15-06-2016, 06:49
To nie były kanapki, to były te chleby przeca. Mówisz o akcji dokarmiania psów i innych stworów nad strumykiem? Kanapkami dokarmiłem zwerza pod wiatą w Czernasat, ale to już wyszło więcej niż 3 dni, one z domu przyjechały więc miały prawo. Zresztą zwierzęta trzeba dokarmiać :-)
Jeszcze jedna ważna rzecz jest potrzebna do kanapek zimą, dobry młotek do ich pokruszenia ;-)
Jeszcze jedna ważna rzecz jest potrzebna do kanapek zimą, dobry młotek do ich pokruszenia ;-)