06-08-2005, 16:01
Kupiłem wczoraj w HiM w Gdyni kijki Kohla AlpenPro Absrober. (ogólnie to w tym sklepie coraz weseleje, może by go na klubo-kawiarnie dla trekingowców zmienili;) Dzisiaj oczywiście nie wytrzymałem ipobiegłem na wzgórza morenowe otaczające moje miato testować kijki. Jest niexle, tylko szwankuje mi lewy nadgarstek 9ale to stara historia). Na płaskim tereni i w tereni mocno zarośniętym stosuję metodę naprzemienną. Pod górę i z góry stosuje metodę równoczesnego przesuwania kijków do przodu. Od tych juz testowanych na forum, moje różnią sie tylko mnie anatomicznie pochylonymi rączkami. Sam raczki są w porządku, jednak przy dłuższym używaniu ze względu na tasmy chyba skomibnuję sobie jakieś rekawiczki.
I chyba przybył mi kolejny gadżet który będę musiał ze soba targać w góry.
I chyba przybył mi kolejny gadżet który będę musiał ze soba targać w góry.