20-05-2009, 19:21
Jak idę z cięższym plecakiem albo na intensywniejsze chodzenie po górach, to bez kijków nawet z domu nie wychodzę :) A przydatne są praktycznie zawsze, z wyjątkiem może chodzenia po równym bez obciążenia. Tak więc ze swojej strony polecam (u mnie Leki Makalu - antyszok to dla mnie tylko bajer) - jedyny swoisty mankament to to, że wszędzie tam, gdzie nie chodzi zbyt dużo turystów, pytanie o zgubione narty człowieka wręcz prześladuje ;)
PS Nemezis : w ostatnie wakacje robiłem podobną trasę po równym, z obciążeniem 18-25kg [różne warunki i towarzysze] : przy 18 kijki jest mieć baardzo miło, przy 25 bez kijków mi osobiście kolana dość szybko siadają, nawet na płaskim.
---
Edytowany: 2009-05-20 20:24:30
PS Nemezis : w ostatnie wakacje robiłem podobną trasę po równym, z obciążeniem 18-25kg [różne warunki i towarzysze] : przy 18 kijki jest mieć baardzo miło, przy 25 bez kijków mi osobiście kolana dość szybko siadają, nawet na płaskim.
---
Edytowany: 2009-05-20 20:24:30