To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Wspaniali sprzedawcy i dystrybutorzy
(25-09-2023, 12:36)Tux_63 napisał(a):
(25-09-2023, 09:10)zając napisał(a): Ja nie rozumiem opcji kiedy na zamówiony przez internet towar z odbiorem w sklepie nie mam prawa zwrotu 14 dni,  ale cóż....

Robią problemy ze zwrotami (buty) bo myślę o zakupie dwóch par w celu przymiarki?

Hej, jak przyjedziesz do sklepu i sobie przymierzysz buty to będziesz wiedział czy je bierzesz czy nie - kupisz konkretną parę, nie będziesz odsyłał towaru tylko jednej pary po prostu nie kupisz (albo żadnej jeśli nie będą pasować).
Natomiast jak np. chcesz kupić na prezent komuś coś i nie wiesz który rozmiar będzie lepszy, to nie możesz na miejscu w sklepie odebrać dwóch i jednego oddać później po przymiarce. Jeśli zamówisz do paczkomatu - to możesz Big Grin taki paradoks.
Odpowiedz
(25-09-2023, 12:45)JoKo napisał(a): Już samo stwierdzenie przez "furtka" jest pejoratywne, całą twoją wypowiedź ustawia negatywnie do sklepu. Niesłusznie, o czym mowa poniżej  Wink

Sam sobie zaprzeczasz:

2 x nieprawda. Masz jednak prawo do swojego zdania.
EOT
Odpowiedz
Cytat:Pytałem o konkretny sklep 8a bo opinie o nim są mało pozytywne!

A ja konkretnie Ci odpowiedziałem, ale widocznie znowu nie zrozumiałeś. Więc raz jeszcze:
Domniemywać można tylko, że chcesz kupić online, bo przecież nie kupisz w sklepie stacjonarny dwóch par po to, aby przymierzyć w domu, kiedy można to zrobić w sklepie - więc sklep nie ma prawa Ci odmówić przyjęcia zwrotu zakupionych butów i wątpię, aby takie opinie były o tym sklepie. Chyba, że ktoś chciał zwrócić po terminie Smile

Pozdrawiam,
JoKo
Odpowiedz
To ja tutaj dołożę cegiełkę w temacie nie tyle sklepu, ile serwisu. Wiodącego serwisu aukcyjnego w naszym kraju, przez który nabywam różne towary - w tym także towary sprzedawane przez znane nam sklepy outdoorowe.

Otóż po 9 miesiącach uszkodzeniu uległ nabyty poprzez portal przedmiot. Reklamacji postanowiłem dokonać nie poprzez wysyłkę maila czy pisma drogą pocztową do sprzedawcy, a za pośrednictwem portalu - z użyciem opcji DYSKUSJA. Tą właśnie drogą przesłałem w formacie pdf dokument reklamacji z tytułu rękojmi, z opisem stanu faktycznego i prawnego oraz oświadczeniem o odstąpieniu od umowy.

Już po niecałej godzinie sprzedawca w formie wiadomości w panelu DYSKUSJA grzecznie poinformował, że wymienił się korespondencją mailową z producentem sprzętu (!!! - nie minęła nawet godzina) i tamten uznał, że sprzęt doznał uszkodzenia mechanicznego. Wobec tego sprzedawca reklamację rozpatrzył negatywnie.

Nie miałem najmniejszego zamiaru ani chęci, by przepychać się na argumenty. Dalszym krokiem miało być zgłoszenie cywilnego postępowania sądowego do e-sądu w Lublinie, Jednakże...

Zauważyłem w panelu DYSKUSJA opcję wyboru "dyskusja nierozwiązana". Umożliwia ona wybór następnej opcji - ZŁÓŻ WNIOSEK O ZWROT PIENIĘDZY". Złożyłem taki wniosek. Otrzymałem automatyczną odpowiedź systemową, że wniosek zostanie rozpatrzony przez Allegro w ciągu 3 dni.

Jakież było moje zdumienie, gdy po krótkim czasie, jeszcze tego samego dnia pojawiła się wiadomość: "po zapoznaniu się z przebiegiem dyskusji wniosek został rozpatrzony pozytywnie i z tytułu Allegro Protect przyznajemy pełen zwrot środków". Następnego dnia już pieniądze pojawiły się na moim rachunku.

Wpis ten pośrednio dotyczy "tych wspaniałych sprzedawców". Umieściłem go, by zasygnalizować, że w przypadku zakupu za pośrednictwem portalu Allegro i trudności z osiągnięciem porozumienia ze sprzedawcą w przedmiocie złożonej reklamacji, mamy tutaj jeszcze jedno narzędzie, by dochodzić swoich praw.

Od zawsze chwaliłem chiński AliExpress za politykę ochrony konsumenta. Cieszy fakt, że rodzimy portal zaczyna iść jego śladem.
Odpowiedz
Znaczy się na allegro nawet pytania o opóźniona przesyłkę warto zadawać zakładając spór - sprzedawcy muszą tam odpowiadać sprawnie, ponieważ inaczej mogą stracić różne benefit, np. udział w programie Smart
Odpowiedz
Z perspektywy klienta jest to rewelacja... Z perspektywy (zwłaszcza okazjonalnego) sprzedawcy już niekoniecznie. Najfajniej jak coś wystawimy na licytacji, a następnie troll / inny sprzedający nas zablokuje wygrywając licytację i nie płacąc za zakupiony przedmiot. Zgodnie z regulaminem musimy odczekać 30 dni zanim wolno będzie jakąkolwiek czynność podjąć, albo sprzedać rzecz w innym serwisie. Tak - nawet jak 'kupujący' otwarcie napisze w wiadomości, że nie zamierza zapłacić, to support każe odczekać 30 dni zanim cokolwiek zaczną rozpatrywać.
Odpowiedz
Nie dajmy się zwariować i powstrzymajmy emocje. Okazjonalny sprzedawca nie jest raczejj przedsiębiorcą.

Mój akurat przypadek to zakup od dużej firmy - hurtowni, z której to pani Sylwia z biura ds. zamówień w ciągu niecałej godziny wydała (nie mając przedmiotu w ręce) arbitralną ekspertyzę, co do przyczyny uszkodzenia. Tego egzemplarza i innych mu podobnych.

Zasłonę milczenia opuszczę na obowiązki wynikające z Ustawy o ochronie konsumentów, które to winna przedsięwziąć, a o których zapewne nie ma najmniejszego pojęcia.
Odpowiedz
Pani ma pojęcie. Ale na polecenie przełożonych ma klientów tam gdzie pan majster ma ich w d...
Ustawa mocno poprawiająca prawa konsumentów pojawiła się jakieś 28-30 lat temu. Plus kolejne kosmetyczne zmiany.
Są firmy stające frontem do klienta i firmy pokazujące mu odsłoniętą tylną dolną część ciała. Komu chce się iść do sądu? 5% klientów? Na tej niechęci już firma zarabia. Biznes is biznes.

Swoją drogą ochrona na Aliexpress też jest o kant d... rozbić. Jak sprzedawca jest cwany to pozamiatane. Ostatnio miałem kilka (!) kupionych bubli (lub inaczej - odpadów poprzemysłowych). No i pozamiatane. Ani towaru, ani kasy, ani pomocy od administracji. Więc majfrendom już podziękowałem za współpracę. Wolę kupić już 2 razy drożej w Polsce z dostawą za 2 dni i ochroną klienta niż u oszustów z ChRL z dostawą za 4-6 tygodni.
O dziwo ten sam towar sprzedawany u nas ma prawdziwe parametry, a u oszustów z 5 razy lepsze.
Odpowiedz
Miałem kilka razy taką sytuację na aliexpress, kiedy po jakimś czasie (powiedzmy pół roku) od zakupu urządzenie przestawało działać. Czy Aliexpress wciąż pomoże? Chyba jednak nie?
Z kolei z rok temu kupowałem śpiwór. Okazał się nie do końca zgodny z ofertą (niewłaściwy pokrowiec). Założyłem spór. Sprzedający bardzo nalegał na wycofanie sporu i zarzekał się, że dośle właściwy pokrowiec. Skargę wycofaľem, pokrowca nigdy nie otrzymałem. Chyba nie ma możliwości, żeby w takiej sytuacji (tzn. po pewnym czasie) wystawić sprzedawcy negatywną ocenę
Odpowiedz
(04-02-2024, 17:54)T Atomicus napisał(a): (...) pół roku od zakupu urządzenie przestawało działać. Czy Aliexpress wciąż pomoże?

No nie. Ta ochrona AliExpress jest ograniczona do max 90 dni + 15 dni od daty osobistego/automatycznego potwierdzenia odbioru towaru. Kupując w Azji trzeba mieć świadomość, że długoterminowe wsparcie nie istnieje. To niestety minus tańszych zakupów z Azji.

Z drugiej strony - mając wsparcie w PL w postaci ustawy o prawach konsumenta, często słyszymy "reklamacja odrzucona". Nie jest więc tak różowo a szereg osób rezygnuje z dalszej drogi i nie dochodzi swoich praw, po takim pierwszym negatywnym rozpatrzeniu reklamacji przez sprzedawcę.

(04-02-2024, 17:54)T Atomicus napisał(a): Z kolei z rok temu kupowałem śpiwór. Okazał się nie do końca zgodny z ofertą (niewłaściwy pokrowiec). Założyłem spór. Sprzedający bardzo nalegał na wycofanie sporu i zarzekał się, że dośle właściwy pokrowiec. Skargę wycofaľem, pokrowca nigdy nie otrzymałem.

Majfriendy to bardzo często cwaniaczki - kombinatorzy. Po otwarciu sporu nigdy nie należy go zamykać. Pozbawiamy się w ten sposób ochrony na własne życzenie. Jeżeli sprzedawca nie godzi się z naszym żądaniem, niech spór rozstrzygnie AliExpress. W tym zakresie mam tylko pozytywne doświadczenia.

Trzeba sobie uzmysłowić, że nie jesteśmy nic winni sprzedawcy, jeżeli sprzedaje nam coś, co nie odpowiada opisowi. Jest to świadome wprowadzenie nabywcy w błąd, za które powinien ponieść konsekwencje.

Odnośnie recenzji produktów/sprzedawców z Ali - zwykle piszę ją pod sam koniec okresu w jakim można ją napisać. Staram się przy tym, by zakupiony produkt był jak najbardziej do tego czasu eksploatowany. Napisanej oceny na Ali nie można zmienić na niższą, ważne więc jest, by jednak dość mocno sprzęt pociorać zanim wystawimy mu 4-5 gwiazdkową notkę.
Odpowiedz
No, niestety, znowu padłem ofiarą alie. Zgodnie z radą, nie potwierdzałem ani nie pisałem nic po odbiorze towaru, ponieważ nie mogłem go w pełni sprawdzić. 15 dni minęło i teraz okazało się, że towar/zasilacz częściowo nie działa. A dokładnie nie działa jeden z 4 portów.
Możliwości zwrotu, ani założenia sporu już nie mam.
Chyba jedna zrezygnuję z tego aliexpress, przynajmniej w zakresie elektroniki.
Odpowiedz


Skocz do: