09-06-2015, 16:07
Kiedyś to faktycznie było paskudne w smaku, chociaż ja akurat znam to tylko z opowieści. Nowe gainery faktycznie potrafią być smaczne, białkowe im chyba ustępują pod tym względem, ale też nie są złe.
a tak mi się przypomniał pewien tekst i go odnalazłem- zobaczcie, jakie ludzie mają czasami ciężkie życie;))))
''''odżywki i suple do szafy zmykam na klucz i klucz chowam w drukarce a rodzice się boja kompa jak ognia. tzn mama wie o wszystkim ale ojciec tragedia. dodam także iż w tej szafce znajduje sie ponad 30 puszek z tuńczykiem, bo ojciec zawsze ilekroć jem więcej niż 4 posiłki to mówi a poco to jesz, mało miałeś na obiad, tyś jest gupi, na co ci to chcesz wygladać jak toczek i ganiać z tymi walizkami, smondrzej synku. później wykład : kiesich za komuny to sie brało kromke ze smalcem i sie było silnym jak tur. dlatego ja trzymam tuńczyki w szafie i tak ze trzy razy dzienie biorę puche i zjadam ją po kryjomu w kiblu.''
---
Edytowany: 2015-06-09 17:13:11
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności
a tak mi się przypomniał pewien tekst i go odnalazłem- zobaczcie, jakie ludzie mają czasami ciężkie życie;))))
''''odżywki i suple do szafy zmykam na klucz i klucz chowam w drukarce a rodzice się boja kompa jak ognia. tzn mama wie o wszystkim ale ojciec tragedia. dodam także iż w tej szafce znajduje sie ponad 30 puszek z tuńczykiem, bo ojciec zawsze ilekroć jem więcej niż 4 posiłki to mówi a poco to jesz, mało miałeś na obiad, tyś jest gupi, na co ci to chcesz wygladać jak toczek i ganiać z tymi walizkami, smondrzej synku. później wykład : kiesich za komuny to sie brało kromke ze smalcem i sie było silnym jak tur. dlatego ja trzymam tuńczyki w szafie i tak ze trzy razy dzienie biorę puche i zjadam ją po kryjomu w kiblu.''
---
Edytowany: 2015-06-09 17:13:11
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności