24-10-2013, 15:19
I jeszcze gotuje dobrze :)
A propos gotowania- tak miło powspominać...
Najpierw Botixa kiełbasa swojska i ogórki- przeznaczone były na ognisko, ale jako ludzie niewierzący w przeznaczenie rozprawiliśmy się z nimi szybko.
Potem to już się wszystko pomieszało...udziec dowieziony przez Iksa i doskonały smalec, konkurujący zresztą ze smalcem przywiezionym przez Sebastiana. Jakiś taki różowy pyszny sos do tego. Fenomenalny keks Miki i inne słodkości. Chleby! Doskonałe masło czosnkowe (podziękuj Marcie Jędruś!) I nalewki rozmaite...
Kto wie ten wie, kto nie był - niech żałuje :)
a co do tego, czy na forum w czasie zlotu panowało bezkrólewie- nie byłbym taki pewny. Ktoś tutaj czuwał na pewno i kontrolował wszystko, admini też doszli do tego wniosku i byli spokojni ;):>
A propos gotowania- tak miło powspominać...
Najpierw Botixa kiełbasa swojska i ogórki- przeznaczone były na ognisko, ale jako ludzie niewierzący w przeznaczenie rozprawiliśmy się z nimi szybko.
Potem to już się wszystko pomieszało...udziec dowieziony przez Iksa i doskonały smalec, konkurujący zresztą ze smalcem przywiezionym przez Sebastiana. Jakiś taki różowy pyszny sos do tego. Fenomenalny keks Miki i inne słodkości. Chleby! Doskonałe masło czosnkowe (podziękuj Marcie Jędruś!) I nalewki rozmaite...
Kto wie ten wie, kto nie był - niech żałuje :)
a co do tego, czy na forum w czasie zlotu panowało bezkrólewie- nie byłbym taki pewny. Ktoś tutaj czuwał na pewno i kontrolował wszystko, admini też doszli do tego wniosku i byli spokojni ;):>