18-02-2008, 10:53
mateusz >> myślę że nie jesteś w stanie przewidzieć tak precyzyjnie jaka będzie temperatura; pomyśl czy nie lepiej między tymi temperaturami użyć ''wspomagaczy'', albo kupić ten cieplejszy śpiwór (zależy w jakich temperaturach będziesz częściej spał)..
Oczywiście to Ty decydujesz co kupisz; dzielę się tylko swoim doświadczeniem.
Arni>> ja też mam jednego Yeti (akurat Boulder 300 na gęsi), jak Ty, ale moja opinia jest bardzo pozytywna (aż się prosi o test).
A propos poszycia (mam też Barentsa 750) - po zimowych biwakach w obu uważam że poszycie ma znaczenie tylko przy stykaniu się śpiwora z płachtą lub sypialnią/tropikiem źle wentylowanego namiotu. W inny sposób puch w śpiworze nie wciąga wody. W przypadku wilgoci z potu wg mnie zaawansowane bez membranowe materiały stosowane na poszycia śpiworów (czy softshelli) oddychają podobnie.
Oczywiście to Ty decydujesz co kupisz; dzielę się tylko swoim doświadczeniem.
Arni>> ja też mam jednego Yeti (akurat Boulder 300 na gęsi), jak Ty, ale moja opinia jest bardzo pozytywna (aż się prosi o test).
A propos poszycia (mam też Barentsa 750) - po zimowych biwakach w obu uważam że poszycie ma znaczenie tylko przy stykaniu się śpiwora z płachtą lub sypialnią/tropikiem źle wentylowanego namiotu. W inny sposób puch w śpiworze nie wciąga wody. W przypadku wilgoci z potu wg mnie zaawansowane bez membranowe materiały stosowane na poszycia śpiworów (czy softshelli) oddychają podobnie.