22-11-2010, 16:56
O rowerze wiele nie pisałem z prostego powodu. Od kiedy mam windshirt, softshell całkowicie poszedł w odstawkę podczas użytkowania na rowerze. Jednakże, podczas umiarkowanej jazdy, gdy nie wieje Alaska się sprawdzi. Za umiarkowaną jazdę uważam jednak prędkośći nie przekraczające 10km na godzinę, a z taką prędkością mało kto jeździ. Podczas szybszej jazdy softshell się przyda ale tylko przy stosunkowo niskich temperaturach i gdy nie wieje. O jeździe z dobrym dociepleniem nie będę pisać, gdyż softshell jest na tyle obcisły że nie zakładam już pod niego nic więcej poza t-shirtem, ewentualnie longsleevem. Jako docieplenie zastosować mogę więc wyłącznie dobrą bieliznę termoaktywną zimową lub w ostateczności bardzo przylegającą bluzę z power/techno podobnego materiału, a takowej nie posiadam. Poza tym zimą nie jeżdzę na rowerze praktycznie wcale
Podkreślam jednak, że w pierwszej kolejności ten soft nie jest dobry na rower nie ze względu na oddychalność lecz wiatroodporność
Dla porównania warto jeszcze zerknąć w recenzję @rka dotyczącą softshella z tego samego materiału:
https://ngt.pl/thread-9398.html
---
Edytowany: 2010-11-22 16:59:34
Podkreślam jednak, że w pierwszej kolejności ten soft nie jest dobry na rower nie ze względu na oddychalność lecz wiatroodporność
Dla porównania warto jeszcze zerknąć w recenzję @rka dotyczącą softshella z tego samego materiału:
https://ngt.pl/thread-9398.html
---
Edytowany: 2010-11-22 16:59:34