28-06-2011, 15:41
@ - Qho -
- Nie wiem u którego byleś lekarza w Bielsku, ale ja ze swoim kolankiem byłem u ''byłego'' lekarza Małysza. I po rehabilitacji na razie nie narzekam na kolanko a było źle. Doraźnie używam ziołowej maści ''arkalen'' czy jakoś tak. W górach używam ... laski trekingowej. To samo co kije ale z inną rączką, zdecydowanie wygodniejszą do wsparcia się na niej przy schodzeniu. Na lekkie wycieczki biorę jedną a na jakieś wyrypy biorę dwie laski. Zdecydowanie pomagają przy zejściach, szczególnie przy śliskim podłożu.
@ - kivak -
zdecydowanie wybieraj zatrzaskowe jeżeli cena nie gra roli. Obsługa błyskawiczna, w każdych warunkach i nawet w podwójnych rękawiczkach dasz radę regulować kije.
-------------------------------------------
Bazyli
- Nie wiem u którego byleś lekarza w Bielsku, ale ja ze swoim kolankiem byłem u ''byłego'' lekarza Małysza. I po rehabilitacji na razie nie narzekam na kolanko a było źle. Doraźnie używam ziołowej maści ''arkalen'' czy jakoś tak. W górach używam ... laski trekingowej. To samo co kije ale z inną rączką, zdecydowanie wygodniejszą do wsparcia się na niej przy schodzeniu. Na lekkie wycieczki biorę jedną a na jakieś wyrypy biorę dwie laski. Zdecydowanie pomagają przy zejściach, szczególnie przy śliskim podłożu.
@ - kivak -
zdecydowanie wybieraj zatrzaskowe jeżeli cena nie gra roli. Obsługa błyskawiczna, w każdych warunkach i nawet w podwójnych rękawiczkach dasz radę regulować kije.
-------------------------------------------
Bazyli