11-05-2019, 19:29
Hej,
ktoś z Was używał już może Huela podczas wyjazdów górskich? Patrząc na gramaturę per kaloryczność wypada to wagowo podobnie jak liofile lub nawet lżej bo każdy liofil to osobne opakowanie a tu mamy sam proszek który na kilka posiłków możemy mieć w jednym pojemniku. Pewnie nie jest tak smaczne, bo zbliżone bardziej do shake'a białkowego, no i nawet nie wiem czy można to robić na ciepło. Mimo wszystko wydaje się być ciekawą alternatywą jak nie dla obiadu to chociaż śniadania lub innego posiłku w trakcie dnia...
ktoś z Was używał już może Huela podczas wyjazdów górskich? Patrząc na gramaturę per kaloryczność wypada to wagowo podobnie jak liofile lub nawet lżej bo każdy liofil to osobne opakowanie a tu mamy sam proszek który na kilka posiłków możemy mieć w jednym pojemniku. Pewnie nie jest tak smaczne, bo zbliżone bardziej do shake'a białkowego, no i nawet nie wiem czy można to robić na ciepło. Mimo wszystko wydaje się być ciekawą alternatywą jak nie dla obiadu to chociaż śniadania lub innego posiłku w trakcie dnia...