25-08-2017, 13:05
ja nie suszę wołowiny, tylko schab wieprzowy bo jest tańszy i jak dla mnie smaczniejszy, kroję w cienkie plastry, solę i pieprzę, nadziewam na patyczki do szaszłyków i wkładam do piekarnika (elektryczny) na 70 st na kilkanaście godzin. Dobrze się to potem żuje w trasie, a roboty tak dużo nie ma.
A mleko w proszku (oczywiście pełne, a nie odtłuszczony granulat) uwielbiam rozrobione małą ilością wody na papkę, mogę zjeść dowolną ilość :-)
---
Edytowany: 2017-08-25 14:06:20
A mleko w proszku (oczywiście pełne, a nie odtłuszczony granulat) uwielbiam rozrobione małą ilością wody na papkę, mogę zjeść dowolną ilość :-)
---
Edytowany: 2017-08-25 14:06:20