16-03-2006, 12:18
2 lata temu myslalem jak szary. Po sprobowaniu juz bez kijanek nie chodze. Jak wyzej - stabilnosc, kolano mniej boli (prawe lekko nadwyrezone) i jakby tempo wyzsze ;)
Po sniegu wole lazic z kijkami niz z dziabką, of course tam gdzie rozsadek pozwala.
Gdy cieplo uzywam rekawiczek rowerowych.
Kijki Kohla, anatomiczna rekojesc, bez absorbera.
Po sniegu wole lazic z kijkami niz z dziabką, of course tam gdzie rozsadek pozwala.
Gdy cieplo uzywam rekawiczek rowerowych.
Kijki Kohla, anatomiczna rekojesc, bez absorbera.