18-03-2010, 14:44
Witam
Ja polecam bardzo boczek gotowany - niesamowicie, w moim odczuciu, syci i daje niezłwgo kopa. Kupuję foliowane, małe kawałki, tak by otwartą mieć jak najmniejszą porcję, reszta do magazynu w plecaku. Taki foliowany kawałek jest też bardzo trwały - w zeszłym roku w Macedonii, zostawiłem 2 kawałki w samochodzie, który 2 dni stał w pełnym słońcu przy 30C - wszytko w aucie gotowało się, ale boczek nadawał się dalej do spożycia. Nieraz wożę też kabanosy, ale nie są tak energetyczne jak boczek właśnie
Ja polecam bardzo boczek gotowany - niesamowicie, w moim odczuciu, syci i daje niezłwgo kopa. Kupuję foliowane, małe kawałki, tak by otwartą mieć jak najmniejszą porcję, reszta do magazynu w plecaku. Taki foliowany kawałek jest też bardzo trwały - w zeszłym roku w Macedonii, zostawiłem 2 kawałki w samochodzie, który 2 dni stał w pełnym słońcu przy 30C - wszytko w aucie gotowało się, ale boczek nadawał się dalej do spożycia. Nieraz wożę też kabanosy, ale nie są tak energetyczne jak boczek właśnie