15-08-2012, 19:08
Z mojego punktu widzenia: gdybym miał kupić nową, kupił bym kolejne Eskimo. Mnie taka koncepcja kurtki/swetra odpowiada.
Pisząc ten test korespondowałem z Sasq-iem, i ze zdjęć jakie mi przekazał i informacji wynika, że nowe wcielenie zostało pozbawione większości niedostatków tu wymienionych. Siłą rzeczy jestem niejako skazany na tego producenta. Cena by mnie rzecz jasna bolała.
Natomiast w Polsce, przez wiele lat sprzęt puchowy był relatywnie tani. Być może kończy się ten okres i zbliżamy się do sytuacji, gdzie lekka kurtka puchowa to koszt 200 eur i tyle. Zresztą ceny produktów firm takich jak Salewa, Berghaus, Marmot, cenią się od 600 do 1200 PLN i dopiero letnie wysprzedaże powodują że można ''coś trafić''.
-------------------------------------------
Pim
Pisząc ten test korespondowałem z Sasq-iem, i ze zdjęć jakie mi przekazał i informacji wynika, że nowe wcielenie zostało pozbawione większości niedostatków tu wymienionych. Siłą rzeczy jestem niejako skazany na tego producenta. Cena by mnie rzecz jasna bolała.
Natomiast w Polsce, przez wiele lat sprzęt puchowy był relatywnie tani. Być może kończy się ten okres i zbliżamy się do sytuacji, gdzie lekka kurtka puchowa to koszt 200 eur i tyle. Zresztą ceny produktów firm takich jak Salewa, Berghaus, Marmot, cenią się od 600 do 1200 PLN i dopiero letnie wysprzedaże powodują że można ''coś trafić''.
-------------------------------------------
Pim