08-08-2018, 12:34
@Arni - proszę (kolejny raz) - czytaj ze zrozumieniem
,,W puszce (przynajmniej tej którą otworzyłem) był galaretowaty składnik pod same wieczko - bez zbędnej wody.''
@Arni, Zbynek - proszę nie mierzcie wszystkich swoją miarą. Ja przykładowo pokonując naprawdę spore odległości w ,,trudnym terenie'' potrzebuję zjeść ułamek (w kaloriach) tego co Wy. To jedno. Dwa to nie mogę / nie powinienem jeść BIAŁKA, tłuszczy zwierzęcych, laktozy, etc. Osób podobnie uczulonych (Alergików) jak ja jest więcej i niestety przybywa. Dlatego staram się wszelkie ,,wynalazki'' zakupić w szt. 1 i zjeść w domu z całodobowym dostępem do porcelanowego kibla ;)
W przypadku puchy z Biedry nie było rewolucji :)
Choć ma w składzie kluchy (fuuu)
Przyrządziłem z tej puszki (po dodaniu wody, przypraw, papryki, cebuli, etc.) około 1,7 - 2 litry zupy. W domu zjadłem dwie porcje, resztę przelałem do (prawie) litrowego słoika i zawiozłem na biwak Marcinowi. Przy okazji przetestowałem menażkę którą kupił mi Boguś w Kauflandzie (Dzięki :) ). Kaziu na noc nie chciał nic jeść, ja zjadłem wcześniej, Marcin wtrynił dwie porcje i jeszcze zostało na rano. Wszystko uwiecznione na foto.
Więc gumisiiu zapraszam pod stół... ;)
Można?
P.S. fajnie, że w sezonie ogórkowym (w którym jak wiadomo nic się nie dzieje) rozgrzałem wirtualnie towarzystwo ,,gupią'' puchą z Biedronki :) :) :)
Dodam, że w tej popularnej sieci występują jeszcze puszki ,,w kamuflażu'' w których są flaki, grochówka (wiadomo) wojskowa i fasolka. Cena (w wiecznej promocji) jest taka sama ale produktu jest mniej. Fasolka i grochówka są zjadliwe, żremy to masowo na rejsach. Opłacalność... no są nieopłacalne bo fasolka i flaki są w cenie o połowę niższej tyle, że w słoiku. Ale na rejsach wystrzegamy się opakowań szklanych więc te puszki.
Z tej samej firmy co Bogracz Szwejka jest jeszcze ,,Zupa Drwala'' (z pulpetami). Ale tu już dostajemy 6 pulpecików w cieczy czyli faktycznie nosimy w większości wodę. Smakowo też nie za bardzo - mi przynajmniej nie podeszła.
-------------------------------------------
wynik mierzy siły
,,W puszce (przynajmniej tej którą otworzyłem) był galaretowaty składnik pod same wieczko - bez zbędnej wody.''
@Arni, Zbynek - proszę nie mierzcie wszystkich swoją miarą. Ja przykładowo pokonując naprawdę spore odległości w ,,trudnym terenie'' potrzebuję zjeść ułamek (w kaloriach) tego co Wy. To jedno. Dwa to nie mogę / nie powinienem jeść BIAŁKA, tłuszczy zwierzęcych, laktozy, etc. Osób podobnie uczulonych (Alergików) jak ja jest więcej i niestety przybywa. Dlatego staram się wszelkie ,,wynalazki'' zakupić w szt. 1 i zjeść w domu z całodobowym dostępem do porcelanowego kibla ;)
W przypadku puchy z Biedry nie było rewolucji :)
Choć ma w składzie kluchy (fuuu)
Przyrządziłem z tej puszki (po dodaniu wody, przypraw, papryki, cebuli, etc.) około 1,7 - 2 litry zupy. W domu zjadłem dwie porcje, resztę przelałem do (prawie) litrowego słoika i zawiozłem na biwak Marcinowi. Przy okazji przetestowałem menażkę którą kupił mi Boguś w Kauflandzie (Dzięki :) ). Kaziu na noc nie chciał nic jeść, ja zjadłem wcześniej, Marcin wtrynił dwie porcje i jeszcze zostało na rano. Wszystko uwiecznione na foto.
Więc gumisiiu zapraszam pod stół... ;)
Można?
P.S. fajnie, że w sezonie ogórkowym (w którym jak wiadomo nic się nie dzieje) rozgrzałem wirtualnie towarzystwo ,,gupią'' puchą z Biedronki :) :) :)
Dodam, że w tej popularnej sieci występują jeszcze puszki ,,w kamuflażu'' w których są flaki, grochówka (wiadomo) wojskowa i fasolka. Cena (w wiecznej promocji) jest taka sama ale produktu jest mniej. Fasolka i grochówka są zjadliwe, żremy to masowo na rejsach. Opłacalność... no są nieopłacalne bo fasolka i flaki są w cenie o połowę niższej tyle, że w słoiku. Ale na rejsach wystrzegamy się opakowań szklanych więc te puszki.
Z tej samej firmy co Bogracz Szwejka jest jeszcze ,,Zupa Drwala'' (z pulpetami). Ale tu już dostajemy 6 pulpecików w cieczy czyli faktycznie nosimy w większości wodę. Smakowo też nie za bardzo - mi przynajmniej nie podeszła.
-------------------------------------------
wynik mierzy siły