12-07-2016, 13:08
Agnieszka, pytanie naiwne, ale narzucające się natychmiast: w czym taki kubek jest lepszy od stalowego za 10 zł z bazaru?
Od 2 lat gotuję na takim jak na zdjęciu, wykonanym z cienkiej stalowej blachy. Jest lżejszy od tytanowego (95 g), ma 1 litr pojemności, mieści w środku kartusz 230 g, a z lekką górką - także 450 g. Nie ma pokrywki, ale kawałek aluminium lub plastikowa przykrywka od miski spełni tę rolę (waży 10-20 g). Cena raczej nie do pobicia. Czy jest coś, co sprawia, że taki zakup ma sens, poza wygodą, jaką daje nie parząc dłoni?
I drugie: czy fakt, że tytan słabiej przewodzi ciepło nie oznacza, że na zagotowanie wody zużywa się w nim więcej paliwa?
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com/
Od 2 lat gotuję na takim jak na zdjęciu, wykonanym z cienkiej stalowej blachy. Jest lżejszy od tytanowego (95 g), ma 1 litr pojemności, mieści w środku kartusz 230 g, a z lekką górką - także 450 g. Nie ma pokrywki, ale kawałek aluminium lub plastikowa przykrywka od miski spełni tę rolę (waży 10-20 g). Cena raczej nie do pobicia. Czy jest coś, co sprawia, że taki zakup ma sens, poza wygodą, jaką daje nie parząc dłoni?
I drugie: czy fakt, że tytan słabiej przewodzi ciepło nie oznacza, że na zagotowanie wody zużywa się w nim więcej paliwa?
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com/
-
https://lukaszsupergan.com/
Przewodnik "Szlaki Polski. 30 tras długodystansowych":
https://lukaszsupergan.com/produkt/szlaki-polski/
https://lukaszsupergan.com/
Przewodnik "Szlaki Polski. 30 tras długodystansowych":
https://lukaszsupergan.com/produkt/szlaki-polski/