19-03-2015, 17:58
Mam dokładnie Iceberga II 1100 w wersji Dry, spałem w nim przy
-20 na materacu Expeda i nie pamiętam żebym zmarzł. Później spałem w nim przy -3 na posłaniu z gałęzi i kolejne dwa tygodnie leczyłem kaszel.
Poprzedniej zimy spałem w GT II 600 przy -5 stopniach i było komfortowo. 10 miesięcy spałem w nim w okolicach 0 i przemarzłem na kość. W pierwszym przypadku spałem na materacu Expeda, a w drugim na zwykłej karimacie Multimata.
Więc myślę że Yeti daje jak najbardziej realne wartości komfortu dla swoich produktów, pod warunkiem, że się zadba o resztę sprzętu odpowiedniego do warunków noclegu.
-20 na materacu Expeda i nie pamiętam żebym zmarzł. Później spałem w nim przy -3 na posłaniu z gałęzi i kolejne dwa tygodnie leczyłem kaszel.
Poprzedniej zimy spałem w GT II 600 przy -5 stopniach i było komfortowo. 10 miesięcy spałem w nim w okolicach 0 i przemarzłem na kość. W pierwszym przypadku spałem na materacu Expeda, a w drugim na zwykłej karimacie Multimata.
Więc myślę że Yeti daje jak najbardziej realne wartości komfortu dla swoich produktów, pod warunkiem, że się zadba o resztę sprzętu odpowiedniego do warunków noclegu.