18-03-2024, 12:31
,, (...) pytanie co do konstrukcji ultralekkich. Np. dla biegaczy ultra. Jaka jest najniższa sensowna ilość puchu, którą taki śpiwór musi posiadać? "
Musisz pogadać o tym z ,,aktywnymi" ultrabiegaczami.
Ja mam bodajże (nie mam czasu sprawdzać) 125 g , kaptur i listwa ma ocieplinę syntetyczną. Wykorzystuję go bardzo sporadycznie - gdy wiem, że będę nocował w ,,suchym" ale chłodnym pomieszczeniu. Przy temperaturze +/- 15 st. C (późna wiosna/lato gdy trwają kilkudniowe opady czyli panuje wilgoć) jest mi w nim chłodnawo, ciut brakuje do ,,komfortu". Latem (temp. powyżej 18 st. w nocy) nie ma sensu go zabierać. Jesienią, gdy trzeba liczyć się z możliwymi przymrozkami od pewnej wysokości zapobiegawczo zabieram puchacza z 350 g 700 cuin.
Musisz pogadać o tym z ,,aktywnymi" ultrabiegaczami.
Ja mam bodajże (nie mam czasu sprawdzać) 125 g , kaptur i listwa ma ocieplinę syntetyczną. Wykorzystuję go bardzo sporadycznie - gdy wiem, że będę nocował w ,,suchym" ale chłodnym pomieszczeniu. Przy temperaturze +/- 15 st. C (późna wiosna/lato gdy trwają kilkudniowe opady czyli panuje wilgoć) jest mi w nim chłodnawo, ciut brakuje do ,,komfortu". Latem (temp. powyżej 18 st. w nocy) nie ma sensu go zabierać. Jesienią, gdy trzeba liczyć się z możliwymi przymrozkami od pewnej wysokości zapobiegawczo zabieram puchacza z 350 g 700 cuin.