03-06-2015, 14:41
Moje endo pokazało podczas ostatniej wycieczki przedzlotowej- 1 dnia ponad 50 km, drugiego- ponad 60. Z przewyższeniami i raczej nie f&l. To intensywny wysiłek, ale krótkotrwały. Osoba w miarę dobrze odżywiająca się na co dzień jest w stanie wykonać takie krótkotrwałe rajdy nieprzestrzegając zasad racjonalnego żywienia. Organizm to spokojnie zniesie, potem sobie odbije. Ale Arnie pisał o wycieczkach 2-tygodniowych. W takich przypadkach przy dużej intensywności marszu z obciążeniem nie da się już bazować na byle czym- po prostu się nie zregenerujemy i nie dostarczymy wystarczającej ilości paliwa.
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności