02-11-2012, 17:20
Farfuro, dla niektórych pojedyncze głosy osób takich jak np. gavagai, Farfury itp. mniejszą mają wiarygodność niż metka dużego koncernu. To nawet zrozumiałe. Jak kupujesz bluzę z metką Power Stretch by Polartec, wiesz, czego możesz się mniej więcej spodziewać - tudzież z opisu samego producenta, reklam, tego całego PijaRu, jak dzieki rozlicznym głosom użytkowników. Tutaj, w przypadku Montano, mamy materiał ''no name'', to nic że ludzie generalnie go zachwalają, ale potencjalny nabywca może mieć wrażenie, że producent nie chce ręczyć za materiał swoim imieniem. [obiektywną wadą braku metek u Montano jest to, że nie ma pewności, czy np. bluza Cortina szyta w 2011 jest uszyta z takiego samego materiału co ta z 2012]
No w każdym razie po bardzo pozytywnym doświadczeniu z bluzą od Montano śmielej kupiłem ich spodnie El Cap (te zaś miały metkę - materiał pochodził z tajwańskiej firmy jakiejś). Fajne, ale nie tak uniwersalne jak recenzowana bluza (za ciepłe dla mnie na lato)
-------------------------------------------
gavagai.ngt.pl
No w każdym razie po bardzo pozytywnym doświadczeniu z bluzą od Montano śmielej kupiłem ich spodnie El Cap (te zaś miały metkę - materiał pochodził z tajwańskiej firmy jakiejś). Fajne, ale nie tak uniwersalne jak recenzowana bluza (za ciepłe dla mnie na lato)
-------------------------------------------
gavagai.ngt.pl