31-08-2010, 17:36
OT na całego, ale cóż...
No nieładna zagrywka... to już lepiej się było przyznać do błędu i wtedy poprawić wpis, a nie wypierać się w żywe oczy, ja też widziałem tam pierwotnie wersję o mniejszych butach.
PIT, a może nam już na okulistę przyszedł czas? ;)
Inna sprawa, że żaden z nas nie powiedział także, że buty trekkingowe koniecznie powinny być WIĘKSZE niż rozmiar, który się normalnie nosi. Powinny być takie, żeby pasowały i posiadały rezerwę na grubszą skarpetę oraz na puchnięcie stopy podczas długotrwałego marszu. A czy to będzie rozmiar większy, czy mniejszy, to się okazuje w praniu i podczas mierzenia danego modelu buta, bo rozmiarówka między nimi także się waha między sobą.
Ale to już się powinno znaleźć w jakimś temacie o butach, a nie tutaj.
Wracając do tematu i odnosząc się do tego, co Autorka napisała o kijkach na swoim blogu:
>>''Oczywiście większość turystów na górskich szlakach, nosi kijki, gdyż po prostu chce je mieć, ale nie są im jakoś specjalnie potrzebne.''
Ja bym powiedział, że większość turystów, która CHODZI z kijkami (nosić kijki można przytroczone przy plecaku... ale może Autorka ma na myśli tylko ludzi, którzy kijki właśnie NOSZĄ, a nie UŻYWAJĄ...), doskonale wie po co te kijki sobie kupiła. Ci, którzy ich nie potrzebują, po prostu ich nie kupują i z nimi nie chodzą.
>>''Bardzo przydają się natomiast osobom chodzącym w wyższe partie gór, a także świetnie się sprawdzają w kiepskich warunkach pogodowych, więc w związku z tym dobrze jest je mieć przy sobie.''
Ja bym powiedział, że kijki przydają się osobom chodzącym WSZĘDZIE, nieważne czy to spacer po mieście (tak jak robi to moja mama i bardzo sobie chwali), ''ceprostrada'' w Kościeliskiej, czy też grań Tatr Zachodnich, albo Alpy... Kijki przydają się tak samo. Z resztą zdania się generalnie zgadzam.
---
Edytowany: 2010-08-31 18:48:44
No nieładna zagrywka... to już lepiej się było przyznać do błędu i wtedy poprawić wpis, a nie wypierać się w żywe oczy, ja też widziałem tam pierwotnie wersję o mniejszych butach.
PIT, a może nam już na okulistę przyszedł czas? ;)
Inna sprawa, że żaden z nas nie powiedział także, że buty trekkingowe koniecznie powinny być WIĘKSZE niż rozmiar, który się normalnie nosi. Powinny być takie, żeby pasowały i posiadały rezerwę na grubszą skarpetę oraz na puchnięcie stopy podczas długotrwałego marszu. A czy to będzie rozmiar większy, czy mniejszy, to się okazuje w praniu i podczas mierzenia danego modelu buta, bo rozmiarówka między nimi także się waha między sobą.
Ale to już się powinno znaleźć w jakimś temacie o butach, a nie tutaj.
Wracając do tematu i odnosząc się do tego, co Autorka napisała o kijkach na swoim blogu:
>>''Oczywiście większość turystów na górskich szlakach, nosi kijki, gdyż po prostu chce je mieć, ale nie są im jakoś specjalnie potrzebne.''
Ja bym powiedział, że większość turystów, która CHODZI z kijkami (nosić kijki można przytroczone przy plecaku... ale może Autorka ma na myśli tylko ludzi, którzy kijki właśnie NOSZĄ, a nie UŻYWAJĄ...), doskonale wie po co te kijki sobie kupiła. Ci, którzy ich nie potrzebują, po prostu ich nie kupują i z nimi nie chodzą.
>>''Bardzo przydają się natomiast osobom chodzącym w wyższe partie gór, a także świetnie się sprawdzają w kiepskich warunkach pogodowych, więc w związku z tym dobrze jest je mieć przy sobie.''
Ja bym powiedział, że kijki przydają się osobom chodzącym WSZĘDZIE, nieważne czy to spacer po mieście (tak jak robi to moja mama i bardzo sobie chwali), ''ceprostrada'' w Kościeliskiej, czy też grań Tatr Zachodnich, albo Alpy... Kijki przydają się tak samo. Z resztą zdania się generalnie zgadzam.
---
Edytowany: 2010-08-31 18:48:44