi.