14-06-2016, 08:46
Dobra panowie,
Widzę, że kilka propozycji padło, więc jakaś podstawa jest :) Co do kanapek to taka opcja odpada. Pod namiotem nie ma lodówki żeby schować ser, sałate. Po kilku dniach wiadomo co się z tym zrobi. Druga rzecz według mnie to strata czasu siadać rano i robić kanapki, jak trzeba wstać wcześnie i migiem ogarniać się i spadać na górę. A propos batonów to widziałem w marketach tzw ''fit'', typu bakalland, są tańsze od tych proteinowych za 10zł, a składniki widziałem zdrowsze niż w snikersach.
Widzę, że kilka propozycji padło, więc jakaś podstawa jest :) Co do kanapek to taka opcja odpada. Pod namiotem nie ma lodówki żeby schować ser, sałate. Po kilku dniach wiadomo co się z tym zrobi. Druga rzecz według mnie to strata czasu siadać rano i robić kanapki, jak trzeba wstać wcześnie i migiem ogarniać się i spadać na górę. A propos batonów to widziałem w marketach tzw ''fit'', typu bakalland, są tańsze od tych proteinowych za 10zł, a składniki widziałem zdrowsze niż w snikersach.