03-10-2013, 22:44
iks jak się uda to będą kartofle (20-30kg???) i nie tylko.
W związku z tym (30kg) mam pytanie do osób które już tam były (w schronisku):
Czy da się dojechać tam samochodem tzn. czy jest tam smołoasfalt?
Czy jechać przez Tarnów-Gromnik-Ciężkowice?
Czy też przez Wojnicz-Zakliczyn-Paleśnicę?
Czy most w Koszycach przez Wisłę jakiś (czynny) jest czy trzeba się promować?
To pytałem ja - chłopak z Kongresówki co przez kordon na galicyjską stronę po ciemku będzie się wyrywał a drogi nie zna.
W związku z tym (30kg) mam pytanie do osób które już tam były (w schronisku):
Czy da się dojechać tam samochodem tzn. czy jest tam smołoasfalt?
Czy jechać przez Tarnów-Gromnik-Ciężkowice?
Czy też przez Wojnicz-Zakliczyn-Paleśnicę?
Czy most w Koszycach przez Wisłę jakiś (czynny) jest czy trzeba się promować?
To pytałem ja - chłopak z Kongresówki co przez kordon na galicyjską stronę po ciemku będzie się wyrywał a drogi nie zna.